Nie zbliżać się do Hour of Victory i nie dotykać, bo można się nieźle sparzyć. Gra jest straszna, tragiczna, odpycha przy pierwszym kontakcie. Zmarnowany materiał na dobrą wojenną przygodę.
Recenzja gry
Daniel Kazek
12 czerwca 2008
Czytaj Więcej
ale gówno i jeszcze za 100 zł? już lepsze gry wydaje CI...
Najbardziej to podoba mi się recenzja z CDA tej gry xD
Przeczytałem całe, takie gówno i bezsens.
czyli Kaszanka z CDA się potwierdziła, tylko CDProjekt powinien za cenę w detalu się wstydzić
Ciekawe ilu znajdzie się frajerów, którzy dadzą za tę grę 100 zł :D
Recenzent zapomniał jeszcze o jednym mankamencie: chwiejność gry. Naprawdę trza mieć szczęście żeby dłużej niż godzinę popykać w ten gniot bez crasha.
Muszę w to zagrać :D. Pewnie i tak SSS nie przebije ale widzę że warto zagrać :P. Przeciwnicy którzy się sami zabijają to jest to :)
nie chce tu obrażać twórców gry ale ta gra jest słaba !! jak na te wymagania beznadziejna grafika , głupowate AI , nawet bronie są jakieś dziwne nie wspominając już o poziomie trudności , ja tak daje tej grze 3/10 xD
Ale wymagania sprzętowe ma prawie jak Call of Duty 4 i World in Conflict:)
Śmiać się czy płakać nad tą grą??? Naprawdę nie wiadomo.. A te wymagania to naprawdę przesadzone.
ale szajs za 100 zl 1/10 :(
marjok --> Śmiać :] ... albo najlepiej nie zwracać na takie gniotki uwagi . I tak wątpie czy dużo osób zdecyduje się kupić takie ... eee ... gówno.
wg. mnie ciekawa gra ale widać że wy jesteście dziećmi po 12-15 lat i krytykujecie pewnie gracie w shity typu cod lub bf...