The Sims 2: Czas wolny - przed premierą - Strona 2
Nowości zapowiedzianych zostało bardzo dużo. Powinny one też być na tyle interesujące, że zapewne niejeden gracz zada sobie pytanie, dlaczego wszystkie te atrakcje nie pojawiły się wcześniej i jak mógł do tej pory bez nich żyć.
Przeczytaj recenzję The Sims 2: Czas wolny - recenzja gry
Jeśli wierzyć obietnicom autorów, niektóre z form spędzania czasu będą nieco bardziej złożone. Mowa tu przede wszystkim o wyremontowaniu posiadanego auta oraz o budowaniu makiet kolejek elektrycznych. Jeśli chodzi o samochód, proces ten będzie przede wszystkim składał się z kilku odrębnych kroków. Początkowo trzeba będzie zająć się naprawą silnika. Następnie przejdzie się do modyfikacji wystroju wnętrza, a na koniec upiększy się karoserię, nadając całości odpowiedni kolor. Jeszcze ciekawiej powinny tu wypaść makiety. Można się bowiem domyślać, iż zaoferowany zostanie oddzielny kreator, dzięki któremu wyposaży się kolejkę elektryczną w ciekawe elementy – stacje, mosty czy wzniesienia. Podobnie jak w podstawce, stworzone własnoręcznie dzieła będzie można spróbować z zyskiem sprzedać. Ponadto kolejne osiągnięcia mają być w zamierzeniach równoznaczne z odblokowywaniem cennych nagród. Przedmioty te zapewne obdarzone zostaną dodatkowymi właściwościami, zbliżonymi do obiektów przyznawanych za dotarcie na szczyt kariery zawodowej. Nie mogę też nie wspomnieć o zapowiedzianych przez producenta różnorakich konkursach, w których Simy będą mogły wziąć udział. W taki właśnie sposób sprawdzi się ich talenty kulinarne lub stopień opanowania konkretnych instrumentów muzycznych. Co ciekawe, nie zabraknie tu turniejów gier komputerowych. W zależności od preferencji podopiecznych wystawi się do profesjonalnych rozgrywek, mających wyłonić pro-graczy, bądź też zgromadzi się przy telewizorze całą rodzinę, walcząc jedynie o prestiż w gronie najbliższych.

Pomimo tego, iż większość nowości przygotowanych jest z myślą o nastoletnich lub dorosłych przedstawicielach Simowego społeczeństwa, omawiany dodatek zaoferuje też kilka atrakcji opracowanych wyłącznie dla dzieci. Na chwilę obecną wiadomo jedynie o rozkładanym stoliczku, przy którym maluchy nauczą się rysowania czy rozpoznawania podstawowych figur. Jednym z elementów wyróżniających ten obiekt będzie też to, iż przy stoliku zgromadzi się większa grupka dzieci. Równolegle zaspokoi się więc ich potrzebę komunikacji ze swoimi rówieśnikami. To samo ma zresztą dotyczyć innych opcji gry. Wolny czas będzie więc można spędzić w większej grupie, wspólnie wykonując niektóre czynności. Przyczyni się to zresztą do przyśpieszenia samego procesu, choć dużo będzie oczywiście uzależnione od umiejętności uczestników. Na żadne poważniejsze zmiany w kwestii jakości grafiki nie można liczyć, aczkolwiek obserwacja nowych zachowań sprawi zapewne fanom tej serii wystarczająco dużą frajdę.
Gra The Sims 2: Czas wolny zapowiada się stosunkowo dobrze. Być może nie będzie to rozszerzenie, którego posiadanie stanie się dla każdego miłośnika The Sims koniecznością. Opierając się jednak na ukazanych już elementach tej gry mogę wstępnie założyć, iż wydanie kilkudziesięciu złotych na ten dodatek będzie raczej dobrą inwestycją. Domyślam się, iż wszystkie planowane atrakcje starczą na kilka tygodni dobrej zabawy.
Jacek „Stranger” Hałas
NADZIEJE:
- szczególnie ciekawie zapowiadają się te czynności, dzięki którym Simy będą w stanie stworzyć nowe przedmioty, bądź też pozyskać cenne umiejętności;
- obietnica wielu ukrytych obiektów, odblokowywanych za kolejne osiągnięcia;
- położenie dużego nacisku na możliwość/konieczność wchodzenia w interakcje z innymi Simami.
OBAWY:
- pojawiają się niestety obawy, iż niektóre atrakcje ograniczą się wyłącznie do zakupu i prostej obsługi nieznanego do tej pory przedmiotu, przez co szybko będzie się on mógł znudzić;
- opłacalność zakupu mimo wszystko będzie uzależniona od liczby nowych przedmiotów, czynności i możliwych do odwiedzenia dodatkowych lokacji.