W betę Battlefield 6 nie da się grać jeśli masz włączonego Valoranta, powodem jest starcie anticheatów
Jeszcze kilka strzelanek i zamiast kernela będą same antyczity.
W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest niewłączanie obu gier jednocześnie, nawet jeśli nudzimy się, czekając na mecz w Battlefieldzie 6. - że jak?
Po prostu istnieje dużo takich debili którzy próbują otworzyć grę z innym antycheatem od innej gry a później płaczą bo 1 antycheat gryzie się z drugim. Po prostu debile
Systemy przeciw oszustwom rywalizują o to, który przejmie kontrolę nad Windowsem
Co by nie mówić ta rada aby odinstalować ten syf jakim jest valorant jest warta rozważenia.
Raczej problem z samym Valorantem, bo LOL też wymaga Vanguarda a ja problemów nie mam. Wystarczy nie mieć obu gier na raz włączonych
"W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest niewłączanie obu gier jednocześnie"
xD
Kto normalny ma niby włączone kilka gier na raz jak gra? Po co? Albo gram w jedną, albo drugą. Może jeszcze jakby dało radę to by typy grały na podzielonym ekranie w dwie gry jednocześnie.
Ludzie piszą żeby nie włączać obu gier na raz. Ale czy na pewno checie oddać wasz komputer paru korpo tracąc kontrole nad swoimi danymi? Anticheat powinien być na serwerze a nie będzie zjadać komputery graczy. Równie dobrze mogli włączyć kopanie krypto i byście się zgodzili.
a kto gra w dwie gry na raz ? nikt wiec news z dupala jak zwykle na golu