W połowie wakacji informowaliśmy o cząstkowych wynikach finansowych Capcomu za miniony rok fiskalny, które nie wyglądały na specjalnie imponujące. Teraz firma podzieliła się finalnym podsumowaniem całego roku, który zakończył się 31 marca 2010 – niestety nie ma się czym chwalić.
pozostałe
Filip Grabski
18 września 2010 19:20
Czytaj Więcej
Devil May Cry 5? Coś takiego nie powstaje, ja słyszałem o DmC: Devil May Cry. Wiem, wiem, czepiam się... :P
w następnym roku też będą mieli grucho dzięki Ostrej Przeróbce DMC. Niewielu się to podoba
zyskają tylko na Marvel VS Capcom 3
tak Emo Ćpun Dante, czyli nowy DMC.
ehh Capcom takim czymś nie zarobi
Trudno im będzie spełnić te zapowiedzi. No chyba, że DMC mimo wszystko jakoś się sprzeda. Zobaczymy.
DmC nie sprzeda sie w takim kształcie jak jest teraz. Nie ma bata.
Nadal mam nadzieję, że z tego DMC wyjdzie coś porządnego, ale po prostu nie mogę patrzeć na to, co zrobili z Dante... Już mogli porzucić go i kontynuować wątek Nero, zamiast psuć jedną z najbardziej kultowych postaci...
Ten nowy DMC to jakaś pomyłka...już lepszym pomysłem byłoby zrobienie gry typu Guitar Hero, z podtytułem Justin Bieber (pokemony by kupiły :D).
A gdzie informacje o dwóch nowcyh postaciach, które Capcom ogłosił na TGSie do MvC3 [Spiderman i Wesker - i tak, już są gameplaye] oraz ogłoszeniu przybliżonego momentu premiery MvC3 [między 1 stycznia a 31 marca 2011]? Zawsze można zrobić jakieś podumowanko, zamiast zajmować się prawdziwymi niusami.
a co do ludzi dyskutujących na temat nowego DMC,tp wystarczy bohaterowi gry kolor włosów w nowej części zmienić i patrzcie jak nerdy się burzą. peace, nie zapomnijcie powyciskać pryszczy.
Hehe jeśli ten shitowaty "DMC" (sorry ale jako fan od 2001 nie moge uznać tego za Devila) naprawde wejdzie do prodkucji to następny rok będzie jeszcze gorszy :D Myliłem sie co do CAPCOMu. Myślałem że robią po prostu świetne multiplatformowe gry, ale ostatnie newsy przekonały mnie tylko o tym, że chcą tylko zarabiać.
@ UP: nerdy? :) Po prostu fan jest przywiązany do bohatera, którego znakami rozpoznawalnymi są: wielki miecz, Ebony& Ivory, siwe włosy i czerwony płaszcz. Jeśli tego uwielbianego przez wszystkich zmieni się na EMO-PROTOTYPE-ZPISTOLETAMI-BOYA to mogą pojawić się kontrowersje. Dla wielu niepodoba się nowy design protagonisty. I niestety, nie zmienił się TYLKO kolor włosów koleżko :)
Dobrze by było gdyba wyszło DMC5 zamiast tego nowego tnącego sie protagonisty. Na ten moment luke w DMC zastapi mi Shadows of the DAMNED
Bo jak się ma tak ubogi repertuar gier w zanadrzu które nic nowego ani ciekawego nie wnoszą do rozgrywki to się generuje jedynie straty.
Nic dziwnego,mało dobrych gier i targi (gamescom) organizowali w pokoju hotelowym....
Panowie,ten nowy Devil My Cry to pewnie preguel pierwszej części ;] Dowiemy się dlaczego Dante zaczął zabijać demony ;] Na filmiku widać,że na czubku głowy ma już lekko białe włosy,takie jak w pierwszych 4-ech częściach ;]
@gameboywik
Prequelem było DMC3 (ogólnie to historia prezentowana w DMC nie była wydawana chronologicznie - najpierw była trójka, potem jedynka, nast. czwórka i na końcu dwójka).
Nowy DmC to zwykły reboot (zostawili tylko nazwę gry i imię bohatera) który moim zdaniem powinien być w ogóle inną grą.
jak w następnej części zmienią kolor butów, to też się popłaczecie?