Rozchwiany wir polarny wywoła w Polsce mroźną zimę?
Wir Polarny w tym roku nie jest najstabilniejszy. Istnieje więc szansa, że w najbliższych miesiącach czeka nas ochłodzenie.

Od pewnego czasu zimy w Polsce są stosunkowo łagodne i trudno uświadczyć u nas siarczystych mrozów. Czy jednak w tym roku się to zmieni? Istnieje na to szansa. Wszystko zależy od kondycji wiru polarnego w najbliższych miesiącach.
Jak podaje TVN24 prognozy przygotowane przez amerykańską instytucję National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) sugerują, że przez całą zimę temperatury będą zbliżone do tego, czego doświadczyliśmy w poprzednich latach. Pojawiają się jednak przesłanki sugerujące, że może nas czekać duże ochłodzenie.
- Jesteśmy bowiem świadkiem zjawiska znanego jako El Nino. Polega ono na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokich temperatur wód powierzchniowych w strefie równikowej Pacyfiku. Na przełomie 2023 i 2024 roku mówimy o ociepleniu o 3 stopnie Celsjusza.
- Zjawisko to powoduje, że powstaje wiele chmur burzowych emitujących wysoką energię. To natomiast może spowodować, że znajdujący się nad Arktyką wir polarny może zostać zakłócony. Już teraz bowiem jest on dość rozchwiany i nie zachowuje swojego w miarę okrągłego kształtu.
- Jeśli dojdzie do jego odkształcenia, to może dojść do ochłodzenia w Europie.
- Gdyby doszło do takiej sytuacji doświadczylibyśmy w Polce mrozów przekraczających nawet -20 stopni Celsjusza.
Jak więc widać, na ten moment ciężko jednoznacznie określić czy czeka nas sroga zima.
Więcej:Smartfony nie są Waszymi przyjaciółmi. Z ewolucyjnego punktu widzenia to pasożyty