Mrok na siłę - dlaczego gry tak bardzo chcą być poważne

Twoje argumenty nie do końca mnie przekonują, ale po części masz racje.

Rayman 3 mroczne? Nie pomyliło się tobie czasem coś z drugą częścią? Trójka przecież jest zupełnym przeciwieństwem mroku, gra to świetna komedia a dwójka próbowała być mroczna na siłę.

wezcie wywalcie tego matola, rayman 3 mroczna gra xDDDDDDDDDDDDDD

"Ludzie polubili nowego Dantego"

ahahaha...

Jedyne co jest fajne w tym gownie to to co zalaczylem na obrazku.

Wezcie mu dajcie podwyzke. Szybciej zbierze na operacje i sie zwolni.

Ano właśnie. Umiar i wyczucie, nic na siłę, wszystko młotkiem. Co prawda udało mi się zupełnie przegapić tę modę. Niestety nie udaje mi się jak dotąd przegapiać mody innej, wręcz odwrotnej - na kreskówkowość (swoistą antynomię mroku, choć nie zawsze) i 2D-retro-pikselozę. To dopiero biesi mi "imersję". Zastanawiam się, czy ludzie tego naprawdę chcieli bo nostalgia, a produkcje tego typu są odpowiedzią na zapotrzebowanie, czy też może sami devowie wykreowali ten trend, bo łatwiej (szybciej/taniej) sklecić do kupy 10 pikseli na krzyż niż cyzelować w pocie czoła szczegółowe modele o teksturach odwzorowujących pory skóry. No, niestety, u mnie nostalgia tak nie działa. To, co kiedyś nie raziło, jak niska rozdzielczość czy umowność wynikające z ograniczeń technologicznych teraz, gdy mózg już przyzwyczajony do "fotorealizmu", nie trawię sztucznie archaizowanej oprawy. Już nie mówiąc o archaicznym gameplayu typu sidescroll 2D. Nie te czasy. No, ale widać są ludzie, którzy to lubią i kupują, skoro takie gry powstają.

[3] łapka w górę za umiejętne trolowanie mangoz**bów.

Napaliłem się na materiał, a tu... Jordan. Także z góry łapka w dół i wyłączam materiał ;/

Na końcu, patrząc na fragmenty z którejś z nowych odsłon Donkey Kong Country pomyślałem o sytuacji odwrotnej do tej omawianej w materiale. Nie twierdzę, że pierwsze części DKC były mroczne, ale jedynka z 1994 na pewno była mniej cukierkowa niż to co wyszło na wii, szczególnie mam tu na myśli design przeciwników. Pod względem artystycznym (oprawa audio-wideo) była to gra jak na swoje czasu świetna, dlaczego przy remaku twórcy poszli na łatwiznę i zrobili grę całkowicie pozbawioną klimatu i głębi (w gameplay nie wnikam, ale przynajmniej wersja na pierwsze wii nie umywa się do pierwowzoru).

Myślę że mrok jest w porządku, Są złe przykłady ale jakoś do tego nie przyczepiłem głośno np GTA 4 jakoś mało mi przypadł do gustu z sprawą gameplay,u ale faktem gra ma poważniejszy klimat a wcześniejszych odsłonach zwykle było to zminimalizowane lub nigdy nie występował.

Ej ale warrior within i rayman 3 były najlepszymi cześciami tych swoich serii ;P

Jordan, ludzie polubili nowego Dantego??? Serio? Jak pamiętam gra sprzedała się fatalnie a nowy Dante i hejt na niego pojawia się w każdym temacie o Reboocie DMC
PS. Poprawcie w końcu ten player albo zacznijcie wrzucać od razu wszystko na YT. Wciąż tylko widzę buforowanie gdy ten sam materiał śmiga bez problemu w wyższej jakości na YT

Czy mi się coś przewidziało czy Jordan na koszulinie ma cekiny? Poważnie? Jeśli tak, to musi biedak mieć spory problem z tożsamością...

Cenzurujecie gołe dupsko z gry, a reklamy gum jakoś wam nie przeszkadzają.

Hokus29

"Są też produkcje które z wierzchu jawią się jako kolorowe i skierowane do młodszej widowni, a tak naprawdę skrywają przez np symbolikę historię dużo dojrzalszą niż jakieś dark fantasy"

Od razu mi się skojarzyło moje ulubione Psychonauts.

Rayman 3 był mroczny? Kilka miejscówek było trochę ciemniejszych, ale ogólnie to barwna, przezabawna gra. I jednak wolę Raymana w 3D niż Origins.

Moim zdaniem to skutek prób wyniesienia gier jako produkt nie tylko dla dzieci. Tak samo było z komiksami w latach 90-tych, masowa próba udowodnienia doosłości tego medium, w najłatwiejszy możliwy spsób.

Bardzo trafne podsumowanie Jordan, proszę o więcej filmików :D!