Microsoft ujawnił brazylijskim urzędnikom wpływy, jakie firma generuje z subskrypcji Xbox Game Pass. Kwota robi wrażenie.
gry
Kamil Kleszyk
10 października 2022
Czytaj Więcej
Aż tak bardzo ludzie są w stanie zrezygnować z własności dla wygody...
Akixd a p co mi własność gry która przeszedłem i nie zamierzam więcej grać? Mam dziesiątki gier na steamie których już nigdy nie odpale ok mam je na własność ślę to już tylko cyferki ze ta gra 50 a ta 60 itd
Nie masz ich na własność masz je do momentu do którego wypożyczalnia steam działa ewentualnie spełnia możliwość wypożyczenia.
Ale na konsolach Paas jest chyba teraz niezbędny do multi, prawda?
Ciekawe ile osób płaci pełną cenę,, a ile dolara.
Nie jest. Możesz korzystać z Golda.
A ile osób płaci pełną cenę? Masz roczny przychód, ilość użytkowników możesz sobie w przybliżeniu policzyć.
I tak i nie. Do gry multi potrzebny jest Gold, a Gold jest zawarty w gamepassie ultimate.
Moim zdaniem właśnie trochę naciągane są te wyniki Game Passa przez to że Ultimate zawiera też Golda, za który ludzie i tak by płacili. Sam Gold kosztuje 10$, a GP Ultimate, który daje Golda i dostęp do gier 15$ więc już lepiej wziąć Ultimate. Wydaje mi się, że z połowę z tych 2.9 mld Microsoft i tak by zarobił na Goldzie, a reszta to zasługa Game Passa.
Przecież Gold jest osobną usługą, a to czy gpu ma w sobie golda nie ma znaczenia. Jeśli ludzie kupują gpu zamiast samego golda to znaczy, że warto dopłacić te 5$ choć u nas to nie wygląda tak ciekawie bo gpu jest praktycznie 2x droższy od golda. Już pomijam fakt, że na necie można kupić golda na rok za 120-140zl, a z gpu już tak dobrze nie ma.
Przecież Gold jest osobną usługą, a to czy gpu ma w sobie golda nie ma znaczenia. Jeśli ludzie kupują gpu zamiast samego golda to znaczy, że warto dopłacić te 5$ choć u nas to nie wygląda tak ciekawie bo gpu jest praktycznie 2x droższy od golda.
Tak, ale to nie znaczy że 2.9 mld zarobili na samym Game Passie. Jeśli ktoś od 10 lat wydawał na Golda załóżmy 100$ rocznie na Golda, a teraz wydaje 150$ na pakiet Gold + GP to można powiedzieć że te 150$ to przychód z samego Game Passa? Bo moim zdaniem nie bardzo. Game Pass po prostu "pożyczył" część przychodu z innej usługi, z której i tak Microsoft miał spory przychód. Równie dobrze można by rzucić nagłówek, że MS zanotował gigantyczny spadek przychodów z Golda, bo ludzie nie kupują samego Golda tylko GP + Gold.
Teraz to sobie przemyślałem i masz racje, jest to bez sensu. Na 200% MS połączył te dwie usługi. Większość i tak kupuje golda z "przymusu" aby grać online więc dopłacić 5$ i mieć dodatkowo 600+ gier dużej różnicy nie robi, a przynajmniej w bogatych krajach.
Ma tu zastosowania win-win.
Wszyscy wygrywają, tylko chytre dziady takie jak Sony płaczą i krzycza, bo chcą brać po 4 stówy za byle grę.
Czas tak drogich gier przemija i bardzo dobrze, niech idą chciwcy do diabła.
Jeszcze dupki zołedne wołają kasę za granie online.
Brawo Microsoft rozjedz Sony traktorem! Gdyby jeszcze za te pieniądze były wbijające w fotel przełomowe gry jak God of War 3 czy Heavy Rain podczas swoich premier.
Online też jest płatne na Xboksie, panie obiektywny.
A ten znowu nie wziął tabletek i gada o tym jak Sony jest upadła firma i należy ją zaorać traktorem. xDDD
Myślę że powoli można wsadzić w buty te spekulacje o nierentowności usługi. 2,9 miliarda tylko z GP konsolowego to gigantyczna kwota.
Oczywiście ciągle można spekulować ile zieloni z tej usługi zarabiają na czysto, ale zarabiają z pewnością, i bardzo dobrze.
Przecież dalej na tym nie zarabiają. Żeby tak było musi być ponad 50mln subskrybentów a do tego jeszcze daleka droga.
ale zarabiają z pewnością, i bardzo dobrze.
A skąd takie wnioski? Jaki masz dostęp do danych ile wydają na usługę to się podziel, bo autor newsa jasno zaznaczył Na koniec warto nadmienić, że Microsoft z pewnością płaci niemałe sumy producentom gier, aby ich tytuły można było umieścić w bibliotece Game Pass, dlatego nie mamy pewności, ile gigant z Redmond tak naprawdę zarabia na swojej ofercie.
Przecież dalej na tym nie zarabiają. Żeby tak było musi być ponad 50mln subskrybentów a do tego jeszcze daleka droga.
A skąd ci się wzięło te 50 milionów? Powiem ci skąd... Z dupy :). Ktoś kiedyś rzucił takim tekstem i wszyscy powtarzają jak stado baranów.
I oczywiście że to tylko przypuszczenia, ale spójrzmy na liczby. 2,9 miliarda przychodu rocznie. W Game Pass jest dostępnych aktualnie 400 gier , plus EA Play dostępne tylko w GPU. Jeśli dodamy do tego gry rotujące a odejmiemy gry wewnętrznych studiów, zwłaszcza te starsze (a jest ich około 60 jeśli dobrze pamiętam) to myślę że możemy uczciwie przyznać że Microsoft musiał zapłacić za nieco ponad 500 gier, myślę że okolice 550. Co oznacza że na wykupienie i utrzymanie każdej z tych gier mogliby wydać około 5 milionów i dalej nie tracić. To absolutnie abstrakcyjne pieniądze biorąc pod uwagę że w przypadku większości indyków mówimy tu o kilkudziesięciu, może kilkuset tysiącach. Oczywiście nie znam kosztów samej infrastruktury i nie wiem jak możnaby je przeliczyć na koszty utrzymania jednego tytułu... ale umówmy się, nie wynoszą one milion dolarów na grę. Tak więc widać dość jasno że o ile jest zbyt mało danych żeby policzyć ile faktycznie zieloni z tego zarabiają to twierdzenie że tracą jest kompletną abstrakcją.
Z tego co można obliczyć z oficjalnych danych to powinni rocznie zarabiać ponad 5miliardów. Także tracą i to nie mało, a gdzie tu jeszcze zarobek?
No to podaj jakieś linki do tych oficjalnych danych, bardzo chętnie się zapoznam. Z czego wynika mój tok rozumowania opisałem wyżej. Skąd ty wziąłeś te 50 milionów użytkowników oraz 5 miliardów przychodu to nie wiem bo nie podajesz żadnych źródeł.
To nie jest wielka kwota, po za tym nie masz żadnych danych by stwierdzić, że cokolwiek zarabiają, także jakie z pewnością, na podstawie czego, dzisiejszej pogody?
Przy ich zakupach to raczej prędzej cały czas są na minusie i nie prędko z niego wyjdą, a jak przejdzie acti to z 10 lat im się nie zwróci.
Przy ich zakupach to raczej cały czas są ma minusie i nie prędko z niego wyjdą, a jak przejdzie acti to z 10 lat im się nie zwróci.
No stary jesteś w ścisłej czołówce do tytułu najdurniejszej bredni w tym wątku.
Po pierwsze, dlaczego uważasz że zakup nowych studiów ma być kosztem obciążającym Game Passa? Przecież to idiotyzm. To jest zakup dokonywany przez Microsoft. Gry produkowane przez te studia będą sprzedawane w MS Store, na Xboxa, na PC, będą też na Steamie. Więc podpinanie ich pod Game Passa jest delikatnie mówiąc bez sensu.
No i po drugie, skąd w ogóle pomysł że jeśli Microsoft kupił takie ZeniMax za 7 miliardów to stał się o 7 miliardów biedniejszy? Przecież zamiast tych 7 miliardów posiadają teraz... ZeniMax.
To w twoim mniemaniu jeśli ja sobie kupię mieszkanie za 300000 zł to ja jestem o 300000 biedniejszy? No brawo ty, gratuluję logiki :).
No to jak tyle zarabiają, to na pewno GP będzie obfitował miesiąc w miesiąc w mocarne tytuły wysokiej jakości
A ja nie lubię tego typu usług. Może jak ktoś gra w jedną grę naraz i przechodzi ją od początku do końca. Ale ja gram powolutku w kilka, kilkanaście tytułów naraz, więc w przypadku zaprzestania subskrypcji nie mogę grać w nic. Dodatkowo, gry mogą w każdym momencie stamtąd zniknąć. I argument, że "ze steama też mogą" jest słaby, bo jak dotąd nawet, jak coś ze steama znikało, to albo można było zatrzymać grę, albo dostać zwrot pieniędzy (pomijanie sytuację, w której umiera tryb multi, ale to inksza inkszość).
Nabijasz za 300 zł na trzy lata i zdążysz swoje powolutku ograc.
Poza tym dysk w konsoli nie jest z gumy, lepiej ogrywać max 3-5 gier na zmianę, ale każda kończyć niz dokupywać drogie dyski SSD i trzymać 10+ napoczętych gier i ich nie kończyć.
Jak gra nudzi i masz jej dość to wywalasz z dyskuni grasz w coś innego. Dzięki gamepass nie tracisz pieniędzy i nigdy się nie zawiedziesz zakupiona gra, gdyż jej nie kupujesz.
Jak wychodzi jakiś hit, w który chcesz grać przez lata i wielokrotnie przechodzić, to kupujesz go sobie używanego na płycie i tyle.
Ten abonament jest dla 90% graczy, pozostałe 10 to Ci co nie mają czasu grać i czuliby, że kasa im znika a nie korzystają, albo Ci co graja w 1 grę, albo fani MMO, którzy wogole gier nie potrzebują.
Nigdy nie miałem żadnej konsoli, więc wypowiadam się z punktu widzenia gracza pecetowego. Gry są tanie o ile nie kupuje się ich na premierę, używek nie ma. Ogólnie nie jestem specjalnym fanem jakichkolwiek usług abonamentowych, nie tylko GP.
I chyba jestem w złej bańce, bo nie znam nikogo kto by z tego korzystał. Sam miałem ten taki 3 miesięczny okres próbny i ograłem 2 gry, ale druga z nich była na styk, bo chciałem ją dokończyć zanim abonament wygaśnie i na koniec zmuszałem się, żeby w nią więcej grać, a mogłem spokojnie delektować się dłużej i wolniej.
No i pozostaje argument znikających gier, przecież co jakiś czas jakaś gra znika z tej usługi, co wtedy?
Tylko game pass tyle zarobił czy game pass i dlc, micro itd? Wątpię by to było bez dlc i micro. Nie za dużo jak z samej subskrypcji?
to daje jakieś 16mln użytkowników opłacających regularnie pełną kwotę przez 12mc. Na samej konsoli. Nowych xboxów sprzedali gdzieś na poziomie 13mln. Do tego stare xboxy. Kwota jak najbardziej realna, bo jednak chcąc zainstalować grę nawet z płyty musisz mieć opłaconego Golda.
16 mln musiałoby płacić 15,1 $ miesięcznie. Usługa kosztuje na xboxa 10$, a ultimate 15$. Moim zdaniem kwota kompletnie nierealna. Chyba, że usługa plus przychód z dlc, sprzedaży gier po zniżce xbox game pass i np. gold.
16 mln musiałoby płacić 15,1 $ miesięcznie. Usługa kosztuje na xboxa 10$, a ultimate 15$. Moim zdaniem kwota kompletnie nierealna.
To jest kwota którą Microsoft podał oficjalnie na prośbę instytucji która oceniała możliwość zakupu AB. To jest realna kwota bez względu na to czy tobie się taka wydaje czy nie.
Nie twierdze, że nie jest realna. Twierdzę, że wlicza się tutaj więcej rzeczy niż tylko przychód z subskrypcji. No chyba, że według ciebie kwota przypadająca na jednego subskrybenta większa od ceny najdroższej subskrypcji jest kompletnie wiarygodna.
No chyba, że według ciebie kwota przypadająca na jednego subskrybenta większa od ceny najdroższej subskrypcji jest kompletnie wiarygodna.
Oczywiście że jest wiarygodna bo jest oficjalną i oczywiście że nie zawiera sprzedaży DLC i gier bo to są przychody MS Store a nie Game Passa.
Nie wiem też skąd pomysł że potrzeba więcej użytkowników niż ma usługa? Sam wyliczyłeś że potrzeba 16 milionów użytkowników GPU. Oficjalne ostatnio podane wyniki to 20 milionów użytkowników, było to kilka miesięcy temu a usługa regularnie rośnie więc wcale bym się nie zdziwił gdyby dzisiaj było to 24-25 milionów. Dodatkowo można przypuszczać że odsetek opłacających GPU jest na konsolach wysoki bo to się po prostu opłaca. Więc jak najbardziej jest to realny wynik obejmujący wyłącznie opłatę subskrybcyjną.
jednak chcąc zainstalować grę nawet z płyty musisz mieć opłaconego Golda.
he?
Kwota jak najbardziej realna, bo jednak chcąc zainstalować grę nawet z płyty musisz mieć opłaconego Golda.
??? Przecież obecnie nawet internetu nie musisz mieć aby zainstalować grę z płyty na Xboxie.
Tego nie wiesz co zawiera a czego nie. Nawet jakby jakimś cudem każdy z 15 mln użytkowników płacił po 15 $ miesięcznie to i tak nie wyjdzie 2,9 miliarda dolarów rocznie. Więc najpewniej coś do tego jest dodatkowo wrzucane.
A według tego
Trzeba jednak jasno zaznaczyć, iż mówimy tutaj wyłącznie o wynikach Game Passa na konsolach. W podanych danych nie uwzględniono przychodów z PC Game Pass.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/xbox-game-pass-przynosi-mnostwo-pieniedzy-znamy-kwote/z923031
Będzie subskrybentów na samych konsolach jeszcze mniej.
To jeszcze długa droga przez MS zanim GP stanie się rentowny.
Skoro mówili, że potrzebują 50mln regularnie opłacających, by usługa wyszła na prostą. 50mln daje 9mld rocznie.
Korzystam z gamepass ultimate gdyż to samo konto używam na kilku komputerach, Xboxie, tablecie i Steamdecku (ostatnie dwa to cloud).
Inny abonament dla mnie nie ma sensu, tak samo jak te słabe abonamenty Sony, gdzie palcisz kilka stów rocznie i nawet gier AAA na premierę nie dostajesz.
Gamepass to rewolucja! To jak w gamingu przejście z dyskietek na płyty i dyski twarde. To jest zmiana rynku, wreszcie pozytywna, gdyż poprzednia dystrybucja cyfrowa to był zamach na prawa konsumenta (odebranie prawa zbywalności).
Tylko mieć czas by grać. Dzięki gamepass zaoszczędziłem na grach tyle, że Steamdecka kupiłem. Abonament 100zl/ rok, a wcześniej człowiek 2-3 tys. rocznie na gry wydawał.
To jest zmiana rynku, wreszcie pozytywna, gdyż poprzednia dystrybucja cyfrowa to był zamach na prawa konsumenta (odebranie prawa zbywalności).
A w przypadku GP masz prawo do czegokolwiek co się w nim znajduje? o.O Nawet nie masz pewności na jak długo otrzymujesz dostęp do tytułów. Ty czytasz czasami co piszesz?
Żeby nie było, jestem lekkim fanem GP (choć nie agresywnej polityki M$ w kupowaniu wszystkiego dookoła), ale nie oszukujmy się, to żaden zbawca rynku ani żaden sposób jego uzdrowienia.
Tym czasem w PlaySation Stars, trzeba udać ~1750$ aby dostać grę za free.
Jim "Płaczek" Ryan poleca.
This is 4Buyers
PlayStation była legenda prze, pierwsze cztery generację. Teraz jest dziadostwem, upadła firma, która właśnie kapitalizuje swoje osiągnięcia i ciągnie na maksa kasę zanim nie wyrżnie łbem o ziemię.
Ich działania zamiast zachęcać graczy do PlayStation odpychają nawet tych, co z nimi byli.
Ja miałem każda ich konsole, wciąż mam PS Vite i kijem bym to gówniane PlayStation 5 nie dotknął. Wielki, awaryjny syf za miliony złotych monet i remaster remastera za 3 i pół stówy.
Wstyd i hańba dla Sony za to co robią.
Jeszcze dra ryja, żeby ich Microsoft nie przegonił. On już ich przegonił, mając milion x lepsze podejście do Klienta.
Może i była by to prawda jakbyś chciał kupić grę z samych punktów z zakupów na Store ale jak przechodzisz gry i zdobywasz trofea to dostajesz sporo punktów. Narracja nagłówkiem jest fajna ale nie rób z ludzi idiotów bo wystarczy przeczydać dalej
kijem bym to gówniane PlayStation 5 nie dotknął. Wielki, awaryjny syf
XD gdzie te wielkie awarie? Bo mam każdą stacjonarną konsolę Sony od PSX i żadna. Podkreślam żadna nigdy nie była naprawiana, nawet pady nie miały problemów. PS5 działa jak żyleta. Miałem za to Xboxa 360 lata temu i bez powodu przestał działać.
Skończ biadolić, bo Twój hejt na Sony jest podparty argumentami z tyłka i bredniami, które i akurat podsuwa mózg w chwili pisania. Gry i podejście Sony to inna sprawa, ale sprzęt zawsze mieli lepszy niż Xbox. Nie bez powodu Sony co generację sprzedaje znacznie więcej konsol. To chyba nie przypadek.
xsx jest lepszy niz ps 5 pod wzgledem budowy. Mniejsza, pasuje do wiekszosci wnetrz, cichsza i jakby grubszy plastik
A jak się ma grubość plastiku i pasowanie do większości wnętrz względem tej wspomnianej wyżej "wielkiej awaryjności"?
Znana bankierka amerykańska powiedziała że nie będą mieć nic będą z tego cieszyć mało tego sami będą odawać swoją własnosć.
Jaka masz własność we współczesnym IT?
Jak nie masz własności to niech chociaż tanio będzie.
Oczywiście najwięcej komentarzy tam, gdzie można się o coś pożreć, a M$ vs $ony zawsze na propsie. Zupełnie jak z religią. Pierwsi (kolejność dowolna) mówią, że ci drudzy lubią coś, co szkodzi tym pierwszym i to nie jest właściwe. Ci drudzy chcieliby mieć spokój, ale ktoś im się z butami wprasza w ich życie. Każdy ma argumenty i każdy uważa, że ma rację, ale mało kto pomyśli, że różni ludzie mają różne potrzeby. Obu korpo zależy tylko na jednym - orżnąć nas na jak najwięcej. Cieszmy się, że przynajmniej możemy wybrać w jaki sposób.
Bo M$ i $ony to dla niektorych religia ;) ja biore tam gdzie jest to bardziej oplacalne. Premiera na GP czegos co mnie interesuje, moge szybko przejsc i nie bede wracal to odnawiam abonament. Jesli gry tam nie ma lub jest za dluga albo planuje ja powtarzyc to kupuje. Sony zdziera za TLoU1 remake, zaden problem, przechodze i sprzedaje pudelko.
Trochę clicka bait, bo wiemy ile przynosi, ale nie wiemy ile wynosi ;) Przychód to nie dochód, jak słusznie zauważył autor - więc niewiele nam to mówi.
Ale jak to pisali parzcież w komentarzach, że większość osób w Polsce jedzie na 1 złotówkowych kontach a jak wiadomo gdyby nie Polska to M$ nie miał żadnych zysków, takim jesteśmy pępkiem świata.
4 miesiące temu sobie założyłem i dla mnie jest to świetna opcja. Większość gier bardzo szybko mnie nudzi, więc nie muszę wydawać bez sensu pieniędzy na pełna wersje w którą pogram 2 godziny i odłożę na zaś.
Te teksty to jak do przedszkolaków, co to za akapity w ogóle, jakie tłumaczenie oczywistych rzeczy, płaci producentom, no nie tylko im, płaci za utrzymanie i rozwój w tym serwery, pracowników i 10 innych rzeczy, żeby to funkcjonowało...
Przychodu… nie wiadomo jakie mieli koszta, więc teoretycznie mogli być jeszcze stratni, w artykule nie ma mowy o dochodach.
Wiadomo, koszta minimum 100mld $
Nie bedziesz nic posiadal na wlasnosc ale bedziesz wszystko subskrybowal i bedziesz szczesliwy.
Jak ktoś twierdzi że ta kwota jest ogromna to śmiesznie. To jest przychod czyli trzeba odjac i koszty gier ale i PODATKI prawdopodobnie, nie wiem jak podali ale być może brutto, na tyle gier, infrastrukturę marketing i cała resztę to nie jest tak dużo, nie wiadomo też czy nie wliczają w GP przychodów z miktotransakcji w grach które są w GP
Kwota podana jest bez VAT. MS podał też, że w tym okresie ilość aktywnych użytkowników, to od 15 do 18mln. Gdyby te 18mln płaciło pełną kwotę przez 12miesięcy, to powinno być grubo ponad 11mld$.
Czyli wynika z tego, że przy optymistycznym założeniu( czyli przez większość czasu było 15mln) 1 użytkownik daje 16$ na miesiąc.
Ich wyliczenia, że wystarczy 50mln chyba sie mocno rozjechał.
Nie wzięli pod uwagę chyba możliwości nabicia sobie GPU na 3 lata za 200zł.
Gdyby te 18mln płaciło pełną kwotę przez 12miesięcy, to powinno być grubo ponad 11mld$.
Weź ty sobie zmień kalkulator bo ci jakieś głupoty wychodzą.
10$ x 12 miesięcy x 18000000 użytkowników to 2,16 miliarda.
Wersja z GPU:
15$ x 12 miesięcy x 18000000 użytkowników to 3,25 miliarda.
Jak widać podana przez Microsoft kwota jest jakąś pośrednią opcją.
Kwota podana jest bez VAT. MS podał też, że w tym okresie ilość aktywnych użytkowników, to od 15 do 18mln. Gdyby te 18mln płaciło pełną kwotę przez 12miesięcy, to powinno być grubo ponad 11mld$.
Czyli wynika z tego, że przy optymistycznym założeniu( czyli przez większość czasu było 15mln) 1 użytkownik daje 16$ na miesiąc.
Ich wyliczenia, że wystarczy 50mln chyba sie mocno rozjechał.
Nie wzięli pod uwagę chyba możliwości nabicia sobie GPU na 3 lata za 200zł.
Kwota podana najpewniej nie pochodzi tylko od subskrypcji. Trzeba być naprawdę naiwnym by wierzyć, że tyle osób płaci pełną kwotę przy tak częstej promocji game passa, który wylewa się wszędzie, dodawany jest wszędzie.
JohnDoe666 podaje całkowitą kwotę subskrypcji i to jeszcze najwyższą możliwą. Jest to kwota tylko i wyłącznie z konsol. Więc 15-18 mln będzie pomniejszone o najpewniej kilka milionów z pc. I już tak kolorowo nie będzie. Nawet jakby wtedy wszyscy płacili jakimś cudem ultimate to musiałoby ich być około 16 mln.
JohnDoe666 podaje całkowitą kwotę subskrypcji i to jeszcze najwyższą możliwą. Jest to kwota tylko i wyłącznie z konsol. Więc 15-18 mln będzie pomniejszone o najpewniej kilka milionów z pc.
Piszesz bzdury. Game Pass miał łączną liczbę subskrybentów równą 18 milionów w styczniu 2021 roku, w okolicach kwietnia szacowano że jest to około 23 milionów:
https://www.pcworld.pl/news/Xbox-Game-Pass-rzadzi-Wiemy-ilu-abonentow-ma-juz-usluga-Microsoftu,426978.html?amp=1
Za to w końcówce roku dostaliśmy już oficjalną informację od Microsoftu że jest to 25 milionów:
https://www.pcworld.pl/news/Xbox-Game-Pass-rzadzi-Wiemy-ilu-abonentow-ma-juz-usluga-Microsoftu,426978.html?amp=1
Więc ja nie wiem o co ty chcesz te 18 milionów pomniejszać, to jest już liczba użytkowników konsolowego GP.
Trzeba być naprawdę naiwnym by wierzyć, że tyle osób płaci pełną kwotę przy tak częstej promocji game passa
Nie, wystarczy po prostu nie być cebulą. Każdy zazwyczaj patrzy przed swój własny pryzmat więc ktoś kto gówno by spod siebie zjadł żeby przyoszczędzić parę złotych nigdy nie uzna za normalne płacenie pełnej kwoty, a tak po prostu jest że większość ludzi zwyczajnie to robi.
Źródła, na które się powołują podają inne liczby. W dodatku dalej powinno to być pomniejszone o subskrybentów z PC.
Źródła, na które się powołują podają inne liczby.
Na które kto się powołuje? Microsoft się powołuje na inne dane niż te które sam podał? Ty sobie jaja robisz.
Z tweaktown.
So we can pinpoint a range $2.9 billion revenues generated from 15-18 million subscribers across both PC and consoles.
Dodatkowo tak jak pisałem jak to jest, że dla sony podliczone są ps plus a dla xbox tylko game pass?
No cóż, proponuję więc jednak trzymać się oficjalnych danych a nie tych które są ewidentnym błędem autora. Który zresztą przez cały artykuł wyraźnie zaznacza że chodzi jedynie o konsole, jak w tym akapicie:
One specific figure shows just how much Microsoft makes from Xbox Game Pass on consoles. According to the data, Xbox Game Pass generated $2.9 billion from consoles in 2021.
Albo w tym akapicie:
Microsoft reveals just how much money it makes from Xbox Game Pass on consoles, and it's quite a bit.
A jedynie w ostatnim rzuca tekstem że chodzi o PC i konsole, dodatkowo myląc się w ilości subskrybentów która jest zwyczajnie sprzeczna z oficjalnymi danymi od Microsoftu.
EDIT:
Żeby nie było, wrzucam link do oryginalnego tekstu:
https://www.tweaktown.com/news/88846/microsoft-reveals-how-much-money-game-pass-actually-makes/index.html
Tak, Game Pass jest taki super że jak ostatnio miałem 3 miesiące za 4 zł to zagrałem .... 0 dni. Za co więc miałbym płacić i do tego pełną cenę?
Ostatnio Ubisoft+ za darmo na miesiąc. Zasadniczo nie zagrałem w nic (w sensie żaden tytuł AAA). Ale też wszystko co mnie interesuje od Ubi po prostu mam (a więcej nic nie kupię w związku z akcją okradania mnie jako konsumenta z treści za które zapłaciłem). Udało mi się więc tylko ukończyć na 100% Valiant Hearts.
Ciężko jest mi więc zrozumieć jak ktoś może być zadowolony z oferty abonamentowej. Szczególnie jeśli można kupić jedną grę za mniej niż miesięczny abonament a grać w nią pół roku czy dłużej. Więc gdzie tutaj sens, logika i opłacalność "abonamentu za granie".
Jedyny abonament jaki posiadam to ten za dostęp do Internetu.
Ale sami widzicie jakich dzisiaj mamy "graczy":
Większość gier bardzo szybko mnie nudzi, więc nie muszę wydawać bez sensu pieniędzy na pełna wersje w którą pogram 2 godziny i odłożę na zaś.
Dla wielu gier 2 godziny to za mało żeby się z grą zapoznać a tutaj proszę, pogra 2 godziny i już się znudził.
Tak, Game Pass jest taki super że jak ostatnio miałem 3 miesiące za 4 zł to zagrałem .... 0 dni. Za co więc miałbym płacić i do tego pełną cenę?
Ty, no to może nie płać. Ciekawostka... To nie jest obowiązkowe.
Ciężko jest mi więc zrozumieć jak ktoś może być zadowolony z oferty abonamentowej.
A to bardzo proste, zwyczajnie nie każdy jest tobą. Ja przykładowo ogram sobie w tym miesiącu 3 premiery na które mocno czekam, mianowicie Scorn, A Pleague Tale: Requiem, Persona 5. Natomiast aktualnie pogrywam sobie w dwie inne świetne gry które dostałem w dniu Xboxowej premiery, Prodeus i Ni No Kuni. Okazjonalnie popykałem sobie też w bardzo przyjemne Grounded i bardzo klimatyczne Moonscars... i zgadnij co, obie gry na premierę ;). Łączna wartość tych gier to grubo ponad 1000 zł, ja się nimi bawię za 55 zł. No naprawdę nie wiem jak ktoś może nie być zadowolony z oferty abonamentowej ;).
Szczególnie jeśli można kupić jedną grę za mniej niż miesięczny abonament a grać w nią pół roku czy dłużej.
Można, jeszcze jak. Można też grać w gry darmowe i nie wydawać nic. Można też nie grać wcale, leżen na kanapie i omiatać wzrokiem sufit... No i co z tego?
Jedyny abonament jaki posiadam to ten za dostęp do Internetu.
Wiesz, możesz sobie żyć jak jakiś jaskiniowiec, bez Netflixa, bez HBO Max, bez sensownej telewizji, tylko nie wmawiają innym że twój żywot amisza jest lepszy.
W tym roku ograłem tylko Sniper Elite 5. Mam abo do grudnia i już go nie przedłuże. Gier które by mnie interesowały tyle co kot napłakał.
Ty, no to może doradzę ci to co mojemu przedmówcy... To ty może nie płać. Płaciłeś 11 miesięcy nie grałeś w tym czasie praktycznie w nic? No to sorry, ale to już chyba średnio inteligentna złota rybka w połowie tego czasu połapałaby się że może trzeba przestać opłacać abonament.