Sony odpowiedziało na obronę Tencentu w sprawie gry Light of Motiram. Japoński producent twierdzi, że szkoda została już wyrządzona, powołując się przy tym na reakcje graczy i mediów.
gry
Marcin Bukowski
19 października 2025 11:30
Czytaj Więcej
Czy to klon? Tak. Ale przynajmniej Tencentowa Aloy wygląda jak by faktycznie skakała, biegała i walczyła.
Aloy w Horizonie tez wygląda atletycznie. Ktoś, kto twierdzi inaczej albo powinien zainwestować w okulary, albo w ogóle nie widział tej postaci w grze.
W dwójce wygląda jak kulomiotka bądź trójboistka, nie atletka sportów wytrzymałościowych, survival i te sprawy. Każdy wie dlaczego, nie wiem po co w ogóle się nad tym rozwodzić i zapuszczać w szczegóły bo nie chodzi tu o jakieś urazy itp. Nie jest legitna do świata przedstawionego i tyle.
Ta gra to taki drugi Palworld. Każdy widzi, że kopia, ewidentnie po taniochu wzorowana na Pokemonach, ale jakoś się wybronili i żyją. Tu będzie podobnie - Ligh of Motiram jest ewidentnym plagiatem Horizona z drobnymi zmianami artystycznymi, ale wybronią się i tyle, życie toczy się dalej. To tak jak z logiem Nike - każdy wie jak wygląda, są podróby, gdzie logo ma po prostu inną orientację, ale czy szkodzi to samemu Nike? Nie. Czy każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno spod marki Nike i podróbek? Tak. I wszyscy żyją. Są ludzie wierni markom, są też ludzie, którzy kupią podróbki. Ktoś i tak zarabia, a ktoś i tak się cieszy.