Elon Musk w końcu opuszcza stołek prezesa Twittera
Elon Musk ogłosił na Twitterze, że zatrudnił nową osobę na stanowisko dyrektora generalnego portalu. Miliarder pozostanie natomiast prezesem wykonawczym oraz dyrektorem ds. technologii, odpowiedzialnym za nadzór nad produktem.

Po tym jak Elon Musk zakupił Twittera, objął stanowisko dyrektora generalnego i rozpoczął zarządzanie portalem w charakterystycznym dla siebie stylu, wprowadzając mnóstwo chaosu i zamieszania. Wiele osób domagało się wówczas, by odszedł ze stanowiska i wkrótce ich marzenie się spełni. Miliarder poinformował na swoim profilu o zatrudnieniu nowej osoby na stanowisko dyrektora generalnego. W rozmowie z The Wall Street Journal zdradził, że została nim Linda Yaccarino, szefowa działu reklamy NBCUniversal, która rozpocznie pracę już za ok. sześć tygodni.
Nowy dyrektor Twittera
Czym w takim razie będzie zajmował się właściciel portalu? Musk poinformował, że pozostanie prezesem wykonawczym, a także dyrektorem ds. technologii, nadzorującym rozwój produktów czy oprogramowania.
Zmiana na stanowisku dyrektora generalnego może korzystnie wpłynąć na przychody serwisu. Działania Muska spowodowały bowiem masowy odpływ reklamodawców. Z raportów wynika, że aż 37 ze 100 największych firm wykupujących reklamy w portalu, w pierwszym kwartale bieżącego roku nie wydało na nie ani grosza. Natomiast kolejne 24 firmy aż o 80 procent ograniczyły wydatki marketingowe związane z Twitterem.

Zarządzanie portalem przez Muska miało też pozytywne skutki, w postaci wzrostu liczby aktywnych dziennych użytkowników. Na przestrzeni sześciu miesięcy udało się bowiem zwiększyć ich liczbę z 244 mln do 250 mln. Nie przełożyło się to jednak na wzrost zysków, dlatego portal musiał poważnie ograniczyć koszty działalności, by utrzymać się na rynku. Zwolniono wielu pracowników, zaś od października 2022 roku płace w firmie zmniejszyły się o 87%.
Naturalnie nie wiemy jak w dłuższej perspektywie zmiana dyrektora generalnego wpłynie na rozwój portalu. Ale już sam fakt, że nie będzie kierował nim Elon Musk, może przynieść pozytywne efekty, chociażby skłaniając reklamodawców do powrotu.
Więcej:Wydawca Baldur's Gate 3 krytykuje plany Elona Muska. „Branża nie potrzebuje kolejnego skoku na kasę”