Sony mogło po cichu ulepszyć pady DualSense do PS5
Nowe wersje kolorystyczne kontrolera DualSense do PlayStation 5 mogły otrzymać kilka istotnych ulepszeń. Co ciekawe, Sony oficjalnie tego nie ogłosiło.

28 stycznia na rynku pojawiły się trzy nowe wersje kolorystyczne kontrolera DualSense do PlayStation 5: Róż Supernowej, Gwiezdny Błękit i Galaktyczny Fiolet. Oprócz wyższych cen – sięgających nawet 349 złotych, podczas gdy „zwykły” (biały) pad kosztuje „zaledwie” 299 zł – urządzenia te mogły doczekać się drobnych, acz istotnych ulepszeń.
Nowe, lepsze sprężyny w triggerach
Czyżby wydłużono czas pracy baterii? Niestety nie. Użytkownik serwisu YouTube prowadzący kanał TronicsFix rozkręcił jednak nowe kontrolery i zauważył, że przy ich adaptatywnych triggerach zastosowano nowe sprężyny – inne niż w przypadku oryginalnego białego pada czy jego alternatywnych wersji kolorystycznych (Kosmicznej Czerwieni i Nocnej Czerni).
Zdaniem youtubera sprężyny te wydają się bardziej wytrzymałe. Jest to o tyle istotne, że te, które stosowano w poprzednich modelach, dość często ulegały awariom. Sony mogło zatem po cichu wyeliminować jedną z najczęściej zgłaszanych wad kontrolera do PS5. Pytanie brzmi, czemu firma nie ogłosiła tego oficjalnie.
Różne wersje kolorystyczne padów DualSense kupisz tutaj
Zmiany w płycie głównej kontrolera
Z powyższego filmiku opublikowanego na kanale TronicsFix można się również dowiedzieć, że nowe wersje kolorystyczne pada DualSense posiadają nieco inne względem poprzednich edycji płyty główne. Prawdopodobnie jest to krok ku rozwiązaniu problemów z tzw. dryfującymi analogami, które występowały już w kontrolerach do PS4 (a także Xboxa One).
Na razie nie ma jednak na tyle dokładnych analiz, by stwierdzić jednoznaczną poprawę w tej kwestii. Ta jest zaś więcej niż potrzebna, gdyż według badań żywotność analogów kontrolera DualSense wynosi około 417 godzin.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.
- plotki i przecieki (gry)
- gaming
- pady
- DualShock / DualSense
- dziewiąta generacja
- Sony Interactive Entertainment
- PS5 / PlayStation 5
- PlayStation
- PS5
Komentarze czytelników
mehow91 Generał
Dwa pady + stacja ładowania i problem nie istnieje.
mehow91 Generał
BIGPSFANBOY Generał

Coś z tymi padami jest na rzeczy, pad od Xboxa 360 wytrzymał 3 lata bez problemów, jak sprzedawałem konsolę dalej nie miał problemów, oryginalny pad od Xboxa One wytrzymał mi 3 lata zanim pojawił się stick drift, nowa generacja pada od Xboxa One (ta z BT) potrafiła siadać po roku i przeważnie trzymał 2 lata zanim pierwsze oznaki driftu się pokazywały.
WolfDale Legend

Wielkie halo, już od czasów pierwszego PlayStation Sony co jakiś czas modyfikowało coś w kontrolerach. Wiem bo w czasach PS-PS3 dużo reanimowałem tych kontrolerów i w tamtym okresie przez sen chyba potrafiłem recytować czym dany się różnił. Podobnie zresztą wyglądała sytuacja z innymi konsolami.
Ognisty Cieniostwór Senator

Nic poza normalnym graniem. Najwięcej grałem na nim w Fifę i Wiedźmina 3, gdzie przycisk LB jest dosyć mocno eksploatowany, no ale to nie powinno spowodować takich uszkodzeń. Po prostu po pewnym czasie przyciski przestały działać. Wciskały się normalnie, ale nic się wtedy nie działo. No a przycisk na lewym analogu to w ogóle padł mi tak nagle, że przez pewien czas nawet tego nie zauważyłem i zdołałem przejść z bratem A Way Out nie wiedząc o tym, że w ogóle można w tej grze sprintować. Dopiero jak chciałem zagrać w Deus Exa zauważyłem, że nie mogę przez to kucać no i nie tylko to, bo właśnie wtedy przyciski LB i RB ostatecznie odmówiły posłuszeństwa. Na szczęście już wtedy miałem drugiego pada.