Gramy w Battlefield: Hardline - policyjna opowieść dla pojedynczego gracza

Ta gra wygląda jak Takedown 20 z kiosku ruchu

Szkoda, naprawdę szkoda że na siłę chcą zrobić z tego takiego CODa, już przy BF3 kampania była właśnie na zasadzie"zrobimy konkurencję Call of duty" z tym że to wychodzi strasznie słabo. Dalej będę zdania że Battlefield to tylko multi i tak też powinno być.

Bardzo fajne. Plus za profeske. Milo sie slucha Was razem w akcji. :)

Reskin reskinem ale hasj się zgadza. A tłuszcza kupi. Jak zawsze. Ale co kto lubi. Na filmiku tearing widać strasznie chamsko :P V-Sync by się przydał chociaż do nagrania filmu. Kampania nie jest efektowna, tylko efekciarska. O ile to na "wojnie" się sprawdza, to w klimatach Policyjnych takiej rozpierduchy nawet w Meksyku podczas wojny gangów nie było ;P

Brawo za konstruktywną krytykę tego gniota. Multi nie widziałem, ale singiel zasługuje może na 4-5/10. Absurdu tutaj więcej niż Serious Samie, ale tam to było zabawne, tutaj - żenujące. Nadal najlepszą kampanią w tej serii jest ta z Bad Company 2. Panowie i panie z Visceral/Dice - jeśli chcecie walczyć z CoDem, to tylko w ten sposób. Szkoda, tutaj był jednak potencjał.

Wasz duet świetnie działa, Panowie. Oby tak dalej.

Dubbing brzmi jakby był robiony przez ruskich :D

Cóż... O ile o poprzednich singlach z Battlefield'a mogliśmy powiedzieć, że były poprawne, o tyle ten z Hardline to po prostu dno...

"No i po co?"
Arasz 2015 :)

BFH w singlu ma swój klimat ... może i zdarza się, że dubbing nie pokrywa się z ruchem twarzy i występuję inne drobne błędy, ale całość jest niezła. W końcu BF ma "jakąś" fabułę! Przeszedłem jednego dnia i bawiłem się świetnie!