Wiedźmin 3 z zatrzęsieniem darmowych dodatków. FLESZ – 7 listopada 2014

Jaka ściema wycieli kawałek swojej pracy podzielili na małe DLC i teraz będą nas obdarowywać tym co powinno być już w cenie i w podstawowej wersji gry. ŻENADA.

Wszyscy pytają o to czy zawartośc tych DLC nie mogła by być od razu w grze. Ja odpowiadam: Dzięki takiemu chwytowi gra Wiedźmin 3 sprzeda się lepiej. Za granicą wiele osób ma świra na punkcie dlc zwłaszcza amerykanie i ze względu na nie z pewnością zainteresują się grą w większym stopniu :)

CoD czy Wiedźmin - bez znaczenia, ale traktowanie graczy jak debili jest niedopuszczalne.
DLC do Wieśka... darmowe, chociaż to po prostu wycięta zawartość gry. Nie żebym już za grę zapłacił, więc to jest darmowe tylko tak umownie. Może w ogóle powinienem podziękować za wieśka teraz i kupić wersję GOTY - tam wszystkie dodatki będą darmowe.

Oczywiście, że to jest chwyt czysto marketingowy. Ale jakże inny od stosowanych przez tych wszystkich Activisionów, Ubisoftów czy innych Electroniców.
Te darmowe DLC będą po to, aby przez jakiś czas podtrzymać zainteresowanie grą na mniej więcej tym samym poziomie. Tym bardziej, że - na szczęście - nie będzie w niej żadnego trybu multi. A tak z każdym wydanym DLC będzie się mówić o Wiedźminie 3 i tym sposobem CDP Red ma zagwarantowanych po premierze gry przynajmniej 8, nomen omen, darmowych newsów - wszystkie jak najbardziej pozytywnie odebrane przez graczy. A przynajmniej w założeniu pozytywnie odbierane, bo jak widać niektórzy mają ból dupy nawet, gdy ktoś im oferuje coś za darmo (i bynajmniej nie jest to strzał w ryj)...
Tak się obecnie prowadzi marketing w tej branży - przez jakiś czas podtrzymywać zainteresowanie danym tytułem nawet po jego premierze. A że CDP Red ten marketing będzie prowadzić bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów przez graczy, to należy to chwalić na każdym kroku.

Logika co poniektórych mnie rozwala... "Skoro są darmowe, to na pewno je wycięli! A nie mogli ich dać od razu?!", ergo "jeżeli DLC są płatne (o tak, uwielbiam napychać kabzę innym ludziom! Uwielbiam płacić za grę nie 130/230 zł, lecz w sumie z DLC - 230/330 zł!), to na bank nie zostały wycięte z gry i twórcy są super, że pomyśleli o nas, graczach, sprzedając nam swoje DLC za jedyne 6,99$!"... Żenada.

No, ale na pewno Ubisoft nie mógł zawrzeć tych wszystkich samochodów od razu w grze, co? [pytanie retoryczne] https://www.gry-online.pl/newsroom/the-crew-znamy-szczegoly-season-passa/z215a8c

Cytuję: "Staraliśmy się dobrze wytłumaczyć dlaczego to jest fajne - nie wycinamy niczego z gry. Proces produkcji wygląda tak, że skupiamy się w 100% na tym aby skończyć to co ma się znaleźć w grze w momencie jej certyfikacji a później tłoczenia (co zajmuje kilka dobrych tygodni).
Chcieliśmy jednak aby wszyscy którzy nas wspierają i zakupią grę dać prezent - dlatego też przez czas od jej ukończenia i certyfikacji będziemy tworzyć dodatkową zawartość.

Przykre jest to że nawet działanie w 100% pro gracze może być odebrane jako chęć zrobienia kogoś w konia."

http: //forums.cdprojektred.com/threads/32291-Wied%C5%BAmin-3-Dziki-Gon-16-darmowych-DLC-dla-ka%C5%BCdego!/page5

polecam poczytać wpisy na forum zamiast tworzyć głupie teorie i narzekać.Cieszcie się że DLC są za darmo a nie płatne jak zrobiło by to na przykład EA ale niektórym jak widać nigdy nie dogodzi i nie potrafi niczego docenić.

Darmowe dodatki zawsze są miłe, jakie by one nie były.

Żadnej wzmianki o dziś zaczynającym się BlizzConie -1

Hed, spoko koleś jesteś ; oglądam Tygry już jakiś czas , jak to Del (którego cenie za rzetelność i fakty ; widząc zmianę nawet po założeniu obrączki i przejęciu większych obowiązków) przeszedł zmianę , Krzysiek wyemigrował , Yuen znikł i koleś którego nie pamiętam – był jakiś odcinek w plenerze na placu zabaw – jednym słowem „znam”,choć to abstrakcyjne słowo , ekipę. Dawaj w luźniejszym stylu stream z Broforce , przy „herbacie” bo pierwszy oglądałem i bardzo był dobry , ewentualnie Demon's Souls (bo ja trzymam się zasad i jestem PC`towcem zaciekłym , choć o otwartym umyśle , Dark Souls zjada mi duszę , w tej grze zginąłem większą ilość razy niż przez całe swoje “growe” życie w czym kolwiek innym , ale i tak ją kocham ; ba nawet nawyk musiałem zmienić , dla gry nauczyć się grać na padzie ! Gdzie ostatnią moją inwestycją dla gry był napęd dvd , było to GTA: San Andreas – nieśmiało dodam ,że gra była piratem a napęd swoje kosztował).

Zamiast Necropolis mogli by zrobić kolejną część Shadowrun. Obie części były fenomenalne! Przechodziłem po kilka razy, różnymi klasami postaci.

Bardzo złe newsy Hed, bardzo...