Słabsza sprzedaż PS5 Pro nie jest problemem dla Sony. Firma może mieć dobry plan, aby zwiększyć popyt
Sony wydaje się nie przejmować zbytnio niższym popytem na PS5 Pro i utrzymuje marże oraz startowe ceny. Być może pracuje jednak nad czymś innym, co powinno poprawić sprzedaż.

PlayStation 5 Pro nie sprzedaje się tak dobrze, jak chciałoby Sony. Wystarczy spojrzeć na jej cenę, aby odkryć jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy. Dodatkowo w sklepach ciągle dostępne jest podstawowe PS5, które dla wielu wydaje się wystarczające. Eksperci z Wccftech w swojej wiadomości w skrócie omówili aktualną sytuację niskiego popytu PS5 Pro. Wydaje się, że Sony niezbyt się tym przejmuje, jakby pozbycie się nakładów konsoli nie było głównym celem.
Niska sprzedaż PS5 Pro
Jednym z podstawowych dowodów takiego podejścia Sony do sprzedaży PS5 Pro jest utrzymywanie odpowiedniej marży. W przypadku wariantu Pro jest ona wyższa niż przy zwykłym PlayStation 5. To oznacza, że przynajmniej na razie Sony nie widzi potrzeby podejmowania działań zwiększających sprzedaż.
YouTuberzy na przykładzie Final Fantasy VII: Rebirth podejmują temat problemów niektórych gier w wersji na PS5 Pro. W tym tytule okazjonalne błędy graficzne są widoczne na dalekich obiektach lub niektórych podłożach. Zatem Sony może być bardziej skupione na poprawie działających systemów – PS5 Pro i PS5.
Co do sprzedaży, konsole PS5 Pro i tak się sprzedadzą, choć może potrwa to dłużej. Problem ten jest, jak widać mniej ważny, aby rozwiązywać go w sposób inwazyjny. Jeśli ulepszone gry będą osiągać dobre wyniki wydajności i jakości grafiki, to same przyciągną klientów do PS5 Pro. Ten sposób ma szansę zadziałać długofalowo oraz zapewnić Sony odpowiednie zyski ze sprzedaży konsoli.
PS5 Pro znajdziesz w ofertach sklepu RTV Euro AGD
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM