Gorsza wersja RTX 5060 Ti – z 8 GB VRAM – została przetestowana. Karta graficzna zdecydowanie odstaje od mocniejszego wariantu.
W połowie kwietnia do sprzedaży trafił RTX 5060 Ti. W teorii do sprzedaży powinny trafić wersje z 16 i 8 GB pamięci VRAM. W praktyce w sklepach próżno było szukać słabszego modelu (oferowali go, i to w niewielkich ilościach, tylko nieliczni sprzedawcy). Najnowsze benchmarki wskazują dlaczego: taka ilość pamięci VRAM nie sprawdza się już w gamingu (vide Wccftech).
Za benchmarkami karty graficznej stoi youtuber technologiczny Hardware Unboxed. Podczas testów sprawdził RTX-a 5060 Ti w następujących grach:
Benchmarki wykazały, że ilość pamięci VRAM robi różnicę. Dla przykładu w The Last of Us Part II, przy tych samych ustawieniach w 1440p, słabsza karta osiągnęła średni klatkaż 80, podczas gdy model 16 GB zanotował 109. Największą różnicę robi jednak 1% Low: dla 8 GB jest to 27 fps-ów, a dla 16 GB – 85 fps-ów. To pokazuje, jak bardzo niestabilna jest rozgrywka na słabszej karcie graficznej.
Podobnie sytuacja wygląda w innych grach, gdzie Assassin’s Creed Shadows w 1440p z DLSS ustawionym na „zbalansowany” działał o około 50% lepiej na RTX-ie 5060 Ti z 16 GB pamięci. Prawdopodobnie najgorszym przypadkiem był Marvel’s Spider-Man 2, gdzie dla słabszej karty osiągnięcie 30 klatek było sukcesem, uniemożliwiając komfortową rozgrywkę.
Na drugim biegunie są takie tytuły, jak Alan Wake 2, God of War Ragnarok i Black Myth: Wukong. W przypadku tych trzech produkcji nie było znaczącej różnicy pomiędzy obiema wersjami GPU. Ta z większą ilością pamięci osiągnęła wyższy klatkaż, ale nie mamy tu do czynienia ze znaczącą przewagą.
Ostatecznie Hardware Unboxed uważa RTX-a 5060 Ti z 8 GB pamięci za przestarzały model. Oferowany VRAM powinien wynosić minimum 12 GB, a patrząc przyszłościowo, 16 GB jest bardziej optymalną opcją. Zdaniem youtubera nie powinniśmy wierzyć tym, którzy uważają, że 8 GB spokojnie wystarcza. Jak pokazały testy, dla wielu gier to już zdecydowanie zbyt mało.

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.