futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 19 marca 2019, 21:15

autor: Konrad Hazi

Google zapowiada Stadia. Nadchodzi koniec konsol i gamingowych PC?

Google oficjalnie zaprezentowało dziś swoją nową usługę streamingową. Stadia, bo taką nosi nazwę, ma być nowoczesną platformą łączącą deweloperów, graczy oraz twórców treści. Zapowiada się obiecująco, jednak na ten moment wciąż nie wiadomo zbyt wiele.

Tak prezentuje się logo nowej platformy od Google. - Google zapowiada Stadia. Nadchodzi koniec konsol i gamingowych PC? - wiadomość - 2019-03-20
Tak prezentuje się logo nowej platformy od Google.

Za nami długo wyczekiwana prezentacja Google w ramach konferencji GDC, podczas której oficjalnie zaprezentowana została nowa usługa streamingowa o ciekawie brzmiącej nazwie Stadia. Na ten moment trudno mówić o wielkiej rewolucji, jednak śmiało można stwierdzić, że gigant z Mountain View ma pomysł na swoją platformę, która w fazie testowej nazywana była Project Stream. Podczas dzisiejszej imprezy zaprezentowany został także dedykowany kontroler.

Platforma i kontroler

Stadia będzie platformą streamingową ze wszystkimi cechami charakterystycznymi dla tego typu usług – będzie ona umożliwiała granie z wykorzystaniem infrastruktury należącej do Google, dzięki czemu możliwe będzie uruchomienie najnowszych produkcji na niemal dowolnym sprzęcie. Jedyne warunki to posiadanie łącza o odpowiedniej przepustowości oraz przeglądarki Chrome.

Już na starcie mamy otrzymać możliwość rozgrywki w rozdzielczości 4k przy 60 klatkach na sekundę z technologią HDR, a w przyszłości platforma ma wspierać także rozdzielczość 8K oraz wyświetlanie obrazu w ponad 120 klatkach na sekundę. Moc obliczeniową potrzebną do odpalania gier zapewniać mają dedykowane serwery Google.

Będą one wyposażone w dedykowane procesory x86 o taktowaniu 2,7GHz (z obsługą HT oraz AVX 2), 16GB pamięci RAM oraz stworzone specjalnie do tego celu układy AMD o mocy obliczeniowej 10,7 teraflopa. Wygląda więc na to, że jedna jednostka obliczeniowa Stadia będzie dysponowała większą mocą niż Xbox One X razem z PS4 Pro. Dostępna wydajność może też zostać zwiększona poprzez wykorzystanie kilku jednostek jednocześnie. Serwery będą funkcjonowały pod kontrolą systemu Linux oraz wykorzystywały platformę renderującą Vulkan.

Wygląda na to, że mocy obliczeniowej nie zabraknie. - Google zapowiada Stadia. Nadchodzi koniec konsol i gamingowych PC? - wiadomość - 2019-03-20
Wygląda na to, że mocy obliczeniowej nie zabraknie.

Niejako przy okazji zaprezentowany został także nowy kontroler dedykowany dla usługi Stadia. Ma on się łączyć bezpośrednio z serwerami Google za pośrednictwem sieci bezprzewodowej i wyposażony jest w dodatkowe przyciski do obsługi szybkiego nagrywania obrazu i publikowania w serwisie YouTube oraz obsługujący Google Assistanta. Do grania będzie można jednakowoż wykorzystać także inne kontrolery.

Udogodnienia dla jednego i wielu graczy

Podczas prezentacji mogliśmy zobaczyć, jak Stadia działa na różnych platformach. Phil Harrison z Google zaprezentował na przykładzie Assassins's Creed Odyssey, jak szybko gra się uruchamia oraz jak przerwaną na jednym z urządzeń rozgrywkę możemy kontynuować na kolejnym. Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem obiecująco.

Duży nacisk został położony także na kwestie społecznościowe. Stadia ma umożliwiać graczom między innymi natychmiastowe dołączenie do sesji utworzonej przez znajomych lub streamerów (w ramach Crowd Play) oraz możliwość kontynuowania w dowolnym momencie rozgrywki rozpoczętej przez kogoś innego.

Partnerzy i deweloperzy

Google pochwaliło się, że Stadia będzie wspierana przez Unreal Engine, Unity oraz Havok. Dostępne mają być także dodatkowe narzędzia testowe dla deweloperów, takie jak Style Transfer ML, pozwalające na tworzenie stylów graficznych w produkcjach z wykorzystaniem zaawansowanych algorytmów uczenia maszynowego, co mogliśmy zobaczyć na przykładzie dema stworzonego we współpracy z Tequila Works.

Jade Raymond prezentuje nowe studio. - Google zapowiada Stadia. Nadchodzi koniec konsol i gamingowych PC? - wiadomość - 2019-03-20
Jade Raymond prezentuje nowe studio.

Nie ujawniono żadnych informacji na temat tego, jakie gry pojawią się na platformie. Wiadomo, że Google utworzyło własne studio Stadia Games and Entertainment, za którego funkcjonowanie odpowiedzialna będzie Jade Raymond, jednak żadne konkretne plany nie zostały przedstawione. Wiemy zaś, że platforma wywołała pewne zainteresowanie wśród wydawców i deweloperów. Mówi się między innymi o Ubisofcie oraz id Software. Ostatnia z firm zaprezentowała na scenie grę Doom Eternal i potwierdziła, że ma ona być dostępna za pośrednictwem usługi Stadia.

Dużo słów, mało treści

W gruncie rzeczy wiemy wciąż bardzo niewiele. Podczas prezentacji nie padły żadne konkrety odnośnie wymagań dotyczących szybkości Internetu, dostępnych tytułów, przewidywanych cen czy też ostatecznej daty uruchomienia platformy. Google chwali się, że sieć serwerów ma objąć swoim zasięgiem ponad 200 państw, jednak sama usługa ma zostać w tym roku uruchomiona tylko na terenie Ameryki Północnej oraz Europy. Zanosi się też na to, że Stadia nie będzie w początkowej fazie dostępna w Polsce. Musimy zatem uzbroić się w cierpliwość.