Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 kwietnia 2023, 11:22

„Zrujnowałaś ten remake” - aktorka głosowa mierzy się z hejtem fanów Resident Evil 4

Cześć osób uważających się za fanów serii Resident Evil postanowiła wylać swoje niezadowolenie ze stanu remake'u na aktorkę, która użyczyła głosu jednej z postaci. Fala hejtu była tak duża, że aktorka wycofała się z social mediów.

Źródło fot. Capcom.
i

Resident Evil 4 Remake znalazł uznanie zarówno wśród graczy, jak i krytyków, i na ten moment zdaje się być poważnym kandydatem do gry roku.

Mimo przytłaczających pozytywnych opinii na temat odświeżonych przygód Leona Kennedy’ego, tu i ówdzie pojawiają się głosy ortodoksyjnych fanów czwartego Residenta, którzy zdają się przesadnie narzekać na jeden aspekt remake'u.

Kłopotliwy voice acting

Część zagorzałych fanów, żeby nie powiedzieć psychofanów gry Resident Evil 4, wciąż nie może przełknąć voice actingu, jaki Capcom zaserwował graczom w remake'u. Według niektórych kwestia „nieudanego” dubbingu w wykonaniu jednej z aktorek jest na tyle poważna, że nie pozwala im w pełni cieszyć się rozgrywką.

Część sfrustrowanych graczy postanowiła dać upust negatywnym emocjom, atakując bezpośrednio na Instagramie jedną z aktorek głosowych.

Aktorka zalana hejtem

Ofiarą toksycznych fanów czwartego Residenta padła Lily Gao, która w remake’u wcieliła się w Adę Wong.

Od momentu premiery gry media społecznościowe aktorki zalewane były negatywnymi opiniami, w których bezlitośnie krytykowano jej rolę w czwartym Residencie.

Zrujnowałaś ten remake. Czuję, że właśnie zmarnowałem swoje pieniądze, kupując edycję deluxe, aby dostać VA (voice acting) Ady.

Twój voice acting w remake'u RE4 był okropny. Brzmiał super sztywno i nie było w nim nic uwodzicielskiego. W ogóle nie pasował. Mam nadzieję, że nie zatrudnią cię jako aktorki głosowej Ady w kolejnej grze.

Wśród „morza hejtu” skierowanego w stronę Gao, co jakiś czas przebijały się głosy uznania i wsparcia dla aktorki, jednakże nie odwiodło to odtwórczyni roli Ady przed wycofaniem się z social mediów.

Gao w odpowiedzi na akty agresji słownej ze strony graczy postanowiła usunąć wszystkie swoje posty na Instagramie – za wyjątkiem jednego enigmatycznego postu, którego zresztą nie można komentować.

Lily Gao nie po raz pierwszy wcieliła się w postać Ady Wong. Wcześniej aktorka odgrywała ją przy okazji filmu Resident Evil: Welcome to Raccoon City.

Kolejna taka sytuacja

Powyżej opisana sytuacja nie jest pierwszą, gdy toksyczna społeczność fanów bezpośrednio atakuje odtwórców ról w grach. W 2020 roku głośno zrobiło się o sprawie Laury Bailey, która wcieliła się w Abby z The Last of Us: Part II.

„Zrujnowałaś ten remake” - aktorka głosowa mierzy się z hejtem fanów Resident Evil 4 - ilustracja #1
Postać Abby doprowadziła do szału toksycznych psychofanów Źródło: NaughtyDog.

Tamta sprawa była o tyle poważniejsza, że toksyczni fani zaczęli grozić Bailey śmiercią, w rzeczywistości utożsamiając ją z fikcyjną postacią znienawidzoną przez część graczy.

Od toksycznych użytkowników – sprawiających wrażenie niezrównoważonych – nie są wolne również media społecznościowe samych deweloperów. Najlepiej świadczy o tym niedawna sytuacja z twórcami Rust, którzy zmuszeni byli odwołać spotkanie z fanami w obawie przed zagrożeniem życia.

Hejt internetowy, przybierający różne formy, to zjawisko nieakceptowalne. Stoimy na stanowisku, iż w społeczności – nie tylko graczy - nie może być miejsca na zachowania, jakie dotknęły Lily Gao.

Marcin Przała

Marcin Przała

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.

więcej