Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 stycznia 2011, 10:47

autor: Adrian Werner

Blacklight: Tango Down doczeka się darmowej kontynuacji

W połowie zeszłego roku swoją premierę miała gra FPS zatytułowana Blacklight: Tango Down. Dobre wyniki sprzedaży spowodowały, że twórcy szybko potwierdzili chęć stworzenia drugiej części. Teraz ujawnili wreszcie pierwsze szczegóły na temat kontynuacji i okazało się, że dołączy ona do coraz liczniejszej grupy darmowych strzelanek.

W połowie zeszłego roku swoją premierę miała gra FPS zatytułowana Blacklight: Tango Down. Dobre wyniki sprzedaży spowodowały, że twórcy szybko potwierdzili chęć stworzenia drugiej części. Teraz ujawnili wreszcie pierwsze szczegóły na temat kontynuacji i okazało się, że dołączy ona do coraz liczniejszej grupy darmowych strzelanek.

Blacklight: Tango Down doczeka się darmowej kontynuacji - ilustracja #1

Sama zabawa nie będzie nas kosztowała nic, choć oczywiście pojawią się również opcjonalne mikropłatności. Co ciekawe, gra nie ma być jedynie prostą przeróbką pierwowzoru. Wręcz przeciwnie - kontynuacja nie wykorzysta żadnych elementów z pierwszej części. Wszystkie poziomy, modele, tekstury i dźwięki zostaną stworzone od zera specjalnie na potrzeby tej gry. Autorzy obiecują całkiem nowe poziomy, bronie i przedmioty, a zabawę umili nam dodatkowo możliwość pokierowania różnorodnymi pojazdami, w tym mechami. Darmowy Blacklight zbudowany zostanie w oparciu o najnowszą wersję technologii Unreal Engine 3 i ma zawierać sporo ulepszeń zaproponowanych przez fanów pierwowzoru.

Twórcy nie zdradzili niestety planowanej daty premiery. Nie wiemy również kto będzie wydawcą tej gry. Fakt przestawienia się na model darmowy z mikropłatnościami oznacza również, że w przeciwieństwie do Blacklight: Tango Down gra najprawdopodobniej ukaże się jedynie na PC.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej