autor: Łukasz Malik
Metalheart: Replicants Rampage - zapowiedź - Strona 2
Akcja Metalheart rozgrywa się w dalekiej przyszłości na odległej planecie Protion – post-nuklearna i cyberpunkowa stylizacja przywodzi na myśl nieśmiertelnego Fallouta. Bohaterami gry są: kapitan Lanthan, oraz urocza niewiasta Cheris.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Tymczasem Imperium do prac nad wydobywaniem cennego minerału zaprzęgło niewolników z całej galaktyki, jednak na skutek kontaktu z tactonium, humanoidalne istoty zmieniły się w mutantów. Replikanci to z kolei wynik eksperymentów genetycznych na humanoidach, prowadzonych przez imperialnych naukowców. Ostatnią (nie licząc zwierząt i obcych) rasą, którą spotkamy przemierzając świat Metalhearta, są cyborgi. Ta różnorodność mieszkańców Protiona będzie miała bardzo istotny wpływ na przebieg rozgrywki. Z niektórymi rasami będziemy zawierać sojusze, a niektóre będą naszymi wrogami, będzie to miało istotny wpływ na przebieg niektórych questów, pomimo, iż główny wątek gry przebiega liniowo.
Mieszkańcy obcej nam planety, nie będą jedynie stanowić tła rozgrywki, będziemy mogli stworzyć drużynę, która będzie mogła się składać z maksymalnie sześciu postaci. Przedstawiciele każdej z ras, różnią się atrybutami, np. Nomadzi specjalizują się w kamuflażu, mutanci w medycynie, a cyborgi w walce. Ponadto zróżnicowana jest także sztuczna inteligencja naszych kompanów jak i wrogów. Przykładowo roboty i cyborgi nie troszczą się o własne życie, starają się za wszelką cenę wykonywać swoje zadanie, w przeciwieństwie do żywych istot, które będą dbać o własne życie. Oby te różnice w finalnym produkcie były naprawdę widoczne, gdyż w zależności od składu naszej drużyny, będziemy musieli wypracować odpowiednią taktykę na polu walki, a to na pewno uatrakcyjni rozgrywkę.
Na graczy czekają na questy zarówno związane bezpośrednio z fabułą gry jak i questy losowe, generator jest ponoć w stanie stworzyć ok. 14 000 różnych kombinacji, jednak nie ma co się zbytnio z tego powodu radować, gdyż wiemy, że losowe zadania ograniczają się do ochrony, odszukania lub do eksterminacji jakiejś postaci i przyniesienia przedmiotu, który miała przy sobie. Do przemieszczania się po Protionie posłuży nam mapa świata (podobnie jak w Falloucie), podczas gry odwiedzimy ok. 70 lokacji.
Twórcy Metalheart: Replicants Rampage są tradycjonalistami, nie zamierzają w żaden sposób rewolucjonizować gatunku. Starają się zrobić, tradycyjną, dwuwymiarową, a przede wszystkim wciągającą grę cRPG. W mechanice nie należy się spodziewać żadnych innowacji. Ot, standardowe współczynniki jak siła, zręczność, inteligencja itd., które są połączone z umiejętnościami. Jednak największy wpływ na zdolności naszych postaci będą miały implanty. Ma być ich kilkaset, oczywiście niektóre będą różnić się tylko jakością. Implanty podzielone zostały na trzy grupy, pierwsza z nich może być wszczepiona przez samego gracza w dowolnym momencie (za wyjątkiem walki) . Druga grupa implantów wymaga niewielkiej operacji, wykonanej przez medyka, ostatni rodzaj będzie można wszczepić jedynie w specjalistycznej klinice. Co dają nam implanty? Oprócz podnoszenia naszych statystyk, wspomogą nam w leczeniu albo wspomogą nasz wzrok promieniami rentgena.