Komentarze do recenzji: Recenzja gry Cities: Skylines - SimCity 4 ma wreszcie godnego konkurenta

AntyGimb ja właśnie uważam, że w takich grach grafika jest ważna, bo jednak miasto też ma cieszyć oko :P Ale osobiście uważam, że w CS jest wystarczająca do tego. Czekam do tej 19 aby pobrać grę :) Z recenzji wynika, że gra nie zawiodła.

W SimCity była grafika, ale nie było gameplayu. Coś za coś.

Już wiadomo, że gra tego roku - PILLARS of ETERNITY nie dostanie 10 od GOLA, bo w minusach dadzą GRAFIKĘ :D

W końcu godny następca.

Pff... SimCity lepsze zdrajcy...

@1
Recenzje oceniają gry w dniu ich pisania i nie powinno się w nich pomijać bugów, bo moderzy albo sami twórcy mogą je kiedyś załatać.

Jak wygląda dokładniej sprawa z utrzymaniem budżetu w ryzach? Dzieje się coś w mieście czy można zostawić włączoną grę i iść na obiad a kasa leci? W cities xl nie było pod tym względem żadnego wyzwania, kasa nie była problemem, mam nadzieję, że tutaj jednak jakieś trudności są?

fenfir dzieje się... Jak zmniejszyłem budżet na straż pożarną to dostałem Twitta, że straż ledwo zdążyła uratować jakiegoś kota, który wszedł na drzewo :D... Poza tym po pewnym czasie jak wzrosła populacja zabrakła wody i prądu i też musiałem zwiększyć budżet.

@UP - fuck Twoją logik. Gdzie to się wyklucza? Według redakcji optymalizacja jest dobra, ale grafika to nie najwyższa półka = na zaproponowanej przez twórców grafice gra chodzi płynnie. Rozrysować, czy już łapiesz?

Rozmycia w tej grze to prawdziwa tragedia (budynki wyglądają gorzej niż w Sim City 3000 w które nawet grałem niedawno). Na szczęście można to wyłączyć - wystarczy przesunąć suwak "efekt pochylenia z przesunięciem osi optycznej" maksymalnie w lewo - dopiero wtedy gra wygląda przyzwoicie.

Rozmycia w tej grze to prawdziwa tragedia
Te rozmycia to są chyba po to, żeby gra płynniej działała. Coś za coś.

Witam, czy wiadomo coś o edycji pudełkowej? Czy takowej nie będzie?

Fajnie się buduje i w ogóle, ale jednak Sim City miało o wiele więcej możliwości i było nieporównywalnie trudniejsze - tu po 3 godzinach widzieliśmy już wszystko a gra jest tak banalna (kasa leci do kieszeni żeby nie wiem co robić, po pewnym czasie buduje się "na odwal" bez większego planowania bo nie ma ono znaczenia w konsekwencjach - spróbujcie sobie wybudować w Sim City dwa duże posterunki policji - bankructwo przeważnie - tu można same takie stawiać i nic). Duże mapy to ogromny plus, ale czekam na mody bo na razie nie ma czym ich zapełniać.

Do GimbusomNIE
W SimCity było nieporównywalnie trudniejsze, bo miało masę bugów i trzeba było wiedzieć, jak je obejść, aby miasto nie zbankrutowało. Faktycznie podałeś mocny argument, że miasto powinno zbankrutować po wybudowaniu dwóch różych posterunków policji. Mam wrażenie, że to normalnie prowokacja, bo aż nie chce mi się wierzyć w to, co czytam! W sumie sam nick jest prowokacyjny :)

@onex2222 - nie ma to jak merytoryczna odpowiedź ... Grałeś w ogóle w Sim City ? Bo z tego co napisałeś to NIE bo byś zrozumiał o co chodzi z dwoma posterunkami. Owszem bugi były, ale dawno temu i dotyczyły głownie sitaki zaopatrzenia i wydobycia. I owszem Cites jest banalny - trzeb by się naprawdę postarać żeby coś tu zawalić albo zbankrutować. Poza tym to nie żadna prowokacja jeżeli potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Seboolek, włącz sobie hard mode w opcjach ;)

@Lukdirt
Miałem podobną sytuację, ale z przemysłem. Miałem kilku-tysięczne miasteczko i sporą strefę przemysłową. Nagle cały przemysł zapadł się pod ziemię i zostały mi puste tereny. Może to jakiś błąd....

@Lukdirt A chciałbyś dojeżdżać do domu taką poszatkowaną aleją, gdzie co 20metrów jest skrzyżowanie? ;)
Poza tym musisz jak najbliżej podciągnąć autostradę, bo one mają ograniczenie 100km/h, podczas gdy zwykłe drogi 40-60km/h

GimbusomNIE w simcity grałem od commodore 64.
Dziwne, że MAXIS upadło, przecież SimCity jest udaną produkcją :)

Tylko z jednym się zgodzę, ale nie do końca, że kasa łątwo wpływa na konto - zmień sobie poziom trudności, o już nie będzie tak łatwo.
I nie porównuj tej gry do SimCity - bo ona mają tylko jedną rzecz wspólną - że obie są symulacją budowy miasta. W sumie możesz sobie grać w SimCity :)

@up - chyba żartujesz ? Te dwie gry są niemal identyczne jeśli chodzi np. o interfejs, rozwiązania z ulepszaniem ulic itp.

W ten sposób też można powiedzieć, że wszytkie strzelanki są podobne do siebie, bo przecież wszedzie się strzela, na spacje się skacze, ctrl siada...

Jeśli przeszkadza Wam rozmycie na dużych zbliżeniach to ustawcie na minimum suwak Tilt Shift Amount (Efekt pochylenia z przesunięciem osi optycznej).

A sama gra fajna, ale przypomina mi trochę Banished, jak już się z nią spędzi kilka godzin to później nie ma nic zaskakującego ani nowego, po prostu robi się to samo tylko w większej skali. W sumie o to chodzi w city builderach, ale... sam nie wiem. Po prostu jak już uda się rozpocząć miasto i nie popaść w długi to później nie ma żadnych wyzwań, bo kasy i tak wystarcza na wszystko, a kasa jest jedynym potencjalnym problemem. Jak już ktoś chce zrobić rewolucję i robi kosztowne inwestycje w całym mieście to wystarczy zostawić grę na kilka godzin samą sobie i już miejska kasa jest pełna. To chyba jedyny poważny zarzut do gry, że trudno ją wybić ze zbalansowanego stanu.
Inne drobiazgi to ruchliwe i zakorkowane ulice generują hałas, ale już nie zanieczyszczenia.
Drażniące jest też to, że mając w mieście wysypiska odpadów i spalarnie w końcu dochodzi do sytuacji, w której wysypiska są przepełnione, a spalarnie są wykorzystane w 50%. Podobnie z cmentarzami i krematoriami.
Kolejna niedoróbka to definiowanie rodzaju przemysłu w strefach przemysłowych. Znajdujemy sobie żyzną ziemię, tworzymy dzielnicę rolniczą i... przemysł w niej nie działa, bo rolnicy potrzebują pracowników niewykształconych (swoją drogą dziwne założenie), a w mieście edukacja działa na pełnych obrotach i produkuje samych magistrów, których rolnicy nie chcą zatrudniać. Pozostaje tylko budować jakieś kosmicznie wielkie dzielnice biur, w których magistrów chętnie się zatrudnia. Chyba jedynym wyjściem jest wyburzenie w mieście szkół...
I jeszcze jedno, skrzyżowania, dokładniej ronda i podłączanie się do autostrad, które zapewniają miastu łączność ze światem. Ronda są wielkości sporej dzielnicy! Poważna głupota! W grze istnieje kilka wielopoziomowych skrzyżowań, które wyglądają jak stworzone po to by łączyć wielopasmowe drogi szybkiego ruchu, ale mnie nie udało się podłączyć takiego skrzyżowania do autostrady, której sam nie wybudowałem. Po prostu nie da się tego zrobić i już. Pozostaje kombinowanie i budowa czegoś podobnego we własnym zakresie lub zrobienie prostackiego klasycznego skrzyżowania na autostradzie...

Ale to i tak najlepszy city builder od lat!

xXxKrzychuxXx --> hej, dzięki! nie taki stary ten post :)
Zauważyłem jeszcze trzy rzeczy (błędy)
1. Jeśli mamy już wytyczone linie autobusowe, to późniejsza przebudowa ulic nie aktualizuje trasy linii autobusowej. Z jednej strony to logiczne, bo skąd gra ma wiedzieć którędy taka linia powinna być poprowadzona skoro układ dróg się zmienił. Ale powinno być to jakoś oprogramowane w grze. Nie wiem, komunikat przypominający o konieczności zaktualizowania linii autobusowej?
2. Porty łączone są z wyjściem z mapy tylko po linii prostej. Na mapie mam kilka rzek zbiegających się w jednym miejscu i w rozbudowanym mieście chciałem postawić port pasażerski. Wcześniej miałem już port towarowy blisko wyjścia z mapy. Próba postawienia portu pasażerskiego się nie udała ponieważ trasę dla statków łączącą port z wyjściem z mapy gra próbowała prowadzić po linii prostej przez co przechodziła przez obszary lądu, więc pojawiała się informacja, że nie można wybudować portu bo brakuje połączenia.
3. Mosty można stawiać tak nisko, że statki przenikają przez te mosty i nikomu się krzywda nie dzieje.

W plusach tej recenzji ktoś wymienił: "kompleksowe zarządzanie budżetem i sprawami społecznymi" - To są jaja ? Przesuwanie kilkoma suwaczkami to kompleksowane zarządzenie budżetem ? Kilka ustaw ,które można wprowadzić to zarządzania sprawami społecznymi ? No błagam !

Pójdzie mi na lapku Intel i3-2330m 2.20 GHz 4 gb ram Raedon HD 6490M ?

Zastanawiam się właśnie czy kupić grę, zachęcił mnie dodatek "Po zmroku" ;) ale razem z podstawą to sporo ponad 100 złotych.
Z recenzji i komentarzy, a nawet video, widzę, że to rzeczywiście prawie to samo co moje ukochane SimCity 4, ale ulepszone o tryb "Piaskownicy". ;)
W SimCity 4 nie udało mi się zbudować naprawdę dużego miasta, zawsze na przeszkodzie stawał transport i jego koszty.
Porzucałam kolejne miasta szukając lepszych rozwiązań, zresztą... najbardziej lubię małe miasteczka zatopione w zieleni. ;)
Przeczytałam w komentarzach, że w tej grze są ulice wysadzane drzewami - to coś dla mnie. Wciąż mnie cena odstrasza, może stanieje... ;)