Steam odmówił sprzedaży gry - nagie zdjęcia to za dużo dla Valve
Opcją jest utworzenie nowej firmy w rodzaju SteamXXX, gdzie zasady rejestracji byłyby ostrzejsze, może byłaby potrzebna karta kredytowa itp.
Już nie podsuwajmy pomysłu rządzącym. Przecież niedawno krążył taki pomysł odnośnie używania dowodu na stronach porno - żeby dzieci nie wchodziły. Tylko problem, co w przypadku wycieku danych? Ludzie mają przeróżne "gusta", fetysze itd. i teraz wyobraź sobie, że jakiś gość ogląda porno typu BDSM i jego dane z takiej stronki wyciekają, a on jest wiceministrem albo dyrektorem w jakimś korpo. Trochę lipa, nie?
Dlatego ja widzę bardziej problem w zapewnieniu bezpieczeństwa, to są bardzo wrażliwe dane. Była chyba nawet taka głośna sprawa kilka lat temu portalu randkowego dla ludzi będących w związkach, którzy chcieli pofiglować z innymi zajętymi ludźmi - był wyciek danych, dużo dyrektorów, prezesów, ludzi na wysokich szczeblach porejestrowanych na portalu itp. Widzę to samo w przypadku dostępu do gier dla dorosłych i podawania kart/dowodów osobistych.
Dopuszczenie tego typu gier to dla Steam duży problem proceduralny, bo teraz mogą się nie przejmować tym, że dzieci kupują gry, a tak nagle musieliby podjąć kroki, by ich różne organizacje nie "zjadły".
Opcją jest utworzenie nowej firmy w rodzaju SteamXXX, gdzie zasady rejestracji byłyby ostrzejsze, może byłaby potrzebna karta kredytowa itp.
Opcją jest utworzenie nowej firmy w rodzaju SteamXXX, gdzie zasady rejestracji byłyby ostrzejsze, może byłaby potrzebna karta kredytowa itp.
Już nie podsuwajmy pomysłu rządzącym. Przecież niedawno krążył taki pomysł odnośnie używania dowodu na stronach porno - żeby dzieci nie wchodziły. Tylko problem, co w przypadku wycieku danych? Ludzie mają przeróżne "gusta", fetysze itd. i teraz wyobraź sobie, że jakiś gość ogląda porno typu BDSM i jego dane z takiej stronki wyciekają, a on jest wiceministrem albo dyrektorem w jakimś korpo. Trochę lipa, nie?
Dlatego ja widzę bardziej problem w zapewnieniu bezpieczeństwa, to są bardzo wrażliwe dane. Była chyba nawet taka głośna sprawa kilka lat temu portalu randkowego dla ludzi będących w związkach, którzy chcieli pofiglować z innymi zajętymi ludźmi - był wyciek danych, dużo dyrektorów, prezesów, ludzi na wysokich szczeblach porejestrowanych na portalu itp. Widzę to samo w przypadku dostępu do gier dla dorosłych i podawania kart/dowodów osobistych.
Wszystkie dotychczasowe produkcje były jednak produkcjami animowanymi.
Nigdy nie zobaczymy tam jednak produkcji, które w jakikolwiek sposób pokazują prawdziwą nagość.
Gry z rednerami 3D z DAZa to chyba nie są "produkcjami animowanymi", nie są spod znaku hentai. One chyba w jakiś sposób pokazują prawdziwą nagość na czasami prawie foto realistycznych rednerach 3D i animacjach. I z tym nie ma Valve żadnego problemu.
Subverse wychodzi za 4 dni, zobaczymy co się wydarzy...
Powinna być platforma dla tego rodzaju tytułów zamiast bujać się z hipokrytami moralnymi w postaci korporacyjnych sklepów cyfrowych.
Tyle że Steam = PC i rozdrabnianie się to utrata potencjalnych klientów którzy wolą mieć takie rzeczy na jednej platformie.
To i inne powody które na razie wyleciały mi z głowy...
Nigdy nie zobaczymy tam jednak produkcji, które w jakikolwiek sposób pokazują prawdziwą nagość. Ruch ten mógłby bowiem niebezpiecznie zbliżyć sklep do stron z treściami dla dorosłych.
Konto z podpiętą kartą płatniczą to imo wystarczająca weryfikacja wieku.
Steam boi się tu niepotrzebnych pozwów i złego rozgłosu, ponieważ w grze występują prawdziwi ludzie, różnie mogło być jeśli chodzi o zgody na wykorzystanie nagości czy również wiek aktorów. Argument, że Steam jest zawalony hentajami ma sens tylko wtedy, gdyby problemem w grze była sama nagość, narysowana postać z obsranego hentaja nigdy nie pozwie producenta gry ani platformy.
O w końcu czekałem na wyjaśniający problem komentarz. Tylko o to chodzi, nie o samą nagość, bo Steam nie ma z tym problemu. Problem dotyczy faktycznych ludzi i ewentualnych pozwów które mogą pojawić się w przyszłości.
Przecież tutaj rozchodzi się o płatności - większość operatorów płatności nie współpracuje z pronografią, animowane piersi mogą być, ale prawdziwe piersi to już pornografia. Zachód jest bardzo mocno kopnięty jeśli chodzi o takie treści.
Ale wydawanie gier z bardzo realistyczną grafiką gdzie się morduje jest ok. Pokazanie za to nagiej, prawdziwej osoby jest be. Cywilizacja upada coraz niżej.
To też ale patrz hentaje są na steam i też jest ok według Valve
Nagie gry cyfrowe ok realistyczne gry już be ah ta bezsensowna polityka Valve nie może być to ale już hentaj może być to tak jak z polityką twitcha dekolt widoczny dekolt git wszystko dobrze a jak facet to zrobi to ooo nie wolno ban
A może ci co dali minusiki się wypowiedzą a może was prawda boli że polityka steam i twitcha jest do dupy
I to chyba ciebie tyłek zapiekł o minusy.
Dziwne ze o tym nie wiedzieli albo moze liczyli ze sie uda. Na Steam nie brakuje visual novels ktore niewiele dzieli od realu niektore nawet bardzo dobre np Being a DIK ale chyba w zadnej nie ma prawdziwych ludzi.
Wyzywacie Valve ale epic, origin, uplay oraz gog takzę nie przyjęłyby tej gry u siebie także tego. A o konsolach to już w ogóle parodia o family frendly.
I znowu purytańskie jankestwo wyszło na wierzch. Kupa przemocy? Spoko. Nagi cycek? Zło i zakaz.
Jak takie tępią pornografie niż przemoc w rodzinie, to co się dziwisz, że jest jak jest? Goły cycek żony - źle, żony - jest już ok. I tak jest generalnie wszędzie.
przecież na steam jest wiele gier porno / nie mówiąc już o grze gdzie latasz siusiakiem i strzelasz z nasienia :) ale rozumiem zdjęcia prawdziwych ludzi to już tylko w takiej formie na FB :)
Szkoda. Na Steamie jest już sporo gier erotycznych. Kilka z nich gdyby nie wymagało patcha i skupiło na sobie uwagę kogokolwiek z mainstreamu rozpętałyby naprawdę sporą burzę. Czepianie się fikcyjnej zawartości (nawet z prawdziwymi aktorami) jest śmieszne.
Dokładnie