Od autoparodii do teatralnego przerysowania
15 370 wyświetleń
(11:46)
6 sierpnia 2016
Dlaczego tak bardzo nie lubimy polskiego dubbingu w grach? Analizujemy głosy w grach Mass Effect 2, Crysis 3, Battlefield 4, Battlefield Hardline, Heavy Rain, Killzone Shadow Fall, Alone in the Dark oraz jedną niespodziankę. Czy redaktorzy serwisu dojdą do jakichś wniosków? (6569)
Baldur's Gate 3 - gra, która zdobyła tytuł Game of the Year 2023 i jeden z najlepszych RPGów ostatnich lat. Czy jednak zawsze tak miał wyglądać hit Larian Studios? Co wycięto z trzeciego Baldura? Jak zmieniały się postacie? O tym opowie dziś Oskar, chyba największy fan tej gry w naszym zespole :)
tvgry
7 grudnia 2025
5 lat temu (i jeden dzień :))premierę miał Cyberpunk 2077. To idealny moment, żebyśmy porozmawiali z twórcami o tym jak gra powstawała. Zapytaliśmy o ciekawostki, nieznane fakty, a także często powtarzające się kwestie dotyczące gry. | Materiał zawiera #reklamę - konkurs z Cyberpunka 2077 we współpracy z @CDPROJEKTRED już niebawem! | WYSTĄPILI: Błażej Augustynek - Quest Director, Ania Bulavina - Senior Environment Artist, Tomasz Marchewka - Story Director, Jakub Knapik - VP, Global Art Director, Paweł Mielniczuk - Art Director, Marek Kawka - QA Analyst, Lucjan Więcek - Art Director, Amelia Korzycka - Senior Community and Social Media Manager. | PODZIĘKOWANIA DLA: Katarzyna Dąbkowska, Marta Piwońska, Michał Giersz, Paweł Burza, Radek Grabowski | REALIZACJA: Szymon @Rusnar Rusnarczyk oraz Mateusz @vanaki "Smoczy" Popielak.
tvgry
11 grudnia 2025
W nocy odbyło się TGA i oprócz Clair Obscur Awards... yyy znaczy nagród dla twórców gier z różnych firm, odbyła się masa zapowiedzi. O tym wszystkim opowiemy Wam dzisiaj w skrócie! 10:10 Zwiastun duchowego następcy Mass Effecta (Exodus)
tvgry
12 grudnia 2025
Wybraliśmy nasze ulubione gry 2025 roku. Nie takie, które koniecznie wygrają nagrody, czy najlepsze w historii, a po prostu takie które naszym zdaniem były spoko!
tvgry
10 grudnia 2025
Zobacz u nas w akcji pierwszą, zaskakującą misję jednej z najbardziej wyczekiwanych gier roku! Prezentujemy wersję na Xboxa 360.
tvgry
27 sierpnia 2010
Szybkie newsy dla szybkich graczy.
tvgry
7 marca 2013
Kolejny tydzień mija, a na jaw wychodzi coraz więcej faktów na temat przejęcia Electronic Arts. Poza tym dostaliśmy zapowiedź Medieval Total War 3, w końcu poznaliśmy datę premiery cyberpunkowego Replaced, a Skyblivion zalicza kolejne opóźnienie. Zapraszamy na Podsumowanie Tygodnia!
tvgry
6 grudnia 2025
Star Wars: Battlefront był dla wielu graczy rozczarowaniem. Prosta mechanika, mało zawartości. Taka piękna wydmuszka, która szybko się nudziła. W końcu doczekaliśmy się wszystkich dodatków, dzięki którym gra miała stać się bogatsza. Czy tak jest na pewno?
tvgry
14 grudnia 2016
Gry potrafią być dziwne, to prawda. Ale te z dzisiejszego zestawienia przekraczają momentami granice absurdu. Usiądźcie, zapnijcie pasy i wyruszcie z nami w podróż do najmroczniejszych zakamarków giereczkowa.
tvgry
8 grudnia 2025
Materiał nie zdradza żadnych zwrotów akcji ani ważnych dla rozszerzenia bohaterów. Geralt z Rivii - zawsze na szlaku, ledwo wiążący koniec z końcem, wykonujący konieczną i niewdzięczną pracę zabójcy potworów. Do tego się przyzwyczailiśmy. Ale czy podczas wizyty w Touissant główny bohater nie stracił kontaktu z rzeczywistością? Czy jego tożsamość wiedźmina nie stoi w sprzeczności z bogactwem, którego się dorobił?
tvgry
1 czerwca 2016
Polski dubbing jest po prostu fatalny. Ogólnie. I nie jest prawdą, że jedynie w grach. W filmach jest podobnie, lub gorzej. Łącznie z animacją. Cóż... Nie powinno to dziwić, Polak potrafi... spieprzyć wszystko...
Zgadzam się z tym, że polskiego dubbingu nie ma co wpychać na siłę. W niektórych grach (jak Wiedźmin) jest nieodzowny, w innych jest zupełnie niepotrzebny i próba jego zrobienia często kończy się tragicznie.
A czy dużo jest fanów gier, którzy oglądają polskie tragiczne opery mydlane? Nie wiem czy jest sens takich aktorów na okładkach zamieszczać, lepiej zrobić solidną robotę.
PS: Trochę źle rozplanowaliście materiał. Taką pomyłkę pokazaliście na samym początku że niektóre słabe dubbingi po tym brzmiały całkiem znośnie.
A mnie się podobal Radosław Pazura jako Max Payne.
Przynajmniej dopóki nie ogralem porządnie dwójki, i potem nie wróciłem do jedynki.
Całkiem ciekawie zrobiona kreacja Maxa.
Będziemy psioczyć to w ogóle nie będzie polskich wersji gier. Lecz wszak idealnym wyjściem jest opcja wyboru. Chcę to gram bez dubbing'u, - z napisami, nie chcę napisów, bo angielski znam b. dobrze, wyłączam je. Ceny gier są dostatecznie wysokie by wydawcy nie pierdzielili o kosztach tylko dali nam właśnie WYBÓR. Łachy, kuźwa, nie robią choć wydaje się, że wprost przeciwnie.
Od samego początku postu chcę zanegować to co chcecie uzasadnić w tym filmie. Mianowicie główną winą źle zdubbingowanych gier w tym materiale obarczyliście aktorów, co według mnie jest nieprawdą.
Na pierwszym miejscu winę ponosi tłumacz który robi tłumaczenie na "odwal się". O tym w materiale napomknęliście jedynie między zdaniami. Potem reżyser, skoro nie stara się wytłumaczyć aktorom o co w scenariuszu tej gry w ogóle chodzi, nie pokazując im nawet scen odgrywanej roli.
Aktor jest na końcu tej kolejki, z reguły nie wie jak grać więc improwizuje.
Co do filmów z dubbingiem nie ma co porównywać,(dobrym przykładem jest Shrek i Sthur w roli osła, gdzie wersja polska rozkłada wg mnie wersję us na łopatki) nikt tam nie odważy się położyć filmu, przez tępego tłumacza, czy głupiego reżysera.
Co do angielskiego, trochę się go uczyłem i nadal utrzymuję to co napisałem. Angielski/us jest to prostacki język. Inaczej się mówi, a inaczej pisze.
Być może łatwo go przyswoić, na miernym poziomie, ale nie ma przejrzystych reguł. Trzeba wykuć wszystkie wyjątki na pamięć.
Jedynie Irlandczycy o ile wiem posługują się najbardziej zbliżonym mówionym angielskim do pisanego.
Widzę, że redaktorzy chcieli dobrze, ale zabrali się za temat od dupy strony...
Nie wiem na jakim poziomie jest ich angielski, ale domniemywam, że słabym, skoro nie widzą, że:
Język Angielski/Us = prostacki język.
Trzeba naprawdę dobrego tłumacza, żeby ze śmieciowego słownictwa stworzyć opowieść która będzie przyjemna w odbiorze w naszym pięknym języku.
Inną sprawą jest to, że reżyserzy dubbingu w wielu produkcjach poza kartką ze słowami(nie wiadomo czy jest na nich napisany opis sytuacji danej sceny) nie pokazują aktorom nawet sceny do których aktorzy mają podkładać głos.
Idealnym przypadkiem dubbingu jaki pamiętam jest Saga Wrót Baldura.
Widać, że w tym przypadku reżyser zapiął wszystko na ostatni guzik.
Na Blizzard też nie można powiedzieć złego słowa. Ale w takiej filmie nikt nie odważyłby się zatrudnić miernoty-tłumaczy, a tym bardziej miernego pokroju reżyserów.
Nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, że EN US to prostacki język. To, że tłumacz przekłada na polski 1:1 wersję angielską to nie jest wina materiału źródłowego, tylko kompletnego braku kreatywności przy tłumaczeniu. Potem dochodzi - z czym się zgadzam - odgrywanie drewnianego dialogu do ściany, bez jakiegokolwiek spojrzenia na scenę. W rezultacie całość wypada miernie.
A teraz sobie wyobraźcie że Cenega zdubbingowała Deus Ex Mankind Divided albo Human Revolution. Kto byłby na tyle szalony żeby grać w taką wersję :P ?
Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale beznadziejny dubbing jest też między innymi w Age of Empires II ...
Chyba zapomnieliście o grze która ostatnio jest najlepiej zdubbingowaną grą jaka pojawiła się na rynku, a chodzi mi o Overwatch. Blizzard posypał tyle kasy ile się tylko dało, żeby gra w KAŻDYM wydanym języku brzmiała genialnie. Co prawda nie ma tego tak dużo, bo rozmowy miedzy postaciami, umiejętności oraz powiedzonka to niewiele, ale jakość wykonania i dbałość o szczegóły jest na poziomie zdecydowanie ponad przeciętnym. A jeśli wziąć pod uwagę Polski rynek, to mamy chyba najlepiej zrobioną grę od... bardzo dawno. Ostatnim takim produktem był... Warcraft III. Hmm znowu Blizzard? Czyżby Blizzard trzymał pieczę nad swoimi grami i nie pozwalał na badziew? Bo HS, HOTS, a nawet Diablo III (chociaż to chyba najsłabszy tytuł) prezentują poziom dużo większy niż 99% produkcji która opuszcza studia i pokazuje żenadę w wykonaniu aktorów.
Nie zgadzam się, że polski dubbing do Overwatch jest dobry. Wystarczy porównać go z angielskim. Polskie kwestie nie mają charakteru, są recytowane sztywno i bezpłciowo. W angielskim dubbingu każdy bohater/bohaterka to całkiem inna osobowość. W polskim w ogóle prawie się tego nie wyczuwa, nie mówiąc już o takich smaczkach jak naleciałości akcentu francuskiego, koreańskiego, japońskiego, amerykańskiego itd. Myślałem, że polski dubbing do Overwatch zostanie wykonany tak świetnie jak dubbing Smugi w Heroes of the Storm. Niestety tak się nie stało.
Głównym problemem dubbingów jest wpasowywanie się aktorów w ich zagraniczne odpowiedniki... właśnie to prowadzi do kwiatków pokroju "KOMANDORZE!!!!!! shepard", bo bądź co bądź sam Joker w ME2 jest naprawdę dobrze zagrany. Innym problemem jest niedopasowanie głosu do postaci, oraz beznadziejne tłumaczenie. Np w przypadku Wiedźmina, obie wersje są niezależne. Co prawda animacje są robione pod dubbing zagraniczny, jednak rzadko zdarza się że ruchy postaci nie zgadzają się z wypowiedzią, natomiast tonacja głosu, jego modulowanie, wynika z wersji, a nie z tłumaczenia, przez co Rozenek często tonuje swoją wypowiedź, akcentując inne słowa, niż Doug Cockle.
Dobrych dubbingów parę by się znalazło, po prostu firmy raczej nie chcą wydawać takich sum, w przypadku polskiego rynku, skoro głównym celem są raczej rynki międzynarodowe.
Zawsze mnie boli gdy ktoś wymienia dobry dubbing w grach i nie wymieni The Last OF US. No ręce opadają.. Rozumiem jak typowy laik co po prostu nie grał. No ale redaktorzy serwisu? Growego? No która gra ma lepszy dubbing? Myślę że drugi i trzeci Wiedźmin to tak miej więcej ten sam poziom. Wszystkie inne gry są niżej. Więc jak ktoś potrafi zapamiętać Wiedźmina to i do kurwy nędzy niech zapamięta The Last OF US. Toż to też gra nowa!
Anglicyzmy, anglicyzmy, wszędzie anglicyzmy. Największą plagą polskich przekładów gier są właśnie te przepisywania angielskich dialogów na polskie słowo w słowo. Potem właśnie wychodzą takie kwiatki, jak "zupełnie martwy" albo "w zajebistym porządku". Tu aż słychać, że postać mówiła zapewne po angielsku "completely dead" i "Fucking Awesome". Mam wrażenie, że nasi polscy spece od przekładu tłumaczą wszystko jak leci, bo im się nie chce. Wtedy to już nawet Jacek Rozenek ani Kopczyński nie zaradzą, kiedy dialog jest po prostu agramatyczny po polsku. Dla przykładu: Po co to "zupełnie martwy"? Lepiej napisać coś w stylu "byłeś trupem, jak cię tu przywieźli", albo samo "martwy" a dubbing skoro ma się pokrywać z ruchem ust niech będzie gdzie indziej przedłużony. Drugi dialog - jeśli detektyw by spytał "wszystko dobrze?" to bandyta mógłby odpowiedzieć coś w stylu "wręcz zajebiście" jeśli już chcemy umieścić tu słówko, które ma brzmieć super fajnie i tak krejzolsko.
Jakość polskich tłumaczeń niestety strasznie kuleje i myślę, że wina leży głównie po tej stronie. Sam dubbing to tylko gwóźdź do trumny, jeśli aktor ma do przeczytania kwestię w stylu "Wszystko jest w zajebistym porządku".
Na koniec załączam dla porównania filmik z za kulis gry Batman: Arkham City, gdzie Mark Hamill i Kevin Conroy pokazują, jak się powinno robić dubbing do gry. Enjoy!
Original War, jak dla mnie najlepsza gra w której jest polski Dubing
Bo bierzemy "gwiazdy" albo "znanych youtuberów" zamiast zawodowych lektorów DOBRZE DOBRANYCH do postaci którą maja dubbingować...
Jedynymi grami w jakie gralem z polskim dubbingiem byly Baldury.
Teraz jak slysze o polskim dubbingu to oczami (uszami) wyobrazni mam dubbing w wykonaniu takiego telewizyjnego lektora, lub tych tanich lektorow do sciaganych filmow, az mnie ciarki przechodza na mysl o sluchaniu tego czegos.
Jesli jestem w Polsce to prawie nie ogladam TV, poprostu nie trawie tych lektorow i dubbingow. Zamiast siedziec przed TV wieczorem to wole posiedziec na werandzie, i ile komary na lupia za bardzo.