Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 21 czerwca 2018, 12:46

autor: Szymon Liebert

Just Cause 4 – zwariowany sandbox z... fatalną pogodą - Strona 2

Prognoza pogody: nadciąga tornado. Widzieliśmy Just Cause 4 – szalony sandbox – i wiemy już, że będzie lepiej i bardziej zwariowanie niż w poprzednich odsłonach.

Inspektor Rico Gadżet

Ile czasu spędziliście w Just Cause 3 na sprawdzaniu, jakie głupie rzeczy można zrobić za pomocą linki, bomb i innych zabawek? Wygląda na to, że w „czwórce” aspekt ten zyska zupełnie nowy poziom komplikacji. Avalanche postanowiło uporać się z tym, co najbardziej uwierało kreatywnych graczy, i zwiększyło liczbę dostępnych linek oraz przedmiotów, jakich możemy używać w jednym momencie. Do znanych zabawek, takich jak podczepiane silniki odrzutowe, dorzucono też balony, modyfikator odpychający od siebie zderzone obiekty czy mod sprawiający, że obiekt podąża za Rico.

Teraz można więc stworzyć latający pojazd z kontenera i każdej innej rzeczy. Dołączamy do niego cztery balony, dorzucamy kilka silników i machina gotowa. Albo lepiej – przekształcić czołg w latającą fortecę dużego kalibru. Ciekawe jest to, że pojawi się więcej ustawień dla narzędzi – będziemy mogli określić zachowanie każdego z nich, zmieniając niektóre opcje, takie jak długość naciągu linki, to jak szybko dana linka ma się zwijać albo czy ma zwijać się automatycznie. Ustawienia te będzie można pogrupować w jeden z kilku presetów, które przełączymy podczas gry. W ten sposób w akcji otrzymamy parę wariantów linki dostępnych w ułamku sekundy.

Just Cause 4 – zwariowany sandbox z... fatalną pogodą - ilustracja #2

SILNIK APEX

Studio Avalanche tworzy nie tylko gry, ale rozwija także własny, autorski silnik. Just Cause 4 wykorzysta jego najnowszą wersję – Avalanche Apex. Na promocyjnym wideo twórcy chwalili się, że przy jego użyciu udało im się uzyskać niespotykaną wcześniej odległość rysowania obiektów, lepszy model zniszczeń i oczywiście udoskonalony system pogodowy. Warto jednak pamiętać, że gry Szwedów często miewały problemy z bugami, a Just Cause 3 nie było szczytem doskonałości, jeśli chodzi o optymalizację.

Co ciekawe, gra Rage 2, którą Avalanche przygotowuje razem z id Software, także powstaje na silniku Avalanche Apex.

Tym dodatkom towarzyszą zmiany w systemach napędzających grę – autorzy obiecują lepszą fizykę i zachowanie obiektów przy utrzymaniu płynności animacji. Zapewniają też, że ich produkcja będzie chodzić na konsolach lepiej niż Just Cause 3, choć oczywiście nie zweryfikujemy tego przed premierą. Z innych obietnic można wspomnieć o większej liczbie pojazdów, do katalogu których dołączą chociażby skutery wodne i śnieżne. Niestety, nie mogliśmy sprawdzić w akcji systemu kierowania samochodami, który w trzeciej części serii był chyba trochę gorszy niż w „dwójce”.

Fanserwis

Czwarta odsłona Just Cause zapowiada się pysznie przede wszystkim dla najbardziej wiernych miłośników cyklu. To powtórka z rozrywki bez zmian w podstawowych założeniach. Może to oznaczać, że oskryptowane misje w kampanii wciąż będą zbyt proste i mało emocjonujące. Właśnie tak zapamiętałem kampanię z Just Cause 3, która bardziej przeszkadzała w zabawie, niż ją wspomagała. Gra pokazuje jednak pazur, kiedy odłożymy na bok schematy i skupimy się na czystej destrukcji oraz zabawie otrzymanymi narzędziami.

Imponujące efekty pogodowe, ładniejsza oprawa i lepsza fizyka pozwolą kreować sytuacje znacznie bardziej absurdalne niż błaha „przejażdżka” na skrzydle samolotu, od której rozpoczynała się poprzednia część. Jedyną obawą jest to, że Avalanche Studios pracuje obecnie nad wieloma projektami – poza Just Cause 4 logo firmy widnieje przy takich tytułach jak Rage 2 czy Generation Zero. Mam nadzieję, że deweloper, posiadający kilka rozsianych po świecie oddziałów, zadba o odpowiednią jakość wszystkich swoich produkcji i zaserwuje uderzenie równie powalające jak reklamowane w zwiastunach tornado.

ZASTRZEŻENIE

Wyjazd i pobyt autora na targach E3 opłaciliśmy we własnym zakresie.

Szymon Liebert | GRYOnline.pl

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!
Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!

Przed premierą

Na rynku jest już mnóstwo gier tego gatunku, ale mało która startując z pułapu Early Access szturmem podbiła serca graczy, uzyskując 96% pozytywnych opinii spośród niemal 17 tysięcy wystawionych recenzji. Czy Valheim zasłużył na ten zachwyt?

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.