Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 10 sierpnia 2004, 13:28

autor: Jacek Hałas

BorderZone - przed premierą - Strona 3

W założeniach twórców „BorderZone” ma być grą akcji z elementami RPG, przy czym to właśnie elementy role-playing powinny zdecydowanie przeważać. Akcja gry rozgrywa się na fikcyjnej planecie Terra, która do złudzenia przypomina naszą Matkę Ziemię.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Obserwując screeny można by odnieść wrażenie, iż postać będzie sterowana, podobnie jak w „Gothicu”, przy użyciu klawiatury. Nic z tego! Autorzy poszli w stronę klasycznych izometrycznych RPG-ów, postaciami pokierujemy więc kolejnymi kliknięciami myszy. Nie wiem czy jest to dobre posunięcie, tym bardziej iż świat gry prezentuje się bardzo przyzwoicie (przynajmniej na obecnym stadium rozgrywki) i przyjemniej byłoby go badać podobnie jak w tradycyjnych grach z widokiem TPP. No cóż, pozostaje mieć tylko nadzieję, iż producenci „BorderZone” wezmą przykład ze znakomitego „Spellforce’a” i udostępnią oba systemy sterowania drużyną. Walki mają odbywać się w systemie turowym, przy czym po tym, co zaobserwowałem na trailerze mogę spokojnie stwierdzić, iż więcej będzie to miało wspólnego z czasem rzeczywistym. Autorzy najprawdopodobniej zastosują sprawdzony system aktywnej pauzy. Niestety, udostępniony filmik daje wyraźnie do zrozumienia, iż pojedynki te będą odbywały się w dość wolnym tempie. Na obecnym stadium produkcji nie wygląda to zbyt obiecująco, obawiam się, że takie rozwiązanie może zniechęcić fanów dynamicznych „Sacred” czy „Diablo” do produkcji Saturn Plus Company. Na pocieszenie dodam, iż podobnie jak we wspomnianych grach będzie można korzystać z paska skrótów i umieszczać na nim na przykład różne kombinacje broni do konkretnych typów starć (np. walki wręcz czy na odległość). Gracz stanie oczywiście do walk z przeróżnymi potworami, w tym konkretnym przypadku nie ma co raczej liczyć na żadną rewolucję. Ot, standard – zombiaki, szkieletorki, pająki czy golemy. Zaprezentowani przeciwnicy wyglądają jednak bardzo dobrze, wyraźnie widać, iż poświęcono sporo czasu na ich przygotowanie.

Wizualnie „BorderZone” stoi na poziomie zbliżonym do drugiego „Gothica”, przy czym w trailerze można było zauważyć wspaniałą grę świateł. Wszystkie znajdujące się na planszy obiekty rzucają realistycznie wyglądające cienie. Bardzo ciekawie, przynajmniej na screenach, prezentuje się otoczenie. Doczepiłbym się tylko do tego, iż podobnie jak w „Gothicu” budynki sprawiają wrażenie wolnostojących makiet. Miejmy nadzieję, że element ten zostanie dopracowany w końcowym produkcie.

„BorderZone” zapowiada się na bardzo ciekawy tytuł. Tak jak już wspomniałem, w przeciwieństwie do tego, co mówią autorzy gry, w obecnym stadium produkcji bardziej wygląda to na dość rozbudowanego RPG-a aniżeli prostą zręcznościówkę. Mnie osobiście taki stan rzeczy nie przeszkadza, a nawet cieszy. Jedyne kwestie sporne to niskie tempo rozgrywki, nad którym można jeszcze popracować a także sterowanie postacią wyłącznie przy użyciu myszy. W moim przekonaniu świat „BorderZone” jest zbyt piękny na to, aby obserwować go wyłącznie z lotu ptaka. Miłośnicy wspominanego wielokrotnie „Gothica” powinni wypatrywać zapowiadanej gry w okolicach Gwiazdki. Miejmy nadzieję, że nie będzie już żadnych poślizgów i jeszcze w tym roku postawimy stopy na powierzchni Terry.

Jacek „Stranger” Hałas

Jacek Hałas

Jacek Hałas

Z GRYOnline.pl współpracuje od czasów „prehistorycznych”, skupiając się na opracowywaniu poradników do gier dużych i gigantycznych, choć okazjonalnie zdarzają się i te mniejsze. Oprócz ponad 200 poradników, w swoim dorobku autorskim ma między innymi recenzje, zapowiedzi oraz teksty publicystyczne. Prywatnie jest graczem niemal wyłącznie konsolowym, najchętniej grywającym w przygodowe gry akcji (najlepiej z dużym naciskiem na ciekawą fabułę), wyścigi i horrory. Ceni również skradanki i taktyczne turówki w stylu XCOM. Gra dużo, nie tylko w pracy, ale także poza nią, polując – w granicach rozsądku i wolnego czasu – na trofea i platyny. Poza grami lubi wycieczki rowerowe, a także dobrą książkę (szczególnie autorstwa Stephena Kinga) oraz seriale (z klasyki najbardziej Gwiezdne Wrota, Rodzinę Soprano i Supernatural).

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.