Jedna z map dostępnych w becie Battlefield 6 spotyka się z dość skrajnymi opiniami graczy. Jedni zarzucają jej zbytnie podobieństwo do rozgrywki w Call of Duty, inni niefortunne rozmieszczenie punktów.
Jedna z map w Battlefield 6 budzi coraz większe wątpliwości wśród graczy. Mają oni okazję zapoznać się z grą w ramach otwartej bety. Empire State ma odzwierciedlać Nowy Jork, który stał się polem walki pomiędzy siłami NATO i Pax Armata. Gracze zarzucają lokacji, że jest bardziej „CoD-owa” niż „Battlefieldowa”.
Chodzi w tym przypadku głównie o rozmiar mapy. W Call of Duty są one z reguły mniejsze, gdyż rozrywka jest nastawiona na mniejszą skalę i walkę piechoty. Battlefield 6 miał być powrotem do starej formuły „radosnych” starć na większym terenie, gdzie można kreować iście epickie akcje. Tymczasem Empire State wydaje się taką jakby bardziej „korytarzówką”, niż otwartym terenem walki.
W mediach społecznościowych można znaleźć wiele postów, w których gracze spierają się o wrażenia z Empire State. Nie brakuje głosów krytykujących mapę, choć trzeba przyznać, że część osób nie widzi w niej nic nieprawidłowego. Podobieństwo do CoD-a nie jest jedynym argumentem sceptyków – zdaniem niektórych lokacja ma kilka innych wad.
To dość nietypowy wybór mapy do Battlefielda. Flaga A jest całkowicie niegrywalna dla Pax Armata, ponieważ NATO respawnuje się tuż obok niej, nawet jeśli jest neutralna. Pax nie może tego zrobić w przypadku flag B lub E, ponieważ muszą pokonać znacznie większą odległość, aby się tam dostać. Nie ma sensu atakować flagi A.
Nawet bym to lubił, gdybym wiedział, że reszta map ma wielką skalę, ale udostępnianie tej mapy po trzech małych wcześniej mnie niepokoi.
Uwielbiam, że trzymali ją z myślą o drugim weekendzie. Zasadniczo zebrała wszystkie problemy dotyczące dotychczasowych map i jeszcze je wzmocniła. Na takiej mapie nie ma nawet sensu posiadania klas, bo to po prostu drużynowy deathmatch.
Niektórzy gracze podkreślają, że zarzuty o podobieństwo do CoD-a są mocno przesadzone. Pewne mapy są mniejsze, ale nadal znacznie większe, niż te spotykane w grach Activision.
Jeśli usuniesz wertykalność z tych map, staną się one trochę podobne do map z CoD, ale tak naprawdę nie są to mapy z CoD, nadal są trochę za duże jak na CoD.
Co roku przez kilka tygodni gram w nową wersję CoD-a i naprawdę nie mam pojęcia, o czym mówią ludzie, którzy twierdzą, że są to mapy CoD-a. Nie wiem, czy osoby wypowiadające się w ten sposób w ogóle nie grają w CoD-a, czy też CoD jest po prostu ogólnym określeniem na „nie podoba mi się”. Mimo, że mapy te wydają się mniejsze w Battlefield (i są najmniejsze w tej grze), to w porównaniu z Call of Duty są ogromne. Nie gra się na nich w ogóle jak na mapach CoD. Czy ludzie oczekują, że mapy Battlefield będą po prostu ogromnymi otwartymi obszarami bez żadnego zamierzonego przepływu ani równowagi? Bo tak właśnie powstało 2042.
Tereny, które są dostępne w otwartej becie, to nie wszystkie, jakie znajdą się w pełnej wersji gry. Trudno też oczekiwać, aby każda mapa była wielka. Tym bardziej, że dla środowiska mającego być odbiciem Nowego Jorku raczej trudno byłoby coś takiego zrealizować. Mapa przedstawiająca walki stricte miejskie siłą rzeczy musi być nieco bardziej „kameralna”.

Natomiast jeśli chodzi o wymienione błędy i niedopatrzenia, od tego właśnie jest formuła otwartej bety, aby móc przetestować pewne rzeczy. Gracze mogą zgłaszać swoje sugestie na oficjalnym forum EA związanym z Battlefieldem 6. Myślę nawet, że nie tylko mogą, ale jest to wskazane – jeśli podzielasz któreś ze stanowisk graczy w tym wątku Reddita, wyraź je we właściwym miejscu. Zespół DICE cały czas pracuje nad grą, a do premiery pozostały niespełna dwa miesiące.
0

Autor: Arkadiusz Strzała
Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.