Fanowski mod pokazuje prawdziwe oblicze Zony. Trudniej się nie da!
45 909 wyświetleń
(7:25)
13 kwietnia 2014
Seria Stalker nigdy nie należała do najłatwiejszych – zwiedzając Zonę musieliśmy uważać na promieniowanie, mutanty i ludzką chciwość. Garstka zapaleńców stwierdziła, że to za mało. Tak powstał mod Misery do gry Stalker: Zew Prypeci, który utrudnia praktycznie każdy aspekt rozgrywki. Tutaj ginie się na każdym kroku – to wyzwanie tylko dla najprawdziwszych stalkerów. (4372)
S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat
Data wydania: 2 października 2009
GRYOnline
Gracze
Steam
Dzisiaj o remake’u Gothica, o GTA VI, Battlefieldzie 6, God of Warze. Jak sami widzicie, same głośne tytuły.
tvgry
31 października 2025
Cywilizacja 7 dla wielu okazała się sporym zawodem. W oczekiwaniu na dopracowanie kolejnej odsłony cyklu Sida Meiera fani strategii 4X na pewno nie będą się jednak nudzić. Oto 10 produkcji, które zapewniają głębię, wyzwanie i potężną skalę rozgrywki.
tvgry
1 listopada 2025
Niedawno pokazywaliśmy Wam najlepsze dublaże w grach. Jednak czasem polski dubbing psuje nam nieco wrażenia z rozgrywki. Dzisiaj właśnie o takich przykładach sobie porozmawiamy!
tvgry
22 października 2025
No dobra, może trochę więcej ciekawostek niż 18 XD
tvgry
28 października 2025
Dzisiaj o Jump Space, Master of Command, czy Menace!
tvgry
31 października 2025
Rozmawiamy z Sir Tobim (Tobias Stolz-Zwilling – communications director, Warhorse Studios) o Mysteria Ecclesiae - ostatnim DLC do Kingdom Come Deliverance 2. Czy Henryk jednak powróci? Czy to koniec serii Kingdom Come? Na czym polega dodatek i co oferuje? Tego wszystkiego dowiecie się z tego filmu!
tvgry
29 października 2025
Pora podsumować sobie tydzień, tym razem pogadamy między innymi o tym co odwala się w Counter Strike'u 2, o recenzjach Vampire Bloodlines 2 czy o problemach Ubisoftu. No to lecimy!
tvgry
27 października 2025
Po latach perturbacji, nowe wcielenie Sama Fishera trafia w nasze ręce - czy warto zakraść się do sklepu po tę grę?
tvgry
15 kwietnia 2010
W dzisiejszym FunFact duuużo Wiedźmina, trochę Battlefielda 6 i GTA, a także parę słów o konwersji Helldivers 2 na Star Warsy!
tvgry
27 października 2025
Dokładnie 18 lat temu pojawił się Wiedźmin 1. Powspominajmy jak zareagował na niego świat i jak gracze przeżywali jego premierę, a także jaki ma wpływ na branżę do dziś!
tvgry
27 października 2025
Ruston Pretorianin
Stalker Misery to naprawdę fenomenalny mod. To ta sama gra, a tak wiele zmian..
Oczywiście jest trudniej i mnie się to bardzo podoba, grając w Stalkera wielokrotnie stwierdzałem, że gra jest po prostu zbyt łatwa, tym bardziej w połowie kiedy mamy już całkiem niezły pancerz i dobrą broń no i dużo kasy.
W Misery możemy o tym zapomnieć .. w każdej chwili coś może nas zaskoczyć i musimy mieć przy sobie dużo przydatnego ekwipunku, np. coś do naprawy broni, jedzenia itd. i tutaj chciałbym dodać kilka słów.
Wszystkiego jest NAPRAWDĘ DUŻO, śmiem twierdzić że nawet zbyt dużo. Pierwsze kilka godzin gry to czytanie opisów i przyzwyczajanie się do rzeczy w ekwipunku, tak aby później nie zastanawiać się co to jest i jak tego użyć. Ktoś kto ma naprawdę słabe nerwy, mało cierpliwości i nie bawi go fakt, że ma problem z zabiciem zwykłego bandyty .. niech trzyma się od tej gry z daleka :) Choć wszystkim polecam bo naprawdę warto spróbować i przekonać się jak długo możemy przetrwać w Zonie. Krótko mówiąc najlepszy dostępny mod do Stalkera.
zanonimizowany930719 Senator
Panowie (i Panie?), pytanie podstawowe i zasadnicze: jak z wymaganiami sprzętowymi i optymalizacją?
Z tego co wyczytałem wynika, że Mizeria wymaga mocnego kompa, może nie hi-endowego, ale naprawdę mocnego. Jakie są wasze doświadczenia?
Nie tak dawno temu skończyłem ostatnią część S.T.A.L.K.E.R.a z modem Complete. Całkiem fajne doznanie i muszę przyznać, że nie szukam czegoś o wyższym poziomie trudności, co będzie zabijać bidnego majora na co drugim kroku. Poza tym tak jak pisałem, już mod Complete dawał mi się sprzętowo we znaki i boję się, że Mizeria będzie drogą przez mękę.
Jeżeli chodzi o ultra-hardcore'owość to do pewnego stopnia jest ona w tej grze usprawiedliwiona. Wysoki poziom trudności to w serii S.T.A.L.K.E.R. hmm... oczywistość. Ważne jest żeby nie przesadzić, można w ten sposób zabić też grywalność. Nie grałem w tego moda, więc nie wypowiadam czy autorzy Mizerii przegięli czy nie. Na argument "jest jednak za trudna" ktoś może odpowiedzieć: "Dark Souls jest trudne i nikt nie narzeka, tylko gra od początku". Dobra, tylko Dark Souls to cRPG i tego właśnie w Stalkerze mi najbardziej brakuje. Szczerze mówiąc odrobina grinde'u, podbijania różnorakich statystyk by tej grze nie zaszkodziła. Wyglądałoby to tak: strzelasz dużo (i trafiasz) z konkretnego rodzaju broni? Dostajesz awans w znajomości i poziomie strzelania z danej broni. Szkolisz się u innego stalkera? Awansujesz w taki lub inny sposób. Wykonujesz zadania? Dostajesz kasę, loot (jak zwykle) i doświadczenie. Przebywasz dużo w napromieniowanych obszarach i chlejesz wódę:-)/używasz leków przeciwpromiennych? Awansujesz w odporności na promieniowanie... I tak dalej i tak dalej...
Wiecie dlaczego nie zajrzałem w stalkerach do każdej walącej się chałupy, bazy wojskowej, czy rdzewiejącego ziła? Bo mi się nie chciało! A chcieć się powinno, prawda? W stalkerze co bym za to dostał? Trochę amunicji, jakąś szamę, może Strikera, a jak dobrze pójdzie jakąś fajną anomalię którą mógłbym opylić za przyzwoity grosz... Fajnie, tylko ile tak można? Szansa na nowy quest znikoma i zero levelowania postaci powodowało że nie chciało mi się zwiedzać wszystkiego (co częściowo zemściło się na mnie w ostatniej części). Ktoś powie że S.T.A.L.K.E.R. to FPS w którym nacisk położono w dużej mierze na survival. Ok, a o ile ciekawszy byłby taki cRPG z dużym naciskiem na przetrwanie? Jestem zdania, że dużo ciekawszy...
Czyli innymi słowy chodziłoby o zrobienie ze Stalkera (starego, lub mam nadzieję także nowego), rasowego cRPGa. Takiego ruskiego Fallouta z możliwościami eksploracji rodem ze Skyrima. Przecież marka S.T.A.L.K.E.R. aż sama się prosi o zrobienie z niej erpega pełną gębą. Chcesz grinde'u? Pasuje jak bat do dupy. Chcesz eksploracji liczonej w setkach/tysiącach m2? Pasuje jak wojskowe trepy na śmierdzącą gicę. Chcesz survivalu? Pasuje jak Bear Grylls do wodospadu o 100 m wysokości i bezpośredniej bliskości niedźwiedzia Grizzly. Chcesz craftingu? Pasuje jak MacGyver, pudełko zapałek i schemat bomby termonuklearnej.
To naprawdę wszystko dałoby się zrobić. Dla mnie bez różnicy czy byłby to S.T.A.L.K.E.R. czy Metro. Ważne byłoby zrobienie tego dobrze, jestem zdania, że można. Przykładem dobrych początków jest skasowane niedawno (o płyńcie łzy moje) Nuclear Union:
Predi2222 Legend
jak z wymaganiami sprzętowymi i optymalizacją?
Wymagania podobne, albo trochę większe jak w podstawce.
Optymalizacja - kiepska ,gra ścina i wywala do wina co jakiś czas.
Wysoki poziom trudności to w serii S.T.A.L.K.E.R. hmm... oczywistość
Wysoki poziom - jak najbardziej . Masochizm w wykonaniu tego moda -już nie.
W normalnym stalkerze kasy i ammo jest jak na lekarstwo,ale tytaj to już pojazd po całości,U handlarzy możesz kupić max 60 sztuk amunicji i ni grzyba więcej.Z taką ilością to i koty ( zaimplementowane w tym modzie) są śmiertelnie niebezpieczne. Raz cie dziabnie i już możesz się wykrwawić,wiadra bandarzy trzeba ze sobą wozić.
Generalnie mod totalnie przegięty (Imo).0 jakiegokolwiek wyważenia rozgrywki.
skasowane niedawno (o płyńcie łzy moje) Nuclear Union:
Sandomierz totalny ,a tak czekałem na tą grę.Roka naprawdę hugowy jak nieszczęście ;(
Podbiega kotek-psotek, dziabie i w sumie finito? Nie no, to ja bardzo dziękuję.
Ano tak jest,jak nie masz bandaży to po chwili wykorkujesz.Dodatkowo efekt zmęczenia,liczenie kalorii żeby twoja postać idąc (nie biegnąc) się nie męczyła.
Pamiętasz może takiego mutanta -poltergeista,wyglądał jak latające, małe wyładowanie elektryczne.O ile w podstawce nie sprawiał jakiś większych kłopotów,to tutaj jest to naprawdę śmiertelnie groźny mutant.Jeśli podejdziesz w jego pobliże "nieprzygotowany",padasz zanim cię jeszcze dobrze zaatakuje.
Tylko pijaweczki są dalej takie "urocze" i groźne jak w podstawce.
Jedyne co mi się podobało to nocne akcje. Mogłeś strzelać z dystansu a wróg cb nie widział,choć zaczynał szukać,a jak znalazł to padałeś jak mucha.
zanonimizowany930719 Senator
@Predi2222
"Wymagania podobne, albo trochę większe jak w podstawce.
Optymalizacja - kiepska ,gra ścina i wywala do wina co jakiś czas."
Mi podstawka potrafiła przyciąć. Standardowa sytuacja to: drepczę sobie, mijam stację kolejową, nic konkretnego się nie dzieje, a tu FPSy spadają na łeb na szyję, dysk świruje, doczytuje jakieś dane... W sumie niewiele mogę wymienić gier tak się zachowujących.
"Wysoki poziom - jak najbardziej . Masochizm w wykonaniu tego moda -już nie."
W sumie przypomina mi się historia z papierową grą RPG - Neuroshimą. O ile dobrze pamiętam pierwowzór miał być krańcowo nieprzyjazny. Wdepnąłeś w jaką chemię - ginąłeś. Spotkanie z mutkiem - sam się w niego zamieniałeś, lub od razu ginąłeś. Generalnie otoczenie miało być tak nieprzyjazne, że szanse na jako takie funkcjonowanie w nim były bliskie zeru. O ile dobrze pamiętam to po traumatycznym spotkaniu ze-strasznym-czymś-tam dało się czasem grać dalej, ale już na pewno nie jako człowiek. Czyli wniosek był jeden: cokolwiek by się nie robiło to zawsze wcześniej czy później (z naciskiem na wcześniej) należało zaczynać grę od początku, bo kontynuowanie jej w nowym wcieleniu nie miało sensu. I tak w koło macieju. Dlatego autorzy Neuroshimy poszli po rozum do głowy i zmienili zasady gry (co nie zmienia faktu, że Neuroshima jest grą dużo bardziej nieprzyjazną niż Fallout na przykład, no przynajmniej na papierze:-))
Mizeria chyba aż taka hardcore'owa nie jest. Sam nie pamiętam jak bardzo trudny miał być S.T.A.L.K.E.R. w założeniach (bo jak wiadomo do czasu premiery zmieniło się wiele). Co nie zmienia faktu, że to co opisujesz jest chyba trochę przegięciem pały. Podbiega kotek-psotek, dziabie i w sumie finito? Nie no, to ja bardzo dziękuję. Zaczekam jednak na Lost Alpha pozostając przy okazji w marzeniach (ściętej głowy) o cRPGowym Stalkerze.
zanonimizowany930719 Senator
@Predi2222
"skasowane niedawno (o płyńcie łzy moje) Nuclear Union:
Sandomierz totalny ,a tak czekałem na tą grę.Roka naprawdę hugowy jak nieszczęście ;("
Eee, no nie wiem czy mam traktować Twoją wypowiedź tak zupełnie poważnie:-). Jeżeli tak, to jest to tylko plotka, bo 1C na razie nic oficjalnie nie potwierdziło. Niby plotka, ale z dużym prawdopodobieństwem prawdziwa. Jest gadka jakiegoś developera która brzmi tak:
"has cancelled development of post-apocalyptic RPG"new Union", deciding to focus on distribution, not the publication" (WTF?)
Inne, wcześniejsze źródła mówią o tym, że zespół developerski (składający się z Ukraińców) miał "problemy wewnętrzne" w związku z aktualnymi wydarzeniami na Ukrainie. Czyli mówiąc krótko część zespołu była pro-zachodnia, część pro-rosyjska i się pożarli. Brzmi to mało wiarygodnie, ale myślę że jest możliwe.
Poza tym 1C jako firma rosyjska nie musi nic ogłaszać. Skoro Rosjanie mogą "zaanektować" czyjeś terytorium wbrew umowom międzynarodowym (pies je trącał), to naprawdę nie muszą ogłaszać wszem i wobec zawieszenia, lub skasowania jakiegoś tam projektu. A tak swoją drogą, strona domowa NU jest martwa od sierpnia roku 2013...
Sorry za gigantyczny offtop.
Adrianun Senator
Świetne jest to, że musisz samemu wykryć kto i skąd cię atakuje. Niesamowity mod! :)
JÓZEK2 Generał
Mod dla tych, dla których, jak mawia Ferdek : "w tym kraju nie ma pracy z ich wykształceniem" czyli co mają duuuużo czasu i nerwów. A co na to ich Halinki /jak je mają/ ?!
Nolifer Legend
Bardzo przyzwoity mod , który tylko urozmaica jeszcze bardziej rozgrywkę . Dobra robota moderzy ! :)
Maniac Konsul
Zew Prypeci to jedna z moich ulubionych gier do dzisiaj. Żałuję bardzo że nie znam rosyjskiego bo mody przez wschodnich sąsiadów wypuszczane zmieniają gre dosłownie w inną.