Znaleźli ponad miliard dolarów w popcornie
Policja znalazła ponad miliard dolarów w BTC w puszce z popcornem. Fundusze zostały nielegalnie pozyskane na Jedwabnym Szlaku działającym w sieci Tor.

Z pewnością wiele osób trzyma oszczędności w dziwnych zakątkach domu. Policja prawdopodobnie o tym wie, bo znalazła dosyć pokaźną sumę cyfrowej waluty w nietypowym miejscu.
Kukurydziana tajemnica
Departament Sprawiedliwości w Stanach Zjednoczonych pochwalił się odkryciem w ubiegłym roku 3,36 miliarda dolarów w bitcoinach rozsianych po całym domostwie Jamesa Zhonga. Mieszkaniec stanu Georgia posiadał w swoim mieszkaniu wiele nośników elektronicznych, na których przechowywał nielegalnie pozyskane fundusze. Część z nich umieścił m.in. w sejfie zlokalizowanym pod podłogą. Natomiast funkcjonariuszy zaskoczył mały komputer umieszczony pod popcornem wewnątrz puszki. Obiekt ten zlokalizowano w jednej z łazienkowych szafek.
Bitcoiny przepadły na lata
Zhong pieniądze uzyskał w 2012 r. poprzez korzystanie ze znalezionej luki na platformie aukcyjnej dla handlarzy narkotyków działającej w obrębie sieci Tor. Na Jedwabnym Szlaku (ang. Silk Road) wyłudzał bitcoiny, które trafiały do jego cyfrowego portfela. Portal został zamknięty w 2013 r. w wyniku interwencji organów ścigania USA. Sprawa „narkotykowego Amazona” nie została jednak od razu zamknięta, ponieważ brakujące zasoby finansowe pozostawały zagadką do czasu złapania J. Zhonga.

Oskarżony przyznał się do popełnienia przestępstwa 4 listopada tego roku i grozi mu nawet 20 lat pozbawienia wolności. Bitcoiny wraz z jego aktywami są aktualnie w rękach służb bezpieczeństwa. W br. „popcornowe” pieniądze uzyskane z kradzieży są warte mniej, bo około miliard dolarów. W 2012 r. kwota ta opiewała na 51 tysięcy USD.
Damian Williams, prawnik biorący udział w tym postępowaniu, twierdzi, że ukrywanie środków finansowych jest daremne:
Ta sprawa pokazuje, że my (organy ścigania – przyp. red.) nie zaprzestaniemy poszukiwań pieniędzy. Nieważne jak specjalistycznie ukrytymi – nawet jeśli będzie to płytka drukowana umieszczona na dnie puszki z popcornem.
Komentarze czytelników
pawel1812 Generał
Po co likwidować, jak bez problemu można je monitorować. To tak jak TOR, po co monitorować cały internet, jak wystarczy postawić trochę własnych węzłów TOR i mamy w większości działalność przestępczą na widelcu. Kryptowaluty działają totalnie w ten sam sposób. Trudno sprzedać ich większą ilość bez użycia giełdy. A giełdy są już monitorowane i wymagają potwierdzonych danych osobowych...
Przestępcy zwykle zbyt mądrzy nie są, stąd pułapki zastawione przez państwa, bardzo dobrze działają.
zanonimizowany1359977 Senator
Handlarze narkotyków, złodzieje i kryptowaluty, czemu mnie nie to nie dziwi.
Nie łatwiej zdelegalizowac i zlikwidować wszystkie nie rządowe kryptowaluty i wsadzać do pierdla tych, którzy je używają?
Zlikwiduje od razu znaczny % dochodu przestępców.