Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 sierpnia 2006, 09:08

Myst Online: Uru Live w fazie beta-testów

Gra Myst Online: Uru Live, będąca wspólną inicjatywą serwisu GameTap oraz firmy Cyan Worlds wkroczyła w fazę beta-testów. Wybrani gracze zanurzyli się już w fantastyczny świat, starając się znaleźć i wyeliminować wszystkie błędy.

Gra Myst Online: Uru Live, będąca wspólną inicjatywą serwisu GameTap oraz firmy Cyan Worlds wkroczyła w fazę beta-testów. Wybrani gracze zanurzyli się już w fantastyczny świat, starając się znaleźć i wyeliminować wszystkie błędy.

Myst Online: Uru Live w fazie beta-testów - ilustracja #1

Projekt Myst Online: Uru Live został wskrzeszony w maju bieżącego roku, podczas ostatniej edycji imprezy o nazwie E3. Moduł rozgrywki wieloosobowej został pierwotnie zaimplementowany w grze Uru: Ages Beyond Myst, ale ze względu na nikłe zainteresowanie, postanowiono go wyłączyć. Teraz inicjatywę przejął serwis GameTap, który wspólne z firmą Cyan Worlds doprowadza go do stanu używalności.

Myst Online: Uru Live w fazie beta-testów - ilustracja #2

Program będzie dostępny jesienią, wyłącznie dla abonentów serwisu GameTap. Witryna ta umożliwia zabawę na PeCecie w ponad 500 gier, które pierwotnie ukazały się na innych platformach sprzętowych (oczywiście znajdziemy tu także tradycyjne tytuły na „blaszaka”, ale są one w zdecydowanej mniejszości). Opłacając stały abonament za pomocą karty kredytowej, każdy użytkownik serwisu może korzystać z bogatej oferty programów, przygotowanej przez autorów witryny. Myst Online: Uru Live już jesienią zostanie po prostu dołączony do listy dostępnych gier. Użytkownicy serwisu GameTap nie będą więc dokonywać dodatkowych opłat za możliwość eksploatowania tej produkcji.

Więcej informacji na temat Myst Online: Uru Live znajdziesz na jej oficjalnej stronie.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej