Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 10 stycznia 2007, 11:30

autor: Marek Czajor

Xyanide Resurrection - przedpremierowy test - Strona 3

Klasycznych kosmicznych strzelanin nie pojawia się dziś zbyt wiele, dlatego każda, nawet umiarkowanie udana gra jest mile widziana. Wiele misji, kupa przeciwników i mnóstwo akcji – oto krótka charakterystyka Xyanide Resurrection.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Przeciwników jest bez liku (kilkadziesiąt rodzajów!), a ich liczba i moc zależna jest od poziomu trudności (cztery do wyboru) oraz etapu, który rozgrywasz. Większość z nich to dość słabe stateczki, latające głowy, meteory i kule, na które wystarczy jedna lub dwie salwy z działka lub rakieta. Zdarzają się również mocniejsi rywale, jak np. miotające pociskami plazmowymi dyski, które eksplodują dopiero po „łyknięciu” czterech rakiet. Ale największym wyzwaniem są bossowie, z którymi walka jest długa, żmudna i nierzadko wieloetapowa. Na spotkanie z nimi warto przyoszczędzić trochę min lub coś równie mocnego, bo zwykłym działkiem plazmowym, to sobie możesz…

Malutki nieprzyjaciel to malutki problem. Ale na bossa byle działeczko nie wystarczy.

Czas powiedzieć coś o oprawie audiowizualnej Xyanide Resurrection. Powiem tak: tła są piękne, efekty świetlne doskonałe, modele statków przyzwoite, a animacja płynna i „niechrupiąca”. Przemierzasz w sumie pięć światów, z których każdy wygląda tak, że oczy bolą... dosłownie! Otoczenie jest non stop w ruchu, mgławice przewalają się jedna za drugą, ściany kanionów umykają w zawrotnym tempie, a wystające ze stacji kosmicznych elementy konstrukcyjne zdają się dosięgać burt twojego pojazdu. Jest tylko jeden feler tego wszystkiego: brakuje jakiejkolwiek interaktywności! Nie możesz rozwalić się o żadną przeszkodę, wypalić laserem inicjału ukochanej na mijanej ścianie, utorować sobie rakietą drogi w przepływającej opodal asteroidzie... nic! Lecisz jakby w tunelu podziwiając jedynie piękne krajobrazy. Muzyka towarzysząca ci w grze to takie dość mocne techno, nieźle komponujące się z tym, co się dzieje na ekranie.

Autorzy przewidzieli tryb multiplayer dla dwóch osób. Niestety, z racji testowania wersji przedpremierowej nie miałem możności sprawdzenia swych sił z żywym przeciwnikiem. Wiadomo tylko, że oprócz walki przeciwko sobie, będzie można zagrać w trybie kooperacji. Super!

Xyanide Resurrection ma się ukazać na PSP w lutym. Gra w wersji na konsolę Xbox została przychylnie przyjęta zarówno przez recenzentów (średnio oceny w okolicach 70%), jak i samych fanów. Gdyby sterowanie było mniej uproszczone i otoczenie choćby odrobinę interaktywne, polecałbym tę grę wszystkim, a tak będzie to łakomy kąsek jedynie dla miłośników staroszkolnych, banalnych strzelanin.

Marek „Fulko de Lorche” Czajor

NADZIEJE:

  • wiele rodzajów broni i przeciwników gwarantuje możliwość wyżycia się;
  • tryb fabularny z pięcioma różnymi zakończeniami przedłuży żywotność gry.

OBAWY:

  • zbyt prymitywne sterowanie może spowodować szybkie znudzenie się grą;
  • nieinteraktywność otoczenia zdenerwuje tych, których nie interesuje wyłącznie podziwianie widoków.
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.