Xbox ukróci zachowania toksycznych graczy, pomoże w tym nowy system ostrzeżeń
Trash Talk to było coś na Xboxie. Gdyby cofnąć się do tamtych czasów to teraz poleciałaby fala banów.
Hate Speech, czyli współczesna forma cenzury. Można powiedzieć cokolwiek, zinterpretować dowoli, wykręcić z tego tzw. mowę nienawiści i gotowe.
No, to masz pare lat na karku albo bardzo liberalna definicje "współczesna", bo religianci stosuja to od wiekow.
OH NIE! ktoś powiedział coś niemiłego na mój temat w grze, i już lecimy z tym do prokuratury....
Gaming w 2077 roku, nie koloryzowane.
To jak do gościa z Afryki zawołam: Hey! Niger player come here! To dostanę 1 punkt czy 3 punkty? A może wcale bo jednak nic złego nie powiedziałem?
Jeśli tak zawołasz, nic Ci nie grozi... Tylko czy aby na pewno wiesz, jak się czyta nazwę Państwa Niger po angielsku ? Bo tam nie ma żadnego G w wymowie... Bo G czyta się dż po angielsku, to jakoś 1-2 klasa podstawówki obecnie uczą.
Jeśli więc nie znasz języka angielskiego na poziomie A1 i przeczytasz tak, jakby tam obok tego G znajdowało się drugie G, wtedy dostaniesz zasłużoną banicję, nawet jeśli nie użyjesz tego sformułowania wobec kogokolwiek. To sformułowanie jest obraźliwe samo w sobie...
"It's pronounced Niżer" [link]
Angielski jest głupi, bo jedną literę wymawia się za pomocą wielu różnych dźwięków. To "G", które przytoczyłeś wcale nie zawsze czyta się jako "DŻ". Bo jak na przykład chcesz przeczytać słowo "grocery" albo "game"? Tak samo "I", które raz czyta się "i" a raz "aj". W ogóle to "G" jako litera z alfabetu czyta się jeszcze inaczej, bo brzmi jak "DŹ" lub "DZI".
No proszę jedna z lepszych zmian, dodatkowo dobrze przemyślana, jeśli ktoś gra w multi by "bzykać" czyjeś matki, pierdzielić o czyimś kolorze skóry, swoich ideach politycznych nieważne po której stronie to powinien sobie znaleźć inne miejsce na swoje wywody, np. osobny komunikator i własną grupę osób.
Jeśli ktoś chce grać na głosowym z randomami to ma się zachowywać odpowiednio, nie podoba się, to ban, jak ci nie wystarczy 1 dzień na ochłoniecie, to masz 3 jak nie trzy to 7 itd. w ostateczności będziesz miał rok by sobie narysować koło na ścianie i walić w nie swoim pustym łbem.
To ze toksyczność jest częścią gier kompetytywnych nie oznacza, że to jest norma zwyczajnie przez wiele lat nikt z tym sensownie nie walczył.
Żeby ludzie stosowali się do reguł muszą mieć wiadomość, że kara będzie dotkliwa i nieunikniona, swoje prywatne wywody co do innych osób każdy powinien zatrzymać dla siebie grając z randomami.
A jak to wyjdzie praniu czas pokaże, ważne by zmienić mentalność ludzi do takich zachowań.
Stary dosłownie od lat istnieje opcja mute, jak nie potrafisz się odwinąć czy nie masz ochoty słuchać o tym co robiła twoja stara wczoraj w nocy to wystarczy jej użyć.
No widzisz to teraz mute nie będzie potrzebny i będzie można normalnie się komunikować z osobami na randomowych grach, bez słuchania debili czy troli. Jak nie potrafisz powstrzymać własnego temperamentu i języka to sam się wycisz albo nie graj z randomami.
Masa osób, która gra w takich grach i chce się normalnie komunikować i nie potrzebuje toksycznych odpadów, a takie odpady albo się nauczą trzymać gębę na kłódkę albo będą zmuszone szukać sobie znajomych, których w większości nie maja bo nikt z takimi toksycznymi debilami niema ochoty się przyjaźnić. A jak to nie pomoże to przymusowa lewatywa z banów przyjdzie z pomocą.
Nie pasuje ci, mam to głęboko w poważaniu, że toksyczni gracze będą piętnowani, paleni na stosie czy nabijani na pal, jak mi ich strasznie nie szkoda, na pewno normalni gracze będą za nimi tęsknić i pewno petycje zrobią, by zwrócić im wolność, którą im odebrano XD
Dla mnie problemem są ludzie, których wszystko obraża niż ci którzy wszystkich obrażają. Z dwojga złego wolę wolność słowa i mowę nienawiści niż system cenzury, który każdy interpretuje inaczej i nawet skojarzenie meksykańca z sombrero może ktoś uznać za rasizm i dać bana (np. w Forzie Horizon, której akcja dzieje się w Meksyku, unikają w przerywnikach filmowych tak kojarzącego się z tym regionem rekwizytu jakim jest sombrero xD). Sam zlewam na fakt, że w takich grach jak LoL ktoś po mnie ciśnie, bo wiem, że go też mogę pocisnąć i nikt trzeci nie będzie się między nas wtrącał i karał.
Moim zdaniem trafiłeś w sedno. Dzisiaj za byle co można zostać ukaranym. Ludzie zbyt się przejmują. Co innego jak ktoś jest natrętny i nie odpuszcza ale cała reszta to chyba przesada.
No niestety. Gdzieś jest sombrero, a gdzieś jest życzenie raka współgrającemu i całej jego rodzinie do pięciu pokoleń naprzód. Jak to zwykle bywa, takie regulacje nie byłyby potrzebne gdyby ludzie nie byli debilami. To trochę podobna sprawa jak z hulajnogami na minuty.
No właśnie uważam to za głupotę. Jak ktoś do mnie puści podobny tekst to zlewam to. Nie znam człowieka prawdopodobnie nigdy nie poznam więc dlaczego mam się takimi głupotami przejmować. Niech sobie obraża i tak jego gadanie nic nie zmieni.
Jak wprowadzano podobne systemy w Chinach czy tam w Japonii to się wszyscy dziwili jak tak można, a tutaj coś podobnego wprowadzają to nic się nie stało.
No i bardzo dobrze. Myślę, że taka regulacja może przeszkadzać wyłącznie piwniczniakom dla których wylewanie swoich frustracji na czacie jest jedyną dostępną formą atencji.
Tak sobie myślę że cenzurę to potrafią wprowadzić i będą banować za byle co, ale wymyślenie porządnego antyczita to im nie wychodzi i cziterzy jak latali tak dalej latają.
I dobrze Microsoft będzie ostrzegał tych których nieładnie się zachowują np: hejterzy lub dzieci co wyzywają innych ludzi.