Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
brak opcji skoku w grze oferującej półotwarty świat;
bo mechanika walki na to nie pozwala. Pokaż mi grę, ala SL ze skakaniem ?
ale gameplay nie dorasta do fabuły
Jest cała masa gier która oferuje tylko fabułę i beznadziejny gameplay. Jak chociażby nudne a w zasadzie tragiczne gameplay'owo the last of us, a zachwytów nie ma końca.
Zresztą cały ten beznadziejny i bezsensowny gatunek soulslike jest oparty na właściwie niczym poza tym że "ooo trudna gra, ty za głupi jesteś bo to jest trudna gra nie dla ciebie, bo za głupi jesteś, trudna gra" i zachwytów też nie ma końca.
Nie mniej jednak, Hell is us wydaje się tak samo ciekawe jak i tak samo nie ciekawe. Recenzja w żaden sposób nie rozwiała moich wątpliwości ani nie skusiła bardziej. Trza będzie po prostu sprawdzić :)
A jeszcze mała dygresja odnośnie cen, pudełkowa wersja na xboxa kosztuje w sklepach 170-180zł a cyfrowa wersja w sklepie xboxa 270 :)))))
oj widać kolega albo nigdy nie grał w soulslike'i albo sromotnie w którejś oberwał, jeśli to pierwsze to proponuję spróbować jeśli to drugie to proponuje więcej cierpliwości, bo właśnie ten gatunek tego uczy, nagradzając to potem euforią. Jednak nie sama mechanika i poziom trudności stanowią trzon tego beznadziejnego gatunku, jest to klimat, stylistyka, ogólny rozkład i zgnilizna, są to strasznie piękne gry i nie warto bluzgać na gatunki bo przecież kochamy nasze hobby, gramy w strategie, łamigłówki karcianki, skradanki, rtsy, fpsy, tpsy, soulsy, like itd. itd.
Zresztą cały ten beznadziejny i bezsensowny gatunek soulslike jest oparty na właściwie niczym poza tym że "ooo trudna gra, ty za głupi jesteś"
To nie jest prawda. Tak gatunek postrzegają gatekeeperzy i ludzie pokroju Kiszaka, dla których w grach liczy się tylko walka. Tymczasem Soulsy to również świetna eksploracja, klimat i narracja podawana w niebezpośredni sposób.
albo sromotnie w którejś oberwał
No i wlasnie o tym mowie :d
nie lubisz soulslike? „Bo nie umiesz w nie grac, za glupi jestes”
No nie lubie, bo sa nudne, polegaja na ciaglym turlaniu sie po ziemi i musisz sie nimi zachwycac bo sa trudne a jak ktos mysli inaczej to jest baran i nie umie
Oj panie jak tobie nie podoba się gameplay w TLoU czy w Dark Souls to powiedz mi w czym Ci się podoba to od razu zobaczymy co z Ciebie za koleś.
Proszę Cię, nie przywołuj tu tego incela kiszaka i jego owieczek. Obejrzyj sobie jego film na temat Hell is Us a właściwie film w filmie (kogoś tam ogląda). Ten kretyn (sorry, ale inaczej nie można) a także gościu z tego filmu nie ogarneli tak podstawowej mechaniki w tej grze jak LECZENIE! Incel kiszak walnął w filmie coś w deseń "leczenie w grze oparte na potionach". Nie k...! Jak można ominąć tak ważny aspekt gry jak leczenie za pomocą klawisza RB (i X na klawie) podczas walki, gdy pojawia się na nas biały okrąg! Ja mam ponad 10h w grze i jeszcze ANI RAZU życie nie spadło mi poniżej 75%. Mało tego, teraz znalazłem jakiś przedmiot, który leczy po zabiciu moba. Tam się ma wciąz full życia. Ale nie, incele pokroju kiszaka nie ogarneli tego (a to przecież "elyta graczy, bo grom w soulsielike i to najlepszy gatunek). LOL! I to jego rozumowanie - jeżeli w grze jest stamina i unik to jest to soulslike. Buhhjahahahaha. Hell is Us to nie jest soulslike! Jest to krzywdzące określenie dla tej gry! Walka w tej grze bardziej przypomina hack & slask. A jak się już rozwinie sprzęt i umjejętności to już w ogóle bajeczka - kiszak MIĘSISTA WALKA (ale wasze pokolenie i tak nie ogarnie co to znaczy, bo wy jak się wam wszystkiego nie opisze co i jak to byście do rozporka nie trafili).
Ale kolego powyżej ma rację. Niby co szczególnego jest w The Last of Us? Fakt, na premierę to może ta gra robiła wrażenie, ale dziś? Fabuła jakich wiele w walking symulatorach. Tak, The Last of Us to walking simulator - ja grę przeszedłem na najtrudniejszym poziomie trudności. Zajeło mi to 12h z hakiem. W tym TYLKO 1.5h to WALKA! Reszta to wędrowanie, wędrowanie, wędrowanie. A, w grze zabiłem i spotkałem łącznie, UWAGA, 30 zombiaków. Ot cała gra. Na premierę te 10-12 lat temu, jak najbardziej - wtedy nie było walking simulatorów. Dziś pierwszy lepszy walking simulator jest lepszy od The Last of Us.
Mega rozmazane te screeny. Kolejna gra ue 5 TAA która wymaga filtra sharpening od nvidia.
No Kuba, skoro tak bardzo skupiasz się na tym że system walki w SL jest trudny i Ty czujesz się głupi, może warto po pracować nad emocjami i rozwijać swoje umiejętności w grach?
GRYOnline.pl:
tvgry.pl: