Wpierw Game Pass, teraz PS Plus. Sony też musi zmienić zasady subskrypcji

Osoby niekorzystające z usługi przez określony (jeszcze niesprecyzowany) czas.

W przypadku Sony wynosi on 999 miliardow lat. Czyli w momencie gdy wybuchnie slonce i nasza planeta przestanie istniec. Wtedy subskrypcja zostanie anulowana.

W wyniku naszych dochodzeń w tym sektorze wprowadzono szereg zmian, które ochronią klientów i pomogą w rozwiązaniu problemów związanych z automatycznym odnawianiem abonamentów.

Czytaj: ponieważ dzisiejsi ludzie to nie ogary i nie wiadomo co mają w głowie, i nie potrafią wyłączyć automatycznej subskrypcji tudzież korzystać z kard kredytowych wymagających doładowania, zrobimy to za was

Sony dalej chce subskrypcji za Save'y w chmurze. WTF. I dlatego nigdy nie będę brał Sony pod uwagę przy wyborze konsoli, oni są 10 lat do tyłu ze wszystkim, a ze swoim PSN to może i nawet 15 lat.

Szkoda, że nie można po prostu wykupić jednego miesiąca subskrypcji i zaznaczyć opcji, że jeśli będę chciał przedłużyć, to sam to zrobię, a nie dzieje się to z automatu. Muszą zbijać całkiem dobre pieniądze na ludziach, którzy raz czy drugi zapomnieli o anulowaniu.

O tych wszelkich promocjach, w których pierwszy miesiąc jest w niskiej cenie, a kolejne naliczane z automatu są droższe o drugie tyle, to już w ogóle lepiej nie wspominać.

I dobrze. Wydaje mi się, że każdy zdrowo myślący człowiek potrafi wyłączyć subskrybcję. Natomiast zakładam, że sporo osób może mieć problem z ogarnięciem takich rzeczy. Nie trzeba daleko szukać. Wystarczy popatrzeć, jak w elektromarketach wciskają starszym ludziom dodatkowe ubezpieczenia na sprzęt. Człowiek straty, zniedołężniały, tak na prawdę można mu aktywować wszystko. Inny przykład ludzie w śpiączce, z utratą pamięci, po udarach... Rodzina nie wie i może nie zauważyć zniknięcia kilku groszy.