W końcu można mieć czarne PS5; kolorowe pokrywy konsoli trafiły do Polski
Jeżeli marzyło Wam się postawić obok telewizora PlayStation 5 w kolorze innym, niż biały, to Sony rozpoczęło właśnie oficjalną dystrybucję swoich pokryw w Polsce.

- W Polsce można już kupić oficjalne pokrywy Sony do konsol PlayStation 5.
- Pokrywy dostępne są w pięciu kolorach, w tym w czarnym.
Amerykanie już od jakiegoś czasu mogą zaopatrzyć się w kolorowe pokrywy do swoich konsol PlayStation 5, ale w Polsce dotąd nie dało się ich kupić w oficjalnej dystrybucji. Na szczęście sytuacja się zmieniła i od wczoraj można już mieć PS5 inne niż białe w kraju nad Wisłą.
Kolorowe panele PS5 oficjalnie w Polsce
PlayStation poinformowało wczoraj na swoim Twitterze o wprowadzeniu na rynek trzech nowych wariantów kolorystycznych pokryw do konsol PS5. Przy okazji akcesoria trafiły też do kolejnych regionów, w tym do Polski. Łącznie dostępnych jest pięć wariantów: „nocna czerń”, „kosmiczna czerwień”, „gwieździsty błękit”, „galaktyczny fiolet” oraz „różowy nova”. Do sprzedaży trafiły też nowe modele kontrolerów DualSense w tych samych barwach, ale trzeba je dokupić osobno.
Sony na swojej stronie zamieściło przejrzystą instrukcję, jak wymienić pokrywy konsoli. Proces nie jest przesadnie skomplikowany i nie wymaga dodatkowych narzędzi, choć odrobina finezji i delikatności nigdy nie zaszkodzi. Producent nie podał jeszcze oficjalnej ceny na polskim rynku, ale panele wyceniono na 55 dolarów w USA oraz 45 funtów w Wielkiej Brytanii, czyli około 245 zł.
Niewykluczone, że czarne panele będą cieszyć się największą popularnością, bo od premiery konsoli gracze najczęściej dopytywali właśnie o nie – choć pozostałe kolory też prezentują się ciekawie. Pokrywy dostępne są w wersjach zarówno dla konsol PS5 z napędem optycznym, jak i PS5 Digital.
Więcej:AMD woli pracować z Sony niż z Microsoftem, bo Mark Cerny ma wizję i aktywnie działa przy PS6
Komentarze czytelników
WolfDale Legend

Widzę że niektórzy dopiero z zimowego snu się wybudzili i odkryli drogie akcesoria do konsol. Pokażcie mi kiedy tak nie było? Konsola jest najdroższym elementem całej układanki, ale producent najmniej na niej zarabia (lub nawet traci) bo inaczej by się nie sprzedawały. Więc sobie odbija właśnie na obudowach, kontrolerach, kartach pamięci (kiedyś), akumulatorach, podstawkach i wszystkim innym akcesoriom. No i oczywiście grach, ale to oczywista oczywistość. Pamiętam jak kiedyś dzieciaki zbierały zbierały na PS2 i oczywiście na kartę pamięci nie starczyło, bo miała zabójczą cenę i niestety była niezbędna do pełni szczęścia. Sam też miałem taką przygodę dawno temu, że katowałem Gran Turismo 4 bez karty przez miesiąc.
Ja oczywiście bym nie kupił, bo wolę za to gierkę mieć ale i tak jestem zdziwiony że nie biorą za to 500+. Identycznie zresztą jest w marketach, telewizor kupisz w fajnej cenie lecz kabel HDMI potrafi kosztować 200 złotych. A już w normalnym sklepie kupisz ten sam za 30-60 złotych. Dzisiaj kupowałem w MM kolejną gierkę na Switch i trafiłem na dysk 500GB do XSX, jedyne 799 złotych za taką śmieszną pojemność.
zanonimizowany1225324 Generał
swoją pomaluje u lakiernika profesjonalnie na lakier z palety skody rs. będę miał taką samą jak wózek. czyli psvr2 to tez z 3 tys albo i 4. nie liczyłbym na cenę w granicach 2 tys. zawsze mało tym śmieciom a pozniej hurra. przychody w pierwszym kwartale 180 miliardów $$$$
adam11$13 Legend

Przy jasperowych Xboxach 360, przedni panel można było bez problemu odczepić i pomalować go dowolnym kolorem czy nadać mu konkretny wzór. Pamiętam, że chyba nawet sam Microsoft dosyć mocno nawoływał do takiego ręcznego personalizowania wyglądu swojej konsoli (fakt, że mieli też jakieś własne panele do kupna, ale i tak nikt ich nie kupował).
Tymczasem w 2022 roku, Sony za kawałek plastiku chce 300zł i bólodupi gdy ktoś ośmieli się kupić aliexpresowy zamiennik za ułamek tej kwoty.
zanonimizowany1225324 Generał
dokładnie. dzieciak w fabryce za 79 centów zrobił obudowę a te buraki..........
Selman Generał