Fenomen Pokemon GO. Ruszamy w plener!

Nie ogarniam tego całego "boomu" na Pokemon GO!

Grę "Pokémon GO" tworzy na androidzie (nie wiem jak na innych platformach) firma "Niantic, Inc." która w 2013 roku wypuściła grę o nazwie "Ingress" po wstępnym "oblukaniu skrinów" gra bardzo przypomina aktualne "pokesrokemony". Wygląda na to, że "pokemonowy hit" wykorzystuje ten sam silnik rozgrywki co gra "Ingress", która ma zuuupełnie inny kontent... duuużo bardziej podpadający pod mój gust... jest taka prośba... abyście zrecenzowali tę właśnie grę... da się zrobić? Ciekawe czy w ogóle autorzy tego filmiku zauważą mój post i przeczytają... byłoby miło :-D

w Polsce jest jednak znacznie więcej niż 7 milionów mieszkańców ;)

4:02 hehe przebiegaliście obok mojej starej kamienicy :) hehe

Ta gra powinna wyskoczyć jedynie na rynek japoński z dwóch powodów. W kraju kwitnącej wiśni ktoś zajarany z telefonem w dłoni, wypiekami na twarzy i dzikimi okrzykami po zaliczonej walce nie dziwi nikogo. U nas, no cóż, jeśli jesteś bezrobotnym alkoholikiem to też przejdzie. Druga sprawa to znikoma przestępczość, mam na myśli kradzieże na ulicach Tokio, nawet w dzielnicach owianych złą sławą (jedynie przez wpływy jakuzy w tamtejszy biznes). W Polsce wielu gówniarzy pożegna się ze swoimi magicznymi smartfonami.

Oglądając ten materiał przed snem, nie spodziewałem się , że przyśni mi się HED xD W tym śnie był moim kolegą i razem szliśmy łapać pokemony :D Pamiętam też , że w pewnym momencie spytałem go ,, Kiedy nowe gry z kosza? '' a Hed odpowiedział skwaszony, że nie będzie!.. Czyżby to był sen proroczy o końcu tej serii? Oby nie.

Jedyne prawilne poki na telefonie to zemulowane Pokemon: Fire Red.

Hed świetna koszulka.
Qwertee górą. ^^

Ogolone nogi u faceta? Bleeee. Dalej z obrzydzenia nie oglądam...

Aiden Pearce też popadł w wir zabawy

sama gierka nie jest zbyt skomplikowana i nawet zbyt dobra, ale to w tej chwili najlepsza aplikacja społecznościowa na rynku ;) wczoraj z kumplami w ciągu 2 godzin spotkaliśmy około 15 osób ganiających za pokemonami i był to świetny pretekst do nawiązania rozmowy.

Co za szajs.. A Jordan podniecony jak by dostał pierwszy komputer na komunie.. Wolałbym Pokemony na Frostbite i potyczki PVP. Jedyne co mi się podoba w pokemon GO to muzyczka - taka fajna do srania..

chora gra

Obrandowany casualowy geocaching, znudziło mi się po kilku godzinach. Chciałbym normalne pokemony na smartfony a nie taką wydmuszkę.