Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 7 lutego 2006, 09:58

autor: Emil Ronda

Dirge of Cerberus: Final Fantasy VII - przed premierą - Strona 3

Akcja dzieje się w 3 lata po wydarzeniach z FFVII. Niespodziewanie atak na miasto Midgar przypuszczają Deep Ground Soldiers, sukcesorzy pamiętanych z FFVII Soldiers, którzy po uderzeniu meteorytu w Midgar, zostali uwięzieni pod ziemią.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

„Skoro dużo tu strzelania, zróbmy tryb gry sieciowej” – pomyśleli twórcy i tak też uczynili. Nie powiem Wam o tym elemencie rozgrywki w zasadzie nic, bo i też niewiele pojawiło się informacji, ale ponoć ma nie być dodaną na siłę, a rozbudowaną samą w sobie formą zabawy. Pewne jest, że Amerykanom przyjdzie płacić za taką przyjemność 6,5 dolara miesięcznie plus 0,8 dolara za każdą kolejną postać. A więc tryb online nie będzie darmowy, jak to jest przecież ze znakomitą większością gier na PS2. To może potwierdzać domysły o dopracowaniu tego trybu i być może uczynienia z FFVII:DoC jednej z najlepszych, sieciowych gier na PS2. Myśląc o Europie, zastanawiam się, czy w ogóle ten tryb nie zostanie wycięty w wersji PAL – mieliśmy już takie przypadki (ostatnio np. Need for Speer: Most Wanted).

Dystans...

Nie oczekuję po Dirge of Cerberus fajerwerków graficznych. Widać – wnioskując po screenach i dostępnych filmach – że gra będzie solidna w tym względzie, ale rewelacji raczej nie uświadczymy. Jest bardzo płynnie, bardzo udanie pod względem animacji – a to cieszy. Z drugiej strony jakoś nie ufam, by zabrakło zapierających dech w piersiach lokacji, z których przecież wszystkie światy FF słyną. Troszkę obawiam się, by gra przez znaczą część nie toczyła się tylko w mieście Midgar, bo to oznaczać będzie ponurą oprawę i taki też klimat całej przygody. Patrząc na bohatera – owszem, to by nawet pasowało, ale chętnie wyruszyłbym Vincentem poza mury miasta. Może deweloperzy spełnią me fantazje...

Pojedynki ze statkami powietrznymi pojawią się na 100%. Podróże? No nie wiem...

W dostępnych, grywalnych demach niestety dobrego wrażenia nie sprawiała kamera. Mało „inteligentna”, sprawiająca problemy z centrowaniem, czy gubiąca bohatera... chciałbym większość tych zarzutów zrzucić na barki wczesnych wersji demonstracyjnych. Oby tak właśnie było. Jednocześnie zaznaczę, by było jasne, że sam nie miałem do czynienia z wersją grywaną i opieram powyższe zarzuty na bazie przeważających i zgodnych opinii nielicznych szczęśliwców testujących grywane dema.

Patrzę na tę grę przez pryzmat wielkiego i kultowego FFVII i jednocześnie staram się tego nie robić. Patrzę, bo widzę szansę na przeżycie wspaniałej przygody w znanym, choć nieco zmienionym środowisku. Jednocześnie nie patrzę przez ów pryzmat, bo wiem, że tak wspaniałe gry jak FFVII zdarzają się niezwykle rzadko i nie chcę zawieść się na Dirge of Cerberus. Po prostu nie oczekuję gry wybitnej, a jedynie dobrej. Jeśli okaże się bardzo dobrą, to będę mile zaskoczony.

Emil „Samuraai” Ronda

NADZIEJE:

  • mocna, ciekawa osnowa fabularna; to jeszcze nie fakt, ale moja i nie tylko moja nadzieja;
  • elementy RPG powinny smakowicie wzbogacić rozgrywkę;
  • przyszłość i przeszłość Vincenta Valentine’a będzie stała przed nami otworem, gdy włożymy płytę do czytnika; sam ten fakt jest dla mnie pasjonujący i napawa nadzieją, ciekawością...
  • mam nadzieję spotkać wiele znanych postaci z FFVII i dowiedzieć się, co u nich słychać.

OBAWY:

  • praca kamery – oby nie zepsuła przygody;
  • na screenach, na filmach i w grywanych demach dominuje miasto Midgar – nie chciałbym przeżyć tej przygody tylko wśród jego murów.
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.