Phil Spencer nie ma zamiaru rezygnować z rozwoju konsol. Według szefa działu Xbox, coraz popularniejsze usługi streamingowe nie skłonią w najbliższych latach Microsoft do rezygnacji z prac nad nowymi modelami Xboksa. Oznacza to, że XSX i XSS doczekają się następców.

Phil Spencer w czasie swojego wystąpienia w programie Yahoo! Finance zdecydował się wypowiedzieć na temat przyszłości streamingu gier i jego wpływu na branżę. Szef działu Xbox stwierdził, że Microsoft nie ma zamiaru rezygnować z pracy nad nowymi modelami konsol. Wzrost popularności takich usług jak xCloud czy Google Stadia ma nie wpłynąć w najbliższych latach na rozwój sprzętu. Według niego oba te segmenty nie będą wzajemnie ograniczać swojego postępu technologicznego. Xboksy Series X i S doczekają się więc następców.
Jeśli chodzi o przyszły sprzęt, sądzę, że możemy spodziewać się kolejnych konsol. Podobnie jak z rynkiem wideo czy muzycznym, gdzie streaming nie wyeliminował sprzętowej innowacji. Uważam, że w przyszłości będzie podobnie i na pewno my planujemy tak działać.
Na potwierdzenie słów Spencera być może nie będziemy musieli czekać do dziesiątej generacji konsol. Warto bowiem pamiętać, że w tym miesiącu pojawiły się już plotki odnośnie trzeciej wersji najnowszego Xboksa. Ma ona być rozwijana pod nazwą Project Edinburg i docelowo trafić na rynek pod nazwą Xbox Series V.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
32

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.