Wyciekły informacje o Vampire: The Masquerade Battle Royale
Ktoś na to w ogóle czeka? umówmy się, br royale to 2-3 duże gry i cała reszta drobizny. Ten rynek od dawna się przesycił bo wszelakie nowe produkcje upadają z hukiem w tym gatunku. Co za specjaliści branżowi, analitycy w tych firmach pracują? Nie widzą że BR osiąga już maksimum zainteresowania i w wielu produkcjach mocno spada?Po co kolejna gra w gatunku?
Bo to jest tak jak z tym wieszczeniem, że multiplayer to przyszłość rynku i zastąpi singlaitd. Rzeczywistość wygląda natomiast tak, że jest kilka gatunków gier MP i w każdym z tych gatunków są 2-3 tytuły które zgarniają 90% graczy. Jak ktoś teraz w Sharmob myśli, że zaszaleją na rynku BR no to.... powodzenia... Jedyna opcja by zaistnieć to wymyślić coś nowego albo znaleźć niszę, która przerodzi się wkrótce jakiś hit. W przeciwnym wypadku beta, potem poprawki, kilku entuzjastów a potem przejsśie na FTP, dwa updejty i zamknięcie serwerów.
moze to pomysł na wyprowadzenie podatków albo jakich dotacji czy niewiadomo co? żeby zrobic cos na kilka msc i zamknąć serwery jak stało się już z masa gier br
Powiedz to wydawcom, którzy zlecają robienie kolejnych projektów tego typu „bo są popularne i mogą być dochodowe także dla nas, jeśli stworzymy coś podobnego".
I nie przegadasz takich.
Battle royale musi się czymś wyróżniać a przede wszystkim wykonanie musi być na wysokim poziomie. Popatrzcie na najpopularniejsze gry tego typu. Apex został stworzony z bardzo dobrej gry multi czyli titanfalla, tak samo Warzone to Call of Duty, następny przykład to Fortnite który wyróżnia się budowaniem. Te wszystkie tytuły albo czymś się wyróżniają lub mają bardzo dobry core rozgrywki czyli np strzelanie, movement coda czy titanfalla. Moim zdaniem w gatunku Battle royale tkwi jeszcze spory potencjał.
Kolejna gra która chce umrzeć po 6 miesiącach od premiery? Battle royale lub gra usługa - tylko na to wydawcy chcą dawać pieniądze...
Tak dojechanej marki dawno nie widziałem. Nawet w przypadku takiego Star Wars.
• Vampire: The Masquerade – Coteries of New York
• Vampire: The Masquerade – Shadows of New York
• Vampire: The Masquerade – Night Road
• Vampire: The Masquerade – Out for Blood
• Vampire: The Masquerade – Parliament of Knives
• Vampire: The Masquerade – Swansong
No i mamy jeszcze nieszczęsne Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2, które również zapowiada się tragiczne.
A tutaj jeszcze jakieś rzekome battle royale? Żenada…
To chyba nie widziałeś Warhammera. Ja się kiedyś "modliłem" o to, żeby właśnie World of Darkness było też tak dojone. Są i średniaki i dobre gry, a z ulubionego uniwersum wszystko wezmę :)
No problem z Warhammerem był taki że kiedyś Games Workshop kasowało majątek za licencje, wynik 1 gra na kilka lat, a po sukcesie i paru częściach rts-a w świecie Warhammer 40k pewnie im łuski spadły z oczu i zobaczyli że na licencjach można nieźle zarobić. Poszli zatem w drugie extremum i teraz licencje to chyba za gorsze można kupić, w stosunku do poprzedniej ceny :) Jakiś czas temu chwalili się że maja już 70+ licencji podpisanych :D
XD
Niby jutro Dzień Zmarłych, ale musiałem spojrzeć na datę, bo myślałem że dzisiaj 1 kwietnia...
OK. Przyznam że wygląda w porządku, a nie na jak robione na odwal, ale to dojenie tej marki jest niesamowite. Ja w to na pewno nie zagram.
BR to typ gry, który wymaga bardzo mało środków i nakładu pieniężnego przy dobrych zarobkach nawet z małej ilości graczy.
Ta drobnica o której mówisz dalej istnieje nie bez powodu.