Twórca Rodu smoka wyjaśnia posunięcie Aemonda Targaryena z finału sezonu

Zmiany względem literackiego pierwowzoru nie są w serialach niczym nowym. Najnowszym przykładem jest Ród smoka, gdzie w ostatnim odcinku zmieniono wydarzenie znane z książek.

filmomaniak.pl

Marcin Nic

Komentarze

Twórca Rodu smoka wyjaśnia posunięcie Aemonda Targaryena z finału sezonu, źródło grafiki: Ród smoka; Miguel Sapochnik i Ryan Condal; HBO; 2022.
Twórca Rodu smoka wyjaśnia posunięcie Aemonda Targaryena z finału sezonu Źródło: Ród smoka; Miguel Sapochnik i Ryan Condal; HBO; 2022.

Uwaga! Tekst zawiera spoilery z dziesiątego odcinka Rodu smoka.

Dzisiejszej nocy zadebiutował ostatni odcinek pierwszego sezonu Rodu smoka. Widzowie serialu mogą więc zobaczyć, jak pierwsza część serialu całościowo wypadła w porównaniu z literackim pierwowzorem.

Oczywiście, jak można się było spodziewać, na przestrzeni wyemitowanych odcinków twórcy zdecydowali się na wprowadzenie kilku zmian. Nie obyło się również bez dodania kilku wątków nieznanych z książki napisanej przez George’a R.R. Martina.

HBO Max kupisz tutaj

Zmian nie zabrakło również w finałowym epizodzie, kończącym pierwszy sezon. Jedna z nich dotyczy śmierci Luke’a, spowodowanej przez Aemonda. W książkach ten drugi bohater doprowadził do tego z premedytacją, zaś serialowa śmierć syna Rhaenyry była wynikiem wypadku.

W wywiadzie dla portalu Variety kwestię tę poruszył Ryan Condal, jeden z showrunnerów Rodu smoka.

W książce Aemond zabija Luke’a umyślnie. Dlaczego zdecydowałeś, żeby zmienić to w wypadek?

Historycy powiedzieli nam, że Aemond zamierzał zabić Luke'a, ale nie sądzę, by ktokolwiek z nich mógł twierdzić, że wiedział, co tak naprawdę działo się w głowie Aemonda. Zakwestionowałbym również słowo „wypadek”. Aemond wsiadł przecież na swojego smoka i gonił siostrzeńca przez chmury, krzycząc i wrzeszcząc na niego, rozdrażniając jego smoka i rozpoczynając walkę. Nie mógł wiedzieć, jak zareagują Arrax lub Luke, a wszystko skończyło się tragedią. Nie sądzę, żeby było to zamiarem Aemonda. O to właśnie w tym wszystkim chodzi: jest to wojna wielu cięć, która prowadzi do naprawdę krwawej rany. Dodaje złożoności i niuansów postaci, która jest dzięki temu interesująca.

Wyjaśnienie showrunnera jasno pokazuje, że zachowanie Aemonda mogło, ale niekoniecznie musiało prowadzić do wypadku. Niemniej jednak śmierć Luke’a będzie dramatyczna w skutkach, bowiem będzie to tak naprawdę początek Tańca Smoków – wojny domowej Targaryenów, na którą czekają widzowie Rodu smoka.

To właśnie to wydarzenie z pewnością będzie w centrum uwagi drugiego sezonu serialu. Można się spodziewać, że wtedy twórcy również zdecydują się na wprowadzenie kilku zmian w porównaniu z materiałem źródłowym. Ważne, żeby tylko nie odeszli od niego zbyt daleko.

Serial:Ród Smoka(House of the Dragon)

premiera: 2022dramatfantasyprzygodowyakcjatajemnica

Nowy sezon Sezonów: 4 Odcinków: 19

Ród Smoka to spin-off Gry o tron. Jego akcja toczy się 200 lat przed wydarzeniami znanymi ze wspomnianego serialu i książki, skupiając się na królewskiej dynastii Targaryenów - od szczytu jej potęgi aż do upadku. Ród smoka został stworzony przez Ryana J. Condala (Hercules), Miguela Sapochnika (Dr House, Modyfikowany Węgiel) oraz George'a R.R. Martina na podstawie prozy tego ostatniego. Produkcja stanowi prequel Gry o tron. Mamy okazję poznać historię królewskiego rodu Targaryenów u szczytu jego potęgi i dowiedzieć się, co ostatecznie przesądziło o ich upadku, znanym później jako "taniec smoków". W serialu wystąpili m.in. Paddy Considine (Viserys Targaryen), Olivia Cooke (Alicent Hightower), Matt Smith (Daemon Targaryen), Rhys Ifans (Otto Hightower), Steve Toussaint (Lord Corlys Velaryon) i Sonoya Mizuno (Mysaria). Zdjęcia kręcono w Monsanto, Cáceres, La Calahorra, Watford, Castleton, Holywell, Aldershot i na wyspie St Michael's Mount.

Serial House of the Dragon

16

Marcin Nic

Autor: Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Polskie CI Games pracuje nad nową marką, to strzelanka

Następny
Polskie CI Games pracuje nad nową marką, to strzelanka

Serial The Last of Us a gry - charakteryzator opowiedział o klikaczach i spójności

Poprzedni
Serial The Last of Us a gry - charakteryzator opowiedział o klikaczach i spójności

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl