The Lord of the Rings: Rise to War nową grą z uniwersum Władcy Pierścieni
The Lord of the Rings: Rise to War nową grą z uniwersum Władcy Pierścieni
Noice.
Chińskie studio NetEase Games
Aha...
The Lord of the Rings: Rise to War nową grą z uniwersum Władcy Pierścieni
Noice.
Chińskie studio NetEase Games
Aha...
Niekoniecznie, niektóre są naprawdę porządne. Co prawda jest to gra jedna na tysiąc, ale jednak.
Jak gram to gram, siadam do PC/konsoli i gram. Jak nie gram, to nie gram. Mobilki są czymś pomiędzy, nie mam gdzie tego wcisnąć i nie chce.
Rozumiem, dzięki za odpowiedź. Myślałem że niektórzy nie lubią mobilnych gier temu że większość to crapy, nie dlatego że jest to niewygodne.
Niby chcą unikać licencji Jacksona, a na screenie Minas Tirith skopiowane z filmu. Przypominam, że najniższy poziom książkowej Wieży Czat był zbudowany z czarnego kamienia.
Black stones matters.
Rozkręcamy wiksę?
Doczytałem do chińskie studio i... niech zgadne, gra mobilna?
Ed. Fajnie....
A już się ucieszyłem, że dostaniemy jakiegoś dobrego rpga.
Nawet czcionka zakoszona z filmu. Twórcy podrabiają wizję filmową z finezją bazarowego sprzedawcy lewych abibasów...
Problemem jest tylko to, że mamy tu do czynienia z produkcją na urządzenia mobilne
Aha, to spadam.
A tak się napaliłem czytając tytuł. Będzie kolejne gunwo wyciskające hajs nie mające żadnej wartości.
akurat rpg to same wychodziły praktyczne bazując na tej marce xd.
Ja bym strategią nie pogardził.
Problemem jest i była zawsze licencja, a raczej kto nią rządzi.
Tak tylko te rpg to jednak nie to co oczekuję. Coś w stylu divinity 2 to byłby strzał w dziesiątkę. Osobiście wolę rpg w starym stylu, a nie action rpg.
Wychodziły bardziej akcyjniaki niż prawdziwe RPG, czy nawet cRPG, które zresztą z chęcią bym przytulił.
Ale chyba największy problem to to, że większość tych gier z Uniwersum LotR po prostu odtwarza filmy, w mniejszym czy większym stopniu. Ile ja bym dał za sandboksowego RPGa, w którym tworzymy postać i latamy sobie po Śródziemiu... Potencjał uniwersum jest ogromny.
mobilniak..
no cóż, gier z lotra jest dość mało więc dam szansę.
Dla mnie dobra gra na podstawie Tolkiena musi mieć opcję odwiedzin Imladris (Rivendell), dlatego tak lubiłem "War in the North" i LOTRO.
Ech, właśnie doczytałem, że na urządzenia mobilne... Namárië!
"The Lord of the Rings: Rise to War nową grą z uniwersum Władcy Pierścieni"
przyspieszone bicie serca, ten wieczór nagle stał się lepszy
"odtworzy z detalami fikcyjny świat przedstawiony na kartach powieści J.R.R Tolkiena, oferując graczom możliwość zobaczenia kluczowych lokacji oraz spotkania najważniejszych bohaterów epickiej historii. Twórcy zapowiadają również „oszałamiającą” oprawę graficzną."
zaczynam jarać się jak opony w cygańskim kominku
"mamy tu do czynienia z produkcją na urządzenia mobilne"
Czar pryska. Uczucie towarzyszące przy otrzymaniu liścia w ryj, a po sekundzie poprawione jeszcze bułą prosto w zęby, albo jakbym właśnie się dowiedział, że moja kobieta przespała się z moim kumplem, a ten ma jeszcze większego niż ja.
Nie dramatyzuj przeciez zapowiada sie swietnie a Problemem jest TYLKO to, że mamy tu do czynienia z produkcją na urządzenia mobilne.
Tytul powinien brzmiec "Nowa gra z uniwersum Władcy Pierścieni jest produkcją na urządzenia mobilne i to jest problem"
Tylko zobaczcie na stopkę poniżej. New Live Cinema gwarantuje użycie Filmowych licencji gdyż to ta wytwórnia posiada prawa do marki postaci lokacji i interpretacji powieści jako takiej która była wykorzystana w filmie. Obraz Filmowej Stolicy Gondoru oraz użycie filmowej czcionki
sprzedali się pajace chińczykom, bo to, że gra będzie gównianym mobilniakiem nastawionym na chamski wyzysk to więcej niż pewne...
The Lord of the Rings: Rise to War nową grą z uniwersum Władcy Pierścieni
Dziwnie nazywacie ten symulator klikania "zapłać kartą"
"...The Lord of the Rings: Rise to War. Produkcja będzie oparta na książkach Tolkiena, unikając korzystania z licencji filmów Petera Jacksona."- po czym okładka czy screen dokładnie według wizji Petera :D
Zastanawiające, że bardzo popularne uniwersa nie są eksploatowane tak jakby chcieli tego fani. Tutaj mamy LOTR ale Harry Potter chyba jeszcze gorzej. Gdzie są jakieś dobre pozycje? A żeby osiągnąć dobry wynik finansowy to przecież wystarczy, że na ekranie się Hermiona pokaże czy tam inny Gimli. HP dostał swojego mobilniaka i wyszło wiadomo co - beznadzieja. Tutaj LOTR co dostanie nie wiadomo ale na mobilkach opcji wielu nie ma. Albo jakieś klikadło, albo jakaś rozbudowa (oczywiści trwająca 47 godzin), albo coś z energią odnawialną.
A gdzie jest LOTRO2? Gdzie Bitwa o Śródziemie 3? Przecież to były topowe produkcje. LOTRO chyba ma się nieźle do dziś. O czym ja nie wiem, że nikt nie chce sięgnąć po kasę za nie?
widzę, cieszę się. Mobilka. Eh..
Czytam nagłówek i sobie myślę: Yeah, gra w świecie Władcy Pierścieni, super nowina. A potem doczytuję, że będzie na urządzenia mobilne, no i meh.
A już miałem prawie hype... a tu mobilka... eot. Można zamknąć temat.
To było gorze od clickbaitu ;D Powinniście to gdzieś zakopać wśród nieważnych newsów, a nie daliście to na "pierwszej stronie". Już zdążyłem hypa złapać, że coś ciekawego będzie, a tu pff. Tylko dzień psujecie ^^
Dlaczego tak piękne i bogate uniwersum jest tak profanowane przez twórców takich crapów. Czy naprawdę przez 20 lat ciężko zrobić choć jeden dobry tytuł? Jak zawsze moderzy za DARMO robią dużo lepsza robotę.