Złe wieści dla fanów Bloodborne. Sony nic sobie nie robi z ich nadziei i każe im czekać w nieskończoność
Ok czyli nic nie robią z tą marką, ale pytanie dlaczego? Czekają na gorszy finansowy okres żeby się odbić? Nie rozumiem. Przecież port PC to gwarancja dobrej sprzedaży.
Wydaje mi się, że Sony może sie najzwyczajniej w świecie nie opłacać ruszać tematu Bloodborne(przynajmniej z punktu widzenia prezesostwa Sony)... Po pierwsze finansowo, po drugie PRowo (mają grę, która pozostała exem, co obecnie jest rzadkością).
Trzeba pamiętać, że to marka Sony, ale gra nie jest od wewnętrznego studia Sony, tylko From Software... A co za tym idzie, w wielu aspektach wymagałoby to dogadania się z From Software i prawdopodobnie zapłacenia grubych milionów From Software...
From Software to obecnie nie jest biedna firma, może sobie negocjować wszystko z korzyścią dla siebie. Dark Soulsy i tak sie nadal sprzedają... From Software też ma co robić, nie musi im się opłacać robić czegokolwiek dla Sony...
Nie znamy też szczegółów umowy na wydanie tej gry na PS4... Być może umowa zakładała astronomiczne kary za jakiekolwiek odstępstwo od ekskluzywności i Sony samo sobie na siebie założyło pułapkę lata temu.
Jak zaczną sprzedawać na PC/PS5, pojawią się pytania o kontynuację, tylko kto zrobi kontynuację ? From Software pewnie jest zajęte swoimi projektami i nie jest zainteresowane tworzeniem excluzywnych treści. Sony też pewnie nie chce bulić za zrobienie takiego projektu... No teoretycznie można dać to innym Twórcom, żeby gracze mieli na co narzekać...
"Sony zatem po macoszemu traktuje ten potencjalnie dochodowy tytuł."
Tak po macoszemu, że cały gamingowy światek stęka gdy tylko zobaczy gdzieś chociażby strzępek czegoś co wygląda jak z Bloodborna. Jak zablokują wszystkie projekty fanowskie i dadzą remake na start PS6 to samo to będzie system sellerem dla wielu.