I z grubsza zgadzam się z nim. Ori to unikalny twór, choć zdarzały się sequele, które po przejęciu marki przez inne studia rozwijały skrzydła. Natomiast osobiście na pewno nie poprę przejścia w pełne 3D, bo to już zupełnie inna gra, co nie znaczy że byłaby zła.