Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 14 maja 2007, 12:30

autor: Adam Kaczmarek

Juiced 2: Hot Import Nights - zapowiedź - Strona 2

Juiced 2: HIN zapowiada się na typowy sequel – więcej, ładniej, efektowniej. Dla fanów tuningu i klimatu nocnych wyścigów szykuje się obowiązkowa pozycja.

Juice Games bardzo poważnie podeszło do kwestii jazdy i wszystkiego, co jest z nią związane. Na pierwszy plan wysunie się nowy system uszkodzeń, który w poprzedniej części miejscami szwankował. Developerzy nie ukrywają fascynacji serią Project Gotham Racing. Dlatego model prowadzenia samochodu będzie niemalże identyczny względem tego z ostatniej części konsolowego hitu. To jednak nie jedyny zapożyczony element. Podobnie jak w PGR przebieg kariery umożliwi swobodny wybór miejsca wyścigu. Awans na kolejny poziom zmagań uwarunkowany jest zdobyciem odpowiedniej ilości gotówki. A tę zdobyć można nie tylko dzięki szybkiej jeździe. W grze pojawi się opcja zakładów. Wieść niesie, że obstawianie wyścigów, w których nie bierzemy udziału jest możliwe. Wystarczy tylko wtopić się w towarzystwo i obserwować formę konkurentów. Taki sposób wzbogacania się niewątpliwie wpłynie korzystnie na grywalność. Na drugim biegunie jednak widnieją kontrowersyjne zmiany związane z usunięciem dwóch trybów gry z poprzedniej części. Drag i Showdown zostaną zastąpione popularnym ostatnio Driftem.

Bardzo ciekawie zapowiada się opcja DNA kierowcy. W trakcie naszych poczynań w trybie dla pojedynczego gracza gra rejestruje nasz sposób jazdy (agresywność, sposób wchodzenia w zakręty itd.). Po skończeniu kilkunastu wyścigów, na podstawie zdobytych danych możemy stworzyć wirtualnego kierowcę, a następnie wyeksportować go do trybu wieloosobowego i zachęcić naszych przyjaciół do ścigania się z botem. Ciekaw jestem tylko, kto będzie na tyle szczodry, aby zdradzać swoje umiejętności. :-) W sferze graficznej zmieni się bardzo wiele rzeczy. Wszystko za sprawą konsol nowej generacji, na które Juiced 2 również zawita. Znakomicie wyglądające wozy, dynamiczne oświetlenie i tekstury w wysokiej rozdzielczości to jedynie czubek góry lodowej. Ponoć najlepiej mają się prezentować same trasy. Liczba detali zostanie zwiększona w stosunku do części pierwszej, która i tak nie musiała się wstydzić swojego wyglądu.

Mieszkańcy?!? Kto was pokarał Wielkim Młynem z neonem?

Juiced 2: HIN zapowiada się na typowy sequel – więcej, ładniej, efektowniej. Dla fanów tuningu i klimatu nocnych wyścigów szykuje się obowiązkowa pozycja. Ciekawi mnie jednak podejście autorów do swojego pomysłu. Może się okazać, że w rozliczeniu otrzymamy klon Need for Speed: Underground, co niekoniecznie byłoby korzystne. Liczę, że Juiced 2 wykreuje swój własny styl. Skoro poprzednia część narodziła się w bólach i prezentowała się przyzwoicie, ta musi być po prostu lepsza. Oby!

Adam „eJay” Kaczmarek

NADZIEJE:

  • rozbudowana część tuningowa na pewno przytrzyma fanów przy monitorach;
  • licencja „Hot Import Nights” może nadać grze jedynego w swoim rodzaju klimatu;
  • DNA kierowcy – będzie się można pośmiać ze znajomych, którzy nie potrafią wygrać z botem. :-)

OBAWY:

  • a może wyjdzie z tego klon NFS:U?
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.