Chcesz stracić masę pieniędzy? Weź się za MMO

To co zabiło to studio to zmiany na rynku gier MMO.

Rhode Island mogło przeznaczyć pieniądze na coś pożytecznego ale mogło też po prostu zostawić je w kieszeniach podatników by ci sami mogli je przeznaczyć na coś pożytecznego i to byłaby najlepsza opcja.

KoAR nie był taki zły ale do mnie nie przemówił.

yahahahahahahahahaha

dobre dobre.

Ci wszyscy pracownicy zarabiali niemałe pieniądze pracyjąc przy tej grze a nagle miesiąc nie ma wypłaty i już nie maja za co żyć, upadaja na zdrowiu.

Takie rzeczy tylko w USA. Zarabiać gruby hajs i nie mieć odłożone kilkanascie tysiecy by przezyć pare miesięcy bez pracy.

Tia. A raczej: powiem ze upadłem na zdrowiu i pozwe pracodawce:D

Longwinter - jakie zmiany? To od czasu premiery WOW były jakieś zmiany?

Chyba, że masz na myśli upowszechnienie się różnych mutacji tzw. fri-tu-pleja.

Ci wszyscy pracownicy zarabiali niemałe pieniądze pracyjąc przy tej grze a nagle miesiąc nie ma wypłaty i już nie maja za co żyć, upadaja na zdrowiu.

Takie rzeczy tylko w USA. Zarabiać gruby hajs i nie mieć odłożone kilkanascie tysiecy by przezyć pare miesięcy bez pracy.
Autor materialu chyba troche przekoloryzowal, bo sytuacja brzmi wrecz absurdalnie.

Nigdy bym się nie spodziewał, że taka historia stała za Amalurem.

Znam takich ludzi i w naszym kraju :)
najpierw się rozpasują, bo kasa leci, potem zapominają już, żeby odkładać, skoro ciągle kasa leci, życie ponad stan, ale nagle coś się wydarza (choroba, utrata pracy) i panika, jednocześnie brak silnej woli by powtrzymać się przed droższym perfumem czy żarciem na mieście i efekt gotowy...
Człowiek do luksusu szybko się przyzwyczaja. W drugą stronę jest trudniej.

Pamiętam typa (Scovy sie chyba nazywał albo jakiś jego koleżka) który wychwalał to Kingdoms i Skyrima jakie to genialne gry i że biją Wiedźmina na głowe a tu się okazuje, że to marne single player mmo jest ;D

Ciekawa historia! :)