Vampire Survivors otrzyma nowe postacie, mapy i tryby
Poznaliśmy plany rozwoju Vampire Survivors. Wersja 1.0 ma zaoferować wiele dodatkowych postaci, map i przedmiotów.

Vampire Survivors okazało się jednym z najbardziej niespodziewanych sukcesów tego roku w Steam Early Access. Twórcy gry właśnie ujawnili, czego możemy się spodziewać po niej w najbliższych miesiącach.
Vampire Survivors – plany rozwoju gry
W porównaniu z obecnie dostępną wczesną wersją edycja 1.0 Vampire Survivors zaoferuje:
- dziewięć dodatkowych postaci,
- pięć nowych map,
- szesnaście dodatkowych typów uzbrojenia,
- dwa nowe power-upy,
- cztery dodatkowe relikwie,
- więcej osiągnięć i kart Arcana,
- niesprecyzowane jeszcze nowe mechanizmy rozgrywki.
Sukces gry sprawił, że twórcy mogli zmienić oryginalne, znacznie skromniejsze plany rozwoju. Dzięki temu planowana dla wydania 1.0 zawartość będzie ok. dwukrotnie bardziej obszerna niż to, co początkowo zakładano.
Autorzy poinformowali również, że na razie nie mamy co spodziewać się trybu fabularnego. Zamiast niego otrzymamy nową mechanikę, najpewniej w formie trybu endless, gdyż uznano, że obecnie to bardziej przysłuży się grającym w Vampire Survivors.
Ponadto twórcy zapewnili, że prace nad przeniesieniem gry na nowy silnik przebiegają w dobrym tempie i powinny zostać sfinalizowane latem tego roku. Spowodowało to pewne opóźnienia w dodawaniu nowej zawartości, ale gdy proces zostanie zakończony, deweloperzy będą w stanie znacznie szybciej rozwijać produkcję i ulepszać ją pod względem technicznym.
Dzięki nowemu silnikowi twórcy będą mogli także wreszcie wypuścić dobrą wersję mobilną projektu. Bardzo wczesna edycja Vampire Survivors była dostępna na kilku rynkach na Androidzie, ale działała fatalnie, więc skoncentrowano się na wydaniu PC.


GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
kapciu Generał

Jedna z bardziej wciągających gier. Przesiadka na nowy silnik bardzo sie przyda bo gra obecnie nie obsługuje więcej niz jeden rdzen procka co przy późniejszych etap spowalnia gra.
AdventureGamer Chorąży
Obstawiam, za nowym silniku nadal beda znieksztalcone sprajty. To jest jeden z tych licznych przykladow gdzie pixel art jest zaimplementowany niechlujnie. Patrz: Hero's Hour, itp
kaagular Generał
Gra jest fajna ale brakuje jej głębi. I to nie tyle w rozumieniu wielu runów co po prostu w jednej rozgrywce. Już po 10 czy 15 minucie jest po prostu za łatwo i nic ciekawego się nie dzieje. Ewentualnie, w zależności od buildu pod koniec może być ciężko ale też nic się z tym zrobić już nie da. A i czy jest build dobry czy zły finalnie lądujemy stojąc w miarę w miejscu (nie ma sensu łazić) i zgarniamy expa.
Aktualnie to tylko wejdę obczaić nowości czyli jeden lub dwa runy i tyle.
Ogromny plus za rozwój.