Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 30 września 2003, 11:54

autor: Maciej Hajnrich

Warhammer 40,000: Fire Warrior - zapowiedź - Strona 2

Fire Warrior to trójwymiarowa gra akcji/FPS zespołu Kuju Ent. (twórcy m.in. Microsoft Train Simulator na PC oraz Lotus Challenge na konsolę Xbox), z fabułą osadzoną w realiach świata Warhammer 40,000.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

W grze pojawi się jeszcze kilka postaci głównych, które odegrają niemałą rolę. Jedną z dwóch (bo o pozostałych jeszcze nic nie wiadomo) jest Lusha – dowódca Tau. W pierwszym stadium gry, Kais będzie się z nim kontaktować drogą radiową, pozyskując w ten sposób wskazówki typu: „co, gdzie, jak i którędy”. Jest to postać nieuzbrojona, przebywająca na statku Tau – kiedy akcja przeniesie się w inne miejsce, kontakt zostanie przerwany. Drugą osobistością przedstawioną do tej pory jest Aun’el Tau Ko’Vash, członek Eterycznej Kasty. Odegra on kluczową rolę – zapewne nie jeden raz – w rozwoju zdarzeń. Nie posiada żadnej broni.

Jeśli chodzi o pukawki, to będzie ich sporo, bo około dwudziestu (nie zabraknie także mocnych dział stojących). A spora część pistoletów, karabinów, broni ciężkiej (ładunki wybuchowe) i energetycznej itp. posiadać będzie dwa tryby strzału. Broń pozyskiwana będzie od przeciwników po zakończonej walce. Zabicie dowódcy, który używał znacznie potężniejszej broni niż gracz, czy też swoich towarzyszy, udostępni tą broń Kais’owi. Jednak w takim przypadku zdobycie do niej amunicji będzie trudniejsze (bo mniej postaci używa takiej broni). W ten sposób gracz będzie mógł zapoznać się z właściwościami (zasięgiem, siłą rażenia itp.) danej pukawki, aby w dalszej części rozgrywki odpowiednio się przed nimi bronić. Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądać w praktyce, bo brzmi dosyć intrygująco.

Postać nosić będzie pancerz chroniący przed atakami przeciwnika. Jego moc będzie się regenerować poprzez likwidację wrogich jednostek, co niejednokrotnie może się bardzo przydać. Nie mówiąc już o trybie „świecenia”, mającym na celu lepszą penetrację ciemnych zakamarków. A sztuczna inteligencja powinna zadowolić większość z nas, bo oprócz zapisanych wcześniej reakcji znajdziemy się także w sytuacjach niespodziewanych.

Do tego wszystkiego dochodzi opcja multiplayer - Fire Warrior jest jedną z pierwszych gier umożliwiających rozgrywkę w sieci posiadaczom konsoli PS2. Jednak bez względu na platformę, do dyspozycji graczy oddane zostaną specjalnie zaprojektowane mapy oraz kilka trybów zabawy – także w zespole.

Najnowsza gra autorstwa Kuju zapowiada się interesująco. Wprawdzie nie jest to głośny tytuł, któremu towarzyszy niemalże wszędobylska kampania reklamowa, jednak specyficzny świat Warhammera i dobre podłoże techniczne (engine) mogą wywołać niemałe zamieszanie. Na co, w gruncie rzeczy, liczę.

Maciek „Valpurgius” Hajnrich

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.