„Wygląda jak z ery PS2”. Polska odpowiedź na Assassin's Creed żyje, ale pierwszy zwiastun nie przypadł graczom do gustu
Wygląda bardzo ciekawie, ja jestem za. A ten kto mówi, że gra jest z ery ps2, to chyba ma coś nie tak ze wzrokiem. Gry na tamtą konsolę to były kanciste potworki graficzne, a tu grafika jest naprawdę ładna.
Może nie z PS 2, ale taka najgorsza jakość grafiki z PS3 to jużtak.
I to ty chyba masz coś nie tak z wzrokiem, skoro mówisz że jest naprawdę ładna.
Graficznie jest co najwyżej poprawna....biorąc pod uwagę gry sprzed 10 lat.
I ostatnie gry z PS2 nie były takie kanciaste. Kanciaste gry to na PS1
Jakościowo, to wygląda jak te scamerskie gry.
Ale ci przynajmniej nie oszukują że gra wygląda ładnie, tylko od razu pokazują że wygląda jak kupa ;D
W ogóle to jak ta postać biega XD Jak by wziął kebaba na z podwójnym ostrym na cienkim, a do domu jeszcze daleka droga ;D
Mi się to kojarzy z pierwszym Elexem i ogólnie grami od Piranha Bytes, tyle że te gry były na tyle ciekawe, że drewno mi wcale nie przeszkadzało. Zobaczymy jak będzie w tym przypadku. 3mam kciuki mimo wszystko.
Te drewno chyba zostało wymyślone przez nowych graczy, którzy zetknęli się z tą grą dużo dużo później po premierze. A gra w 2001 miała świetne animacje, a odnośnie sterowania to w tamtych czasach nic niezwykłego. Poza tym, gracz sam jest drewnem jeśli nie umie przypisać sobie klawiszy sterowania, to podstawa podstaw.
I tak gra zapowiada się ciekawiej niż wiele nowych i generycznych gier. Dość mało jest gier o aztekach i innych podobnych rzeczach. Chętnie sprawdzę za paręnaście zeta.
Fabuła gry podobna nie tyle do assassins creed ale do Apocalypto filmu mela gibsona, fakt grafika super nie jest, poruszanie sie bohatera to rodzime Tainted grail ale trzeba wspierać bo obie te gry to polskie produkcje.
Via Tenor
Szczerze mowiac to WYGLADA, to lepiej niz sie spodziewalem po komentarzach, i raczej jak PS3 niz PS2. ;P
Choc widac ze jest zlepione z asset packow.
Ale animacja...
NIe jestem koneserem animacji. W wiekszosc indykow a nawe gier AA, okreslanych jako drewniane mi nie przeszkadza, ba w wielu przypadkach jak czytam ze cos jest "drewniane" to uwazam ze osoba piszaca to pierdzieli glupoty (zas samo okreslenie jest naduzywane i to sporo). Mam na ta "drewnianosc" spora tolerancje (np nie przeszkadza mi w HnS'ach).
ALE SA GRANICE.
Animacja tutaj to poziom PS1.
Dokładnie, te określenie zostało chyba przeruchane milion razy na milion sposobów. A to gracze myślą, że jakaś stara "drewniana" gra miała dziś premierę, więc drewniana, bo taka starawa jakaś albo np. gracze nie rozumieją kompletnie koncepcji i zamysłu konkretnych gier, więc znowu drewno albo nie umieją grać i nawet przypisać klawiszy w jakiejś starej grze z mniej standardowym sterowaniem, więc znowu drewno przez sterowanie itd.\
Dość rzadko kiedy okazywało się, że gra realnie jest drewniana, a bardzo rzadko kiedy to drewno naprawdę przeszkadza.
Gothic to najlepszy przykład braku rozumienia i braku dość podstawowej umiejętności grania. Choćby możliwość przypisania klawiszy i zrozumienie sposobu walki i gry (np. podczas walki napierdalanie przycisków, by walić mieczem zamiast rytmicznie klikać, by skutecznie bić. Potem się dziwią i nazywają drewnem, bo nie umieją grać i nic nie zrozumieli dlaczego postać ich nie słucha).
Gothic-owe drewno? Ta gra pod względem animacji, walki itd. była dość solidna w 2001 roku, nic drewnianego. Nie da się nazwać czegokolwiek gothic-owym drewnem, bo nie było drewna w gothicu w 2001.
IMO to wyglada gorzej niż gry z ps2, tam były kanciaste ale potrafiły wyglądać jakoś, a to wyglada jak po prostu brzydka gra z obecnych czasów. Nie wiem czy to UE ale tez wyglada jak gra z asetów tego silnika.
"ale mamy 2025 rok" Niestety, ale cię rozczarowuję, to nie jest żaden argument na nazwanie starych gier drewnem itp. tylko ze względu na ich wiek.
"oczywiście, że się da, skoro to zrobiłem" Tak, ale i tak brzmi jak urojenie bądź wypociny chłopca, który myśli, że jakieś stare gry pokroju gothic miały dziś premierę. Przez to takie nazywanie nie ma po prostu znaczenia, bo jest modne (chodzi mi bardziej o ślepe powtarzanie po kimś) i niezbyt prawdziwe bez nawet najmniejszych prawdziwych argumentów, które to faktycznie uzasadniają.
Bardziej PS3, ale też nie ma co krytykować za bardzo, bo jednak to gra robiona przez małe studio i produkcja AA czy może nawet po prostu typowy tani indyk z małym budżetem.
Faktycznie wygląda to bardzo kiepsko. Ciekawe czy da się to jeszcze jakoś naprawić.
No to teraz ja odpowiem troszkę, bo jestem ze studia developerskiego Ecumene Games.
1. Newsman na GOL wybrał sobie klikalny komentarz i z tego zrobił newsa. Nie dziwę się, bo pogoń za klikami jest obecnie najważniejsza. Pod trailerem jest sporo pozytywnych opinii, co nas cieszy.
2. Gra ma wady, owszem. Animacje to problem, ale weźmy pod uwagę, że to trailer powstały na podstawie bardzo wczesnej alfy - takiego bardziej wewnętrznego dema.
Bardzo zależało nam, aby pokazać jakiś wycinek naszej pracy, bo od premiery poprzedniego „reveal” trailera minęły dwa lata. Więc chodziło o to, żeby nie tylko mówić, ale i pokazać, że gra żyje, development trwa i trzeba pamiętać, że produkcja została w zasadzie zresetowana.
3. Nie jesteśmy nawet blisko premiery gry. Na produkcję przewidujemy jeszcze conajmniej rok, a pewnie dłużej.
A jak chcecie pogadać to wpadajcie na Discorda Ecumene Aztec (na stronie na Steam jest link, bo tu mi pewnie wytnie)
Wybaczę nawet większą siermięgę technologiczną, jeśli będzie ciekawy świat i w miarę dobry gameplay.
A świat cywilzacji mezoamerykąańskich jest niesamowity i prawie nie ma w nim gier... Soulmask, Aztaka, i moze ze 2 strategie, a wcześniej z klasyki chyba tylko 7 cities of gold i Inca 1 i 2.
I tu od razu przyszedł mi do głowy materiał z przeglądam takich gier.
"Wybaczę nawet większą siermięgę technologiczną, jeśli będzie ciekawy świat i w miarę dobry gameplay."
Ja mam z grami dokładnie tak samo. Wiele razy jest tak, że gra wygląda przepięknie i nic poza tym, nudna fabuła, kiepska eksploracja oraz gameplay. Zdecydowanie już wolę jak jest na odwrót. Przykładowo całkiem niedawno po raz pierwszy grałem w "Enderal", i mimo to że tytuł od strony wizualnej i technicznej jest dość archaiczny, to jest to w tej chwili jedna z najlepszych gier w jakie grałem.