Praktycznie tak samo oceniłem grę jak w tej recenzji ale dodam jeszcze że to spamowanie tymi samymi atakami jest mega męczące. Fabuła bardzo płytka (jak już pisałem kopiuj wklej z poprzedniej części). Już wolałbym taką historie od początku Dragon Ball-a Z i gramy wybraną gotową postacią a nie takie naprawianie historii jest idiotyczne. Pojawiamy się nagle w walce, pomagamy itd a nasi kompani nic sobie z tego nie robią, że nagle pojawił się jakiś super wojownik (zero emocji). Na tą chwile mam 40p i 1 atak wkoło spamuje, stun+atak, bezsensu. Ciuchy i moce na plus? to już było w poprzedniej części 1 do 1 to samo, nawet opis się nie zmienił.
Na koniec dodam że jak studio robi daną grę w rok to jest to kopiuj wklej z tego co było bo w tak krótkim czasie nie dadzą zrobić nic innowacyjnego.
Za mało nowości w Dragon Ball-u ? Generalnie o to tu chodzi ! W serialu można było oglądnąć jedną walkę z "bossem" (która trwała po 20 odcinków) i starczy bo reszta to w kółko to samo.
Jakie spamowanie ultimate'ami? Wchodzi co 3, tak łatwo nie ma :)
Saiyanie dalej nie mają ogonów przy tworzeniu postaci? Jedynie ze strojów?
Jestem fanem Dragon Ball'a już od dzieciaka, to właśnie od niego zaczęła się moja miłość do M&A. Mimo tego pierwszego Xenoversa rzuciłem po jakiejś godzinie gry!!! Jeszcze chyba nigdy nie miałem tak, żeby gra odrzuciła mnie od siebie po tak krótkim czasie mimo szczerych chęci. Dlatego do drugiej części nawet się nie dotykam. Smutne ale prawdziwe.
Ty i fan dobre sobie tacy co tak piszą mnie rozwalają jakbyś był to byś grał chyba że po 50 to już życie :)
Gra na odwal się. Wyglada paskudnie jak poprzednia część. Głównymi złymi są te same osoby. Mapy i system walki taki sam z minimalnymi różnicami. Wszystko wygląda tak samo.
Do tego lenistwo twórców przy detalach takich jak zmiana fryzury przy SSJ.
System walki absolutnie nie jest taki sam. Bo nie powiesz mi chyba, że "stamina break" czy "homing dash" nie robią żadnej różnicy? Teraz system walki ma wszystko co potrzebne do uczciwej potyczki, a właściwie każda zagrywka ma odpowiednią kontrę. Nie ma już mowy o trzymaniu przeciwnika na dystans, ani spamowaniu super atakami (to znaczy można próbować, ale to szybka droga do grobu). Mnóstwo rzeczy poprawiono i lepiej zbalansowano, dzięki czemu nie można już np. posiadać właściwie nieskończonej ilości staminy (dzięki odpowiedniej kombinacji umiejętności) albo trzymać przeciwnika w stanie wiecznego ogłuszenia.
Balans nadal trochę kuleje, ale pracują nad tym. Zobaczymy z jakim skutkiem.
Nie jestem ekspertem w tej serii gier ale gram aktualnie w 1 część (ukończyłem sagę Cell'a) i patrząc na gameplaye to gra wygląda bardzo podobnie do pierwowzoru.
Pytanie do osób co grały w 2 i importowały postać z jedynki:
Jak działa ten import postaci? Importowana jest cała postać (tzn. z kompletami strojów itp.) czy jakaś ograniczona jej część (np. tylko wygląd)?
@Fëanor
Zimportowana postać wnosi do gry tylko te ciuchy, dusze i umiejętności, których aktualnie używa. Nie można przenieść żadnych transformacji (bo teraz działają inaczej), akcesoriów, ani skilli Bardocka i Whisa. Potem ta postać kilka razy pojawia się w przerywnikach filmowych (bo odgrywa pewną rolę w fabule), raz musimy z nią walczyć (jej siła i umiejętności są niezależne od tego co zimportowaliśmy, gra sama to narzuca), ale tak ogólnie to wiele nie robi. I nie, wojto96 nie ma racji, bo nie zostaje ona nauczycielem. Nie wiem nawet, czy w ogóle można ją gdziekolwiek spotkać...
Jako że większość rzeczy można zdobyć relatywnie łatwo, nie ma sensu za bardzo się tym aspektem przejmować. Ja przeniosłem sobie zestaw ubrań Supreme Kai (jeden z najtrudniejszych do zdobycia w "jedynce", wyfarmienie całości zajęło mi bodaj miesiąc, ze względu na żałośnie niski drop rate), a po 2-3 dniach gry w XV2 miałem już takich 5 :).
Jeszcze coś ode mnie :)
Zalety :
+ Lepsza Grafika/Efekty
+ Sporo Lepszy System Walki
+ Więcej Umiejętności/Ciuszków
+ Więcej transformacji dla danych postaci względem 1
+ Większe Miasto oraz trochę więcej lokacji
+ Gra w 60 fpsach względem pierwszej części niby coś małego a cieszy , bo gra staję się dynamiczniejsza i bardziej emocjonująca
+ Masa różnych combosów do nauczenia od mistrzów można to zaliczyć do systemu walki czyli gra jest trudniejsza jeśli walczy się przeciwko innemu graczowi .
+ Trochę lepszy balans postaci względem poprzedniej części
+ Gra jest dużo ale to dużo lepsza od Naruto czy One Piece
+ To samo co w poprzedniej części a nawet więcej różnego rodzaju buildów na różne postacie .
Minusy :
- Fabuła nie powala można rzec była robiona na odwal się można rzec taka jak w 1
- Nadal nie poprawiony system zniszczeń wołający o pomstę do Boga
- Kreator postaci mogli go ulepszyć bo jest Ubogi tak naprawdę już chyba lepszy był w ultimate tenkaichi .
- Słaby AI
Ale słaba recenzja :D
Gry się ocenia głównie pod względem czy jest lepsza od poprzedniej części .
Ale ogólnie widzę xenoverse 1 też pocisnałeś swoje a jedyna rzecz , która się graczom nie podobała to brak systemu zniszczeń .
Dla mnie gierka dostaje mocne 8/10
Bo bijatyka wyśmienita do zagrania z kumplami nie oczekuję fabuły .
Ale zdradzę wam coś fabuła xenoverse 1 była brana z one-shota Akiry Toriyama Więc jak mieli zrobić drugą część z wymyśloną fabułą przez siebie od zera ? to woleli wziąść z powrotem z 1 xD Szczerze to co wolelibyście znowu fabułę wziętą z anime ? No ale i tak przyznam racje że lenie i się nie wysilili już mogli wziąść fabuła z jakiegoś fanowskiego dzieła Dragon Ball np Dragon Ball Absalon czy z Gry Dragon Ball Z Ultimate Tenkaichi .
No ale mnie fabuła w bijatyce nie interesuję to nie RPG (Jedynie Rozgrywka i Online ze znajomymi)
Ode mnie wędruje mocna 7. Ze znajomymi, którzy lubią to anime fajnie się pogrywa.
wszyscy bohaterowie jacy byli we wszystkich seriach dragon ball ,powinni byc odblokowywanie za kase ZENI lub Medale PC ,A nie że jak znajdziesz 7 kul to smok ci dorzuci 2 bohaterow