Konsole zawsze będę priorytetem przez to, że są sprzętem do salonu, podczas gdy pecety potrzebują jakieś dedykowanej przestrzeni (tak, są bezprzewodowe peryferia, ale kanapowe granie na klaw/mysz jest niewygodne).
Ale wiesz, że można też bezprzewodowo podłączyć pada do PC?
Wcale się nie dziwię. Nowe konsole ciągle mają problemy z dostępnością, a na PC mogą sobie dorobić. Co z tego, że fanboje popsioczą, nikt nie zamieni konsoli za $500 na peceta za dwa, trzy razy tyle by grać w podobnych ustawieniach (a do tego trzeba doliczyć peryferia). W dodatku brak używek na PC skutecznie zniechęci sporo osób do tej platformy.
Konsole zawsze będę priorytetem przez to, że są sprzętem do salonu, podczas gdy pecety potrzebują jakieś dedykowanej przestrzeni (tak, są bezprzewodowe peryferia, ale kanapowe granie na klaw/mysz jest niewygodne).
Co stracą na fanbojach odbiją sobie na pecetowcach i ciągle podtrzymuję zdanie, że prędzej czy później doczekamy się równomiernych premier na PS5 i PC.
Wg plotek (które do tej pory okazywały sie w pelni potwierdzane) do listy dołączy Tlou remake, Gran Turismo 7, Bloodborne remaster i Ratchet & Clank - Rift Apart. Obstawiam też remastery The Order, Until Dawn, drugie Tlou , Demon Souls, Spiderman i Returnal, jednak co do tych tytułów jeszcze nie widziałem żadnych plotek
Konsole zawsze będę priorytetem przez to, że są sprzętem do salonu, podczas gdy pecety potrzebują jakieś dedykowanej przestrzeni (tak, są bezprzewodowe peryferia, ale kanapowe granie na klaw/mysz jest niewygodne).
Ale wiesz, że można też bezprzewodowo podłączyć pada do PC?
No co ty nie powiesz?! To musisz też wiedzieć, że wymaga to dodatkowego dongla, albo dedykowanego padowi, albo BT.
Nie, nie jest, ale dongle są sprzedawane oddzielnie. Na konsolach pady po prostu działają, bez zbędnych ceregieli. Dla kogoś kto całe życie grał na konsolach to niepotrzebne ceregiele.
I znowu bzdura. Można kupić pada z donglem w komplecie. Wiadomo, wychodzi trochę drożej. Musisz sobie szukać na siłę problemów tam gdzie ich nie ma?
Laptopy mają w sobie modul BT ;)
W PC też są moduły BT w dużej części płyt głównych. A jak nie ma to trzeba się liczyć z "ogromnym" wydatkiem rzędu 20 zł. No widać dla co poniektórych bariera nie do przeskoczenia. Tyle zachodu...
Zawsze można kupić jakiegoś innego pada. Ja do grania na PC używam bezprzewodowego pada od Genesisa, który ma adapter na USB dołączany do zestawu. Żeby wszystko zadziałało wystarczy włożyć adapter do USB i działa to dokładnie jak na konsolach.
Ale wiecie, geniusze od siedmiu boleści, że doklejając znaczek BMW do malucha nie zrobicie z malucha BMW?
Włączycie sobie tym padzikiem komputer bezprzewodowo? Nie. Sprawicie, że nagle Windows 10/11 stanie się tym samym systemem, który jest zainstalowany na konsolach sony? Nie. Gry zaczną być w cudowny sposób zoptymalizowane tak samo jak na konsolach? Też nie. Macie na Windowsie system trofeów taki jak na konsolach? Nie. Więc nie wypisujcie tutaj swoich mądrości z dupy wziętych, które brzmią jak wysrywy w stylu "mam PC'ta, więc jest on najlepszy i jak się podłączy padać to jest wszystko tak samo jak na konsoli, więc wszyscy powinni woleć PC'ta a nie konsolę".
Ojejku widzę, że strasznie piecze co? Jesteś jeszcze w stanie jeszcze usiąść? Tylko skomentowaliśmy fakt, że PC to nie tylko klawiatura i mysz. Do PC można podłączyć masę różnorodnych kontrolerów. A ty się unosisz jak by ci mamę obrażali. Nikt nie pisał nigdzie że konsola = PC więc nie wiem skąd te chore projekcje. Pewnie jakieś kompleksy dały o sobie znać... Nie wiem również czy taki poziom fanboizmu można jakoś leczyć... Jak już dojrzejesz, to zrozumiesz zasadę "Always use the right tool for the job" i dostrzeżesz, że coś takiego jak jedno słuszne urządzenie do grania nie istnieje.
Pewien mądry pan powiedział kiedyś, że "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Ciebie mógłby mózg zapiec, gdybyś go miał. Chciałeś zabłysnąć durnym komentarzem o podłączaniu pada jakbyś amerykę odkrył i oburzyłeś się, bo ktoś napisał ci prawdę. Fanbojem? Chłopaczku, nie mam nawet konsoli w domu, więc czego tym "Fanbojem" niby jestem? Z tego co napisałeś wynika, że to ty siedzisz jedynie przed komputerem uznając go za jedyną słuszną platformę do grania i stąd te głupkowate komentarze: "hehe, ale wiesz, że pada można podłączyć? hehe, wiesz, wiesz? Podłączamy padzika i mamy konsolkę, wiesz o tym, nie? hehe?"
Jakich "Was"? Masz rozdwojenie jaźni? Zresztą to co napisałeś to zwykły bełkot i lanie wody. Napisz konkretnie co cię tak tak "rozbawiło", a nie jakieś ogólnikowe pierdy w stylu "no chyba ty".
Och jak ty mnie dobrze znasz mój mały psychologu. No nie da się ukryć rozgryzłeś mnie... A teraz żyj sobie w swojej alternatywnej rzeczywistości dalej. I polecam kup sobie konsolę, całkiem fajne urządzenia. Ja mam dwie nie licząc NESów walających się w piwnicy.
Włączycie sobie tym padzikiem komputer bezprzewodowo? Nie.
A co za problem mieć pod ręką też bezprzewodową mychę i klawiaturę, którymi już włączysz?
Sprawicie, że nagle Windows 10/11 stanie się tym samym systemem, który jest zainstalowany na konsolach sony? Nie.
A dlaczego miałyby być tym samym (okrojonym) systemem?
Gry zaczną być w cudowny sposób zoptymalizowane tak samo jak na konsolach? Też nie.
A i tak chodzą mi szybciej, niż na PS5.
Macie na Windowsie system trofeów taki jak na konsolach?
Po pierwsze: Steam. Po drugie - łooooooooo, toś wyciągnął poważny argument. TROFEA. Faktycznie, KLUCZOWY element w każdej grze.
A wiesz geniusu, że x-padderem można zrobić dokładnie wszystkie te czynności o których piszesz?
Właśnie przeczytalem, że oprócz tego, co napisałem, także Ghost of Tsushima i Demon Souls ma trafić na pecety, czyli praktycznie wszystkie ważniejsze exy.
No tak, nie ma to jak wymienić wszystkie duże exy i czekać aż któryś wydadzą, żeby napisać "a nie mówiłem!".
No jakby nie patrzeć - tak. I jak już wyjdą (a wyjdą), to dokładnie tak powiem i będę tylko czekał na marnie tłumaczących się konsolowców.
Jaki racjonalny sens ma teraz ekskluzywność gier na jakieś platformie? Jak ktoś już ma podzespoły w PC wystarczająco mocny by odpalić grę z PS4 lub Switch to po co mu to blokować? Tylko po to by ktoś musiał niepotrzebnie kupić koleją elektronikę, na którą fabryki muszą zużyć kolejne wyczerpujące się zasoby?
Bo masz z tyłu głowy konsolę, swoje środowisko (PSN) i nawet 30% kwoty na każdej transakcji, które ktoś na tej platformie zrobi. Na Steamie musisz z kolei 30% oddać. Widzisz różnicę? Żadnych nowości nie będzie, bo polityka jest jasna i klarowna - puszczanie na PC kilkuletnich gier, żeby ludzie zainteresowali się nowościami na PS5. Jak kogoś stać tylko na jeden sprzęt, to raz na kilka lat kupuje konsolę, która mu pasuje. Dobre exy mają na to duży wpływ, ale pamiętaj, że na konsolach nie gra się tylko w exy. Jak postawisz PS5 w salonie, to grasz też, a może głównie w gry third party. Producent konsoli na tych grach zarabia.
Ty i Twoja wygoda nikogo nie obchodzą. Każdy chce tłuc pieniądze dla siebie, dlatego to tak wygląda.
Moim zdaniem rynku PCtowego w pewnej części nigdy nie uda się ukonsolowić. Istnieje po prostu grupa graczy (a dobra sprzedaż kilkuletnich gier Sony na PCtach pokazuje, że wcale niemała), która się do konsol przekonać nie da, choćby nawet miała w ogóle nie zagrać w jakiś upragniony tytuł. Kierowanie do nich swoich (nie)exów to czysty zysk dla Sony, bo to w zasadzie jedyny sposób, w jaki "niebiescy" mogą zarobić na tych ludziach choćby centa i to bez obawy o kurczenie się bazy potencjalnych nabywców Playstation (na zasadzie: mam na PC, więc po co mi konsola?).
Co do gier to się dziwię ze do tej pory nie wydali na PC infomausa z dodatkiem. Na konsolach to już pewnie bardzo niska sprzedaż.
Najlepiej gdyby zaczęli wydawać też na xklocka a m$ też na ps wtedy obie firmy były by pro konsumenckie
I niech jeszcze nintendo wydało swoje gry na pc i pozostałe konsole, to już w ogóle będzie raj.
Zawsze dla zainteresowanych jest emulator, więc nie ma takiej potrzeby. Na PC mamy absolutnie wszystko dziś i nie widzę potrzeby wydawania kupy hajsu na kilka platform i tony kabli. Wyjdzie taniej i mniejszy bałagan
Nie każdy piraci jak ty.
Po 1 mnie gry na Nintendo nie interesują, a po 2 kto mówi o piractwie? Jak ktoś ma oryginalna grę to z racji, że bios emulatora też jest w pelni autorski, nie łamie ani regulaminu, ani prawa. Wystarczy czytnik kart SD i darmowy program do zamiany na ISO, ale najwidoczniej wiedza Konewki jest zbyt mocno ograniczona, by pojąć ;)
Z jakiegoś powodu ten uśmiechniety Kratos z pierwszego obrazka budzi we mnie większą grozę niż ten w spartańskim szale.
To się nazywa wyjście ze strefy komfortu.
Poza spidermanem wszystko inne coraz bardziej jest prawdopodobne. Spiderman prawdopodobnie też, ale to już typowa spekulacja, za to pozostałe produkcje niemal pewne.
I dobrze. Jak hajs z PC zacznie płynąć to może dostaniemy Days Gone 2, The Order 1886 part 2 i inne gry które zasługują na kontynuację.
PC może sobie dostawać exy po kilku latach ;)
A jakby dostawało tego samego dnia, to? Jakaś krzywda by się komuś stała?
Jakby jeszcze złożenie przyzwoitego PC było w zasięgu przeciętnie zarabiającego, to byłaby to obecnie IMO najlepsza platforma do gier. Pecetowcy dostają aktualnie gry i z PS i z Xboxa a i na upartego i nieoficjalnie również od Nintendo. Ale że obecnie granie na PC jest stosunkowo drogie( nie liczę cen gier, bo tu można zawsze polować na promocje) a i gry często są słabo zoptymalizowane, to tak to sobie wygląda. Niestety, cały czas duża w tym zasługa dostępności i cen GPU.
Kup sobie Po prostu Porządnego PC na lata i tyle LOL !! jak kupiłem w 2014!! i nadal odpala najnowsze tytuły lecz nie w ultra i nie na wysokich ! ale odpala !
i pamiętaj ze konsole są za słabe na najnowsze tytuły na konsoli masz grafikę jak na średnich w PC ! (sprawdzałem osobiście )
a gry co wyjdą na końcu 2022 i początku 2023 dobitnie pokażą że konsole są za słabe ! potrzeba grafiki od 10 do najlepiej 12 Gb na te co wyjdą dopiero ! życzę ci powodzenie z takim czymś na Konsoli !
i dochodzą do tego niesamowicie drogie gry na konsole ! od 300 zł w górę ! takie ceny będą bo technologicznie tworzenie gier podrożeje !
Czego bym sobie życzył w pierwszej kolejności? Bloodborne. Naprawdę dziwne że Sony schowało do lamusa taki hicior i nie ogłosiło jeszcze chociaż remastera na PS5
Bo to gra dla fanbojow FS
Plan Sony chyba był taki by wypuścić swoje starsze gry na PC przed premierą ich kontynuacji aby zachęcić graczy PCtowych do zakupu PS5, ale zarobili na tym więcej kasy niż się spodziewali więc koncepcja się zmieniła.
Taki temat powinien być podwieszany