
Data wydania: 27 lutego 2009
Dynamiczna gra akcji z widokiem TPP, w której kierujemy losami Matta Hazarda – fikcyjnego bohatera gier elektronicznych sprzed lat. Produkcja posiada dość nietypową i innowacyjną fabułę, w której programiści otrzymują zadanie usunięcia superbohatera. Biorąc sprawę w swoje ręce przechodzimy przez rozmaite, dynamiczne poziomy i zróżnicowane środowiska aby walczyć o swoje przetrwanie. Gra posiada ładną oprawę audiowizualną.
Gracze
Eat Lead: The Return of Matt Hazard to dynamiczna gra akcji opowiadająca o przygodach Matta Hazarda, będącego fikcyjną „legendarną” postacią znaną z „klasycznych” produkcji arcade. Za tytuł odpowiada firma Vicious Cycle, która postanowiła nadrobić braki w ilości dobrych bohaterów i stworzyła własnego, kompletnie wymyślając jego historię i wyśmiewając tym samym branżę gier elektronicznych. Producent odpowiada również za takie tytuły jak Dead Head Fred czy Robotech.
Wcielamy się w rolę łysego Matta Hazarda – zmyślonego bohatera gier elektronicznych z dawnych lat. Hazard to istny twardziel, wielki chodzący mięsień, wyposażony także w olbrzymi zasób rozmaitych śmiercionośnych broni oraz cięty humor, za pomocą którego potrafi zabawnie skomentować każdą sytuacją. Jest więc dość typowym przedstawicielem wymierającego gatunku prostolinijnych herosów stawiających na brutalną siłę. Od innych znanych postaci odróżnia go tylko jedna rzecz – jest postacią z gier elektronicznych i dobrze o tym wie.
Tytuł przenosi nas do wykreowanego świata, w którym istnieją także producenci gier oraz przemysł rozrywki elektronicznej. To właśnie jego częścią jest Matt Hazard – bohater wielu strzelanek i platformówek. Hazard otrzymał nowe zlecenie od programistów ze studia Marathon Megasoft - ma wystąpić w nowym tytule. Dzięki niemu mógłby powrócić do łask. Okazuje się jednak, że ta propozycja jest tak naprawdę próbą całkowitego usunięcia Matta przez nowego szefa Marathon, którym jest Wallace "Wally" Wellesley. Kierując losami Matta Hazarda musimy więc zmierzyć się z programistą mającym praktycznie pełną kontrolę nad światem, będącym domem dla naszego bohatera.
Z racji tego oryginalnego podejścia do fabuły i struktury rozgrywki, poszczególne etapy są niezwykle zróżnicowane, prezentując niejednokrotnie zupełnie różną stylistykę, czy konwencję. Okazuje się więc, że w jednym momencie możemy prowadzić regularną walkę z typowymi gangsterami, by kilka sekund później zostać zaatakowanymi przez zombie, kowbojów, czy inne stereotypowe postacie występujące w rozmaitych grach. Wszystko to utrzymane zostało w dość zabawnej i parodystycznej stylistyce, więc można spodziewać się dużej dawki humoru.
Sama rozgrywka to dość klasyczna gra akcji, w której wykorzystano motyw chowania się za przeszkodami i strzelania. Autorzy zastosowali ciekawy silnik fizyczny odpowiedzialny za interakcję z otoczeniem – prawie wszystko można rozwalić i zestrzelić, przykładowo niszcząc obiekty, za którymi chowają się wrogowie. Pokonując cyfrowych przeciwników nasz bohater zbiera również nowe uzbrojenie i otrzymuje nieznane wcześniej możliwości.
Tytuł przeznaczony jest tylko dla pojedynczego gracza. Graficznie produkcja prezentuje się bardzo ładnie, oferując dopracowane modele postaci i ładnie wykonane klimatyczne poziomy, pełne szczegółów i obiektów mogących ulec zniszczeniu.
Autor opisu gry: Szymon Liebert
Platformy:
Xbox 360Angielskie napisy i dialogi
PlayStation 3Angielskie napisy i dialogi
Producent: Vicious Cycle
Wydawca: D3 Publisher
Główny bohater Eat Lead: The Return of Matt Hazard (Xbox 360, PlayStation 3), czyli swoistej parodii gatunku gier akcji, jeszcze raz zmierzy się ze złem. Tym razem tytułowy Matt wróci do swoich fikcyjnych korzeni – platformówek 2D. Jak zapewniają twórcy, w ich nowym dziele poznamy najbardziej klasyczne i brutalne momenty z życia największego twardziela w historii gatunku.
gry
Szymon Liebert
2 października 2009 10:44
„Wieści ze świata w telegraficznym skrócie” to codzienna porcja krótkich wiadomości. Dzisiaj w menu: oficjalne forum Warhammer Online, zwolnienia w Rare, demo Afro Samurai na XBLA, technologia amBX w grze EndWar, nagroda za całokształt twórczości dla Hideo Kojimy i inne. Zapraszamy do lektury.
gry
Filip Grabski
18 lutego 2009 11:00
Średnie Oceny:
Średnia z 68 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.