Sieć sklepów GAME: "PS3 najbardziej funkcjonalną konsolą dostępną na rynku"
Anna Marcario, dyrektor ds. marketingu brytyjskiej sieci sklepów GAME, poinformowała
przecierz to reklama :P
Co ciekawe, pierwsi szczęśliwcy zostaną odpowiednio ugoszczeni – będą nawet mogli zjeść tradycyjne brytyjskie śniadanie.
dla wiekszosci nie anglikow takie sniadanie to kara :) jakby ktos nie wiedzial to takie sniadanie sklada sie z : jajka, pomidora, fasolki w sosie pomidorowym, bekonu, paru tostow, kilebaski (calkowicie niejadalnej :P ) black pudding (cos jak kaszanka), pieczarek, herbaty :) zreszta obrazek :)
Dokladnie, mi angielskie sniadanie dosc pasuje.
dokładnie - i daje niezłego energetycznego kopa... po takim sniadaniu bylem w stanie grac ponad 12 godzin w diablo 2 nie jedzac nic innego :)
Kilgur _ nie wzsylo ci to :D
jakbys jadl takie sniadanie przez pol roku, zatesknil bys za jajecznica :)
Kilgur ===> jem od ponad 2 lat.
mala podpowiedz:
"scrambled eggs" oznacza jajecznice po angielsku. Mozna to spokojnie kupic...
3mis -->
wiesz ja wole wrzucic 3 jajca na patelnie i zamieszac a nie KUPIC :) Jak to to niby smakuje? Jajecznica suszona, pasteryzowana? HEHEH
mikmac ===> ja to jednak prymitywny jestem :P Ale full w moim przypadku irish, breakfast jadam tylko w knajpach/hotelach. I tam mozna kupic znaczy zamowic :) scrambled eggs takze :).
W domu to mi sie nie chcialo nigdy z tym bawic...
Tzymische --> to jajecznice sie kupuje w Angli??! Wyobrazam sobie smak... jadalne to?
Tzymische -> probowalem kilka razy, ale nie daje rady. straszna cegla wpada do brzuszka ;)
mikmac -> kupic w zastepstwie angielskiego sniadanka. w domysle: cos podobnego jada sie wszedzie, tylko nie w domu.
swoja droga, uwazajcie na kupna jajecznice: czasami rozrabiana jest z proszku w polaczeniu z mlekiem :)
Tam gdzie ja zamawiam to na zyczenie robia na twoich oczach, na maselku dokladnie taka jak lubisz.. :)
smakuje pysznie :D
Tzymische -> watpie, chyba, ze dodaja cebulki, mieska i slonecznika ;)
a na powaznie, gdzie tak smacznie podaja?
a jest taki malutki lokalik w phibsboro. :)
Zreszta w Dublinie sa setki miejsc gdzie smacznie podaja. :)
centrum dublina staram sie omijac szerokim lukiem, chyba, ze przychodzi weekend. myslalem, ze to jakas siec, bo czesciej jadam sniadania w cork czy limerick jak w dublinie.
aaa w knajpce? A to to rozumiem, sam czesto jadam i to wcale nie musze do tego wyjezdzac z kraju ;)
Myslalem ze idziesz do Tesco i kupujesz jajecznice "white label" w paczuszce i troche moja wlasna, dzisiejsza jajcowa mi sie podniosla w zoladku :)
mikmac ===> musialbym zwariowac i to mocno.
cioruss ===> albo siec, albo smaczne jedzenie. Restauracje sieciowe z definicji maja 2 oczka nizej w "samowitowosci" potraw.
3mis -->
no jak napisales kupic to jakOs tak mi sie skojarzylo i tez sie mocno zdziwilem i galy rozwarlem...
Tzymische -> z sieciami nie jest tak zle (oczywiscie nie nam na mysli maca ;)). ostatnimi czasy podjadam sobie w 'pomaranczowej' nalesnikarni, a w mallow trafilem na costa caffe (jakos tak, czerwony szyld) i podaja tam najsmaczniejsza mocce jaka mialem okazje popijac.
cioruss ===> eee tam. To wszystko substytuty smacznego jedzenia... :)
Jest taka restauracja w Dublinie, dla steka z ktorej moglbym chyba zabic... 24 uncje... :)
w ten sposob mozemy dojsc do restauracji przy (nie 'w') hotelu citywest, gdzie robia taka japonszczyzne, ze rezygnujesz z jedzenia w kazdym innym miejscu. w ogole ;)
ale z tym stekiem to trafiles, podeslij prosze chociaz nazwe ulicy, ot taka moja slabosc do 24oz..
a nawiazujac jeszcze do sniadan, w malenkim lancaster hotel w cork znajdziesz mini-restauracje, ktora dostala w 2005 nagrode za najsmaczniejsze sniadania w irlandii. co ciekawe, klasycznego irish breakfast tam nie uswiadczysz. widac, sami wiedza, ze tej fasolki z kiebaska jesc sie zwyczajnie nie da ;)
st stephens green... shannahans on the green.
Poza tym Darwins na Aungier st ma fanastyczne steki :)
Tzymische -> dzieki za info!
cioruss ===> przy czym wada tego pierwszego moze byc cena...
24 oz T-Bone to minimum 55 euro za samego steka... ale warte jest kazdych pieniedzy :)
spoko, jakos dam rade, mysle, ze wiekszym problemem bedzie trawienie tego potwora :)