Red Dead Redemption 2 na PC w 2019 roku według oferty jednej z sieci sprzedaży
Nie mam cisnienia, zeby grac w gry zaraz po ich premierze. I tak mam jeszcze kilka zaleglych tutulow. Chyba poczekam na wersje PC. Fun z gry bedzie znacznie wiekszy niz meczenie sie na PS4.
@up Za dzień lub dwa będzie aktualizacja, że jednak się pomylili. News tylko po to by wywołać weekendową gównoburzę i kliki. Ale jak wolisz to poczekaj, przecież jest w co grać.
Ps. Zapomnieli tylko dodać "?" na końcu tytułu.
Dokładnie, zaraz wjedzie "to był jednak fake, przepraszamy za pomyłkę".
Czyli właściwa wersja dopiero na Pc.
Raz, że gra z tak dużym światem, by zostać połatania pewnie potrzebuje minimum roku, a i to jest za mało.
Dwa na Pc pojawią się lepsze tekstury i efekty.
Trzy modderzy później zaczną ulepszać grę eliminując błędy zostawione w ostatecznym patchu, wprowadzą jakieś nowości, których brakło lub zrezygnowano z nich oraz jeszcze bardziej poprawią oprawę graficzną.
Sam się zastanawiam czy warto zagrać w tą grę na PS4 Pro skoro później na Pc będzie dużo lepszy produkt tak jak było między wersją konsolową, a Pc GTA V. A dwa razy mogę nie mieć ochoty w to grać.
Pewnie chłopaki, pocieszajcie się dalej, nawet możecie sobie osobny wątek założyć i śmiać się z beta testerów.
Ja tymczasem odpaliłbym to na konsoli ciesząc się grą, ale mnie na szczęście nie tyka się hype na tę grę.
Za to wasze pojękiwania i formułki o beta-testerach na konsoli są bezcenne.
"Hehe bo rozumiecie? RDR 2 na konsolach będzie chodziło tylko w 30 fpsach i będzie miało nieco brzydsze tekstury niż gdyby gra wychodziła na jedyną słuszną platformę. No rozumiecie? To jest niegrywalne! Ja jestem Pecetowcem - powtarzam PECETEWCEM. Dlatego niech konsolowi frajerzy, którzy chcą się cieszyć grą ją dla mnie przetestują!"
Ehh... Jak widać gwiazdki na tym forum już od dawna nie mają żadnego znaczenia.
Wiadomo, że wyjdzie. Teraz tylko poczekać na koniec konsolowych beta testów.
A tak przy okazji: konsolowcy dziękują pecetowcom za beta testy serii Divinity i Pillars of Eternity.
@planeswalker
Przecież obie gry są lepsze w swoich PC-towych wersjach, więc twój argument jest słaby.
Heh, widząc takie teksty o "beta testach", to naprawdę już mi was nie żal... Miłych seansów na yt.
Gry z wielkim otwartym światem ZAWSZE łatane są minimum rok do półtora roku. Dotyczy to 90% sandboxów.
Z niektórymi było lepiej i patchowanie trwało pół roku.
Więc bełkot laików dopiero śmieszy.
Granie na premierę to zawsze najgorszy wybór.
Płacenie największej ceny za najbardziej zabugowany produkt z najmniejszą zawartością. Mnie dziwi, że tak wielu nadal rzuca się na premiery gier, a potem narzekanie, że dopiero dużo później gra stała się lepsza wzbogacona o dużo większą zawartość, z lepszą wydajnością i lepszym wyglądem, a cena dużo niższa.
Przecież to samo dotyczy Divinity:Original Sin II i Pillarsów.
Warto było poczekać dłużej niż rzucać się przy premierze.
Gry z wielkim otwartym światem ZAWSZE łatane są minimum rok do półtora roku.
Kompletna bzdura. Skończ płakać Ewunia ;)
Spider-man, Horizon, GTA5, pierwszy Red Dead Redemption, Sunset Overdrive, Forza Horizon 1-4 są dowodem że nie masz pojęcia o czym piszesz.
Największym to jest chyba Batman Arkham Knight gdzie pecetowcy byli swoimi własnymi alfa testerami a gra na konsolach działała bez zarzutu.
Chyba że masz na myśli buble technologiczne od piranii, CDprojektu czy bethesdy ale to jest różnica;)
Mam Deja Vu. Przecież podobna sytuacja była z pierwszym Red Dead Redemption, gdzie też jakiś sklep oferował pre ordery na wersję PC. Samo Rockstar nie wie czy wyda port z konsol na PC, a Media Markt już wie? Jasne :)
"Samo Rockstar nie wie czy wyda port z konsol na PC"
A skąd wiesz że sam Rockstar nie wie czy wyda wersję na PC?
@up Jeden z pracowników R* potwierdził niedawno, ze wersja RDR 2 na PC nigdy nie wyjdzie i będzie only PS4 i XO. Mozliwe, ze po prostu chcieli uciszyć pytania dot. wersji PC od dziennikarzy i graczy, ale zeby to tak pracownik kłamał..? Pewnie wie co mówi i pewnie ma rację.
Pokaż mi taka zapowiedź sklepu RDR1. Czekam.
Jedynka na PC też była w CV u pracownika, była w ofertach sklepów i nawet na stronie kompatybilności z win7 oraz na stronie R*. A jednak przez 8 lat R* ma głęboko gdzieś porównanie na PC.
Dopoki R* nic nie ogłosi to jest zwykle nabijanie ruchu na stronkach.
Gra wychodzi juz za 5 dni i znając R* będzie genialna. Port i jakieś żebry (Pan da na PC... kiedy na PC? Ciekawe czy będzie na PC?) mi zwisaja ale po co bawić się w karmienie plotkami?
Jakbym miał tak czekać i zebrać o każda grę to już bym chyba granie rzucił w cholerę.
Nie zwisają ci żebry, bo to cię kręci i możesz uskuteczniać swoje trollowanie.
Kogo ty oszukujesz?
I o jakich żebrach ty mówisz? Kilka gier w skali generacji?
Rzeczywiście od groma, a druga strona nie mniej żebra o gry stricte PC, czyli strategie, klasyczne RPG, fps online itp.
Wystarczy przeglądać posty na PPE.
Nie przeglądam PPE. Ale nie widziałem nawet 1% tyłu zebrow o wszystkie gry stricte pecetowe, w porównaniu chociażby tylko do Red Dead Redemption 2.
Mam wszystkie konsole z ostatnich 3 generacji włącznie z obecną. Mam 2 pecety i jednego lapka. Dlatego żeby grać w co mi się podoba, wtedy kiedy dana gra wychodzi. I dlatego kompletnie mi zwisa to cale #dej.
Możesz podesłać jakieś linki do petycji o te gry stricte pecetowe?
Tak Ci to zwisa, że aż musisz odpisywać na te żebrania. Możesz nawet mieć i 20 PC-tów i 40 konsol, to i tak nie zmienia tego, że lubisz wbić szpilkę lub kij w mrowisko i jeszcze bardziej tę dzieciarnię z PC wyprowadzać z równowagi. Ja bym się przynajmniej nie oszukiwał.
Tak Ci to zwisa, że aż musisz odpisywać na te żebrania.
Nie odpisałem na zebrania, odpowiedziałem na newsa, który dotyczy gry na którą bardzo czekam.
lubisz wbić szpilkę lub kij w mrowisko i jeszcze bardziej tę dzieciarnię z PC wyprowadzać z równowagi
Ta dzieciarnia jest tak niestabilna emocjonalnie, że nawet gdy napisałem ze fajnie by było jakby wyszła na PC. I tak zostało to uznane za prowokacje. Sądząc po kilku postach tutaj widać że wcale mnie nie potrzeba żeby wyprowadzić tą dzieciarnie z równowagi.
Ustosunkowalem się do newsa który wygląda jak to samo bicie piany co w przypadku pierwszej części.
Wyjdzie to wyjdzie, nie to nie. Jedynka nie wyszła i swiat sie nie skończył przecież.
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę. Wyjątkiem są ludzie mniej zamożni, ale oni i tak nie kupują gier, tylko piracą, albo uprawiają paserstwo dzieląc konta usług sieciowych, czy sprzedając używane kopie gier na konsolach.
Opóźnianie premier wersji PC jest dla Rockstara po prostu opłacalne. Sprzedają dzięki temu przynajmniej kilkaset tysięcy więcej kopii wersji konsolowej. Wystarczy śledzić społeczność, by zobaczyć, że sporo osób kupiło GTA V trzy razy na starą i nową generację konsol, a później na PC dla 60 fps i modów.
Nie było opcji, by RDR 2 wyszło na PCty razem z wersją na konsole. Czy wyjdzie później?Raczej tak, bo żaden wydawca nie odpuści dodatkowych milionów $$$ zysku.
Jest jeszcze jedna kwestia. Rockstar chce być w centrum uwagi. Wśród posiadaczy Xboxa i Playstation jest wielce ceniony. Na PC tylko przez część graczy, ale już wśród oddanych fanów Nintendo gry Rockstara #nikogo, o czym świadczą porażki sprzedażowe gier tego studia na kolejnych konsolach wielkiego N.
Dlatego też traktuje te platformy po macoszemu.
Wszystko jest kwestią perspektywy. Konsolowcy nie mogą doczekać się tej gry, a PCtowcy wolą swoje indyki czy symulatory.
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę.
No w Polsce to nie do końca działa.
To pozdrów Amerykanów i Anglików gdzie mało komu chce się babrać w pecetowanie.
Sam już dawno zrezygnowałem z blaszanego pudełeczka od czasów premiery ps3, Jak sobie pomyślę, iż miałbym wracać do czasów garbienia się przed monitorkiem, klawiaturą i myszką, to aż mi się śmiać chce. A tak, sofa, duży TV UHD + HDR, kino domowe i czarnulka. Uzupełnieniem do tego jest laptop, na którym przeglądam internet, oglądam porno, czy grywam w gry od Paradoxu,
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę. Wyjątkiem są ludzie mniej zamożni, ale oni i tak nie kupują gier, tylko piracą, albo uprawiają paserstwo dzieląc konta usług sieciowych, czy sprzedając używane kopie gier na konsolach.
Boże przenajświętszy co za bzdury.
prosiak83 a wiesz, ze do PC mozna podlaczyc pada bezprzewodowego ? Miec natywna rozdzielczosc 4k na TV, HDR i cieszyc sie z wiekszej plynnosci i lepszej grafiki niz konsole ? Jak mnie smiesza tacy ludzie :D Kolejni ignoranci, ktorzy jedyna wiedze czerpia z tego, ze kupili PC z biedronki i nic im nie dzialalo :D
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę.
Tak szczegolnie kesiki :D
Dalej nawet nie czytam
Rzeczywiście od groma, a druga strona nie mniej żebra o gry stricte PC, czyli strategie, klasyczne RPG, fps online itp.
Wystarczy przeglądać posty na PPE.
Oh kolejny madry, mam konto na PPE, NIGDY nie widzialem, zeby ktos sie prosil o jakas gre z PC.
Co ciekawe na konsolach granie w strategie nie ma sensu za bardzo, a te gry stricte PC jest w stanie odpalic kalkulator, a PC/laptopa ma wlasciwie kazdy, ot cv na przyklad trzeba gdzies napisac i nie, nie wmowisz mi ze ludzie uzywaja telefonu do tego :DD
@Zeet87
Gram dokładnie tak jak napisałeś. 65 cali połączone z PC. Do tego kino domowe 5.1 skręcone samemu, a nie jakieś marketowe gówno. Wygodny fotel gamingowy, pad podłączony do pc i można grać. Gdy mam ochotę na rpg lub strategie to żaden problem, bo myszka i klawiatura czekają na stole. Nie ma "garbienia nad monitorem". Ps4 pro leży sobie obok Pcta i exclusivy ogrywam jak tylko mam ochotę. Śmieszą mnie te "wojny" pc vs konsole! XD
+Zeet87
Pewnie że można, ale należę do osób, które cenią sobie estetykę. Nie wyobrażam sobie robienia graciarni elektronicznej z salonu, gdzie stoi blaszane szare pudło z masą okablowania podłączonego do TV. Poza tym wolę gry wysokobudżetowe AAA, a PC oferuje bardziej indyczki i free to play. Z gier typu Fortnite, Counter Strike czy różnych MMO już dawno wyrosłem.
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę.
chyba w formie emulatora :D
Tak szczegolnie kesiki :D
Pewnie że mam konsole a co pan myślał, mam Pegazusa i Gameboya Colora. Co wy myślicie, że ja taki true PCMR i nigdy pada w ręku nie miałem? BŁĄD!
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę.
Zacznijmy od tego, że znowu piszesz bzdury.
Zacznijmy od tego, że każdy PCtowiec ma jakąś konsolę. Wyjątkiem są ludzie mniej zamożni
czy sprzedając używane kopie gier na konsolach.
To w końcu mają konsolę, czy sprzedają używki gier konsolowych? xDDD
a PCtowcy wolą swoje indyki czy symulatory.
Jasne, dlatego Monster Hunter World na PC sprzedaje się jak ciepłe bułeczki i jest jedną z większych premier PC-towych tego roku?
Hmm nie rozumiem skąd w ogóle taka teza i przypisywanie mniej zamożnym piractwa. Jasne, że na pewno spora ludzi tak robi, ale wrzucanie wszystkich do worka jest trochę niesprawiedliwe, bo niektórzy po prostu oszczędzają i cierpliwie czekają na promocje - bez piracenia, paserstw czy dzielenia konta.
Kupuję RDR2 na PS4Pro i raczej nie zamierzam gry odsprzedawać, będzie to moja główna platforma (chociaż na PC gra wyglądałaby lepiej - chyba to logiczne, skoro mocny PC kosztuje tyle co 8 PS4).
Niewykluczone że pobawię się trochę w online, a to co odwalało się w GTA V to po prostu kaszana, cała ekonomia jest kompletnie zepsuta, cheaterów było od groma (nie wiem jak teraz, dawno nie grałem), można było dostać bana przez jakiegoś pajaca który postanowił sobie pododawać miliardy dolców na konta graczy podłączonych do sesji.
Jest też bardzo świeży rodzynek - https://www.reddit.com/r/pcgaming/comments/9pdnb1/gta_v_modders_can_now_mess_with_you_in_different/e80xl27/
https://www.reddit.com/r/Games/comments/9pfb9y/gtav_hackers_can_now_directly_effect_people_in/
Czyli cheaterzy mogli wpływać na sesję gry single player i np. spawnować randomowe przedmioty - a w grze nie ma trybu offline bez zabawy z firewallami, także pozdro.
Dzięki bardzo, ale ja chętnie 'pomęczę się' na 'wersji beta' bez oszukujących bęcwałów biegających z 999999999999$ na koncie. Jakoś przeżyję trochę gorsze teksturki, cienie i draw distance... O ile gra na PC wyjdzie, co dla mnie nie jest wcale tak skrajnie oczywiste.
Skrzynka która pociągnęłaby RDR 2 kosztuje tyle co 2 konsole ;)
no dobra ale miniaturke pudelka z oznaczeniem pc skądś musieli wziąć, ta fakeowa w internecie ma za duzy znaczek pc a watpie by sklep sam przerabial grafike
A co to za problem przerobić zdjęcie?
Ta pewnie znalazł się jakiś śmieszek i wystawił na chwilę po czym usunął. Tam też pracują ludzie...
Każdy porównuje sytuację do RDR 1, ale co już było wałkowane wiele razy, sytuacja była bardziej skomplikowana. Bałagan w kodzie. I to na tyle, że na PC wyjątkowo się nie opłacało, bo to cud, że wyszło nawet na konsole. A wystarczy porównać jaki był stan GTA IV na PC w dniu premiery...
A co do RDR 2 na PC, będzie to pewne, tak jak pojawi się na konsolach nowej generacji, to też pewniak, w końcu podwójny zysk. Pytanie raczej brzmi kiedy niż czy pojawi się.
Ten bałagan w kodzie to jest MIT. Nie ma źródła tej informacji. Jedyne co jest prawdziwe to fakt że San Diego miało problemy z poskladaniem gry do kupy i problem był z projektem a nie kodowaniem.
Listy Dana Housera na temat gry i tego że był tam bałagan nie dotyczą kodowania. A problemów np z ustawieniami kąta kamery, implementacja kolorystyki, wypełnieniem świata etc.
Ile jeszcze razy ktoś napisze tą bzdurę?
Jedyna oficjalna wypowiedź kogoś z R* to było to, że gra nigdy nie była planowana z myślą o porcie pecetowym.
https://gamerant.com/rockstar-red-dead-redemption-pc-never-talked-about-107/
Jeśli oficjalnie nie była planowana na PC to ok, aczkolwiek pamiętam jeszcze kiedyś, że Rockstar nigdy nie zaprzeczał gdy odpowiadał na pytania dotyczące fabularnych dodatków do GTA V, nawet coś chyba o tym wspominali, a potem powiedzieli, że nigdy nie było w planach (po sukcesie Online), więc też jest różnie z tym wypowiedziami... Ale coś jest chyba na rzeczy, bo np. RDR nawet na konsole nowej generacji (pomijając PC) nie zostało wydane, więc istnieje taka możliwość, że gra była jednak jakoś rozwalona (albo również i na next geny nie było planów)
Z drugiej strony jest szansa, że niedługo ogarną w pełni emulator i wreszcie będzie możliwość zagrania na PC (emulator PS3 jest ciężkim tematem ze względu na procesor, ale i tak postępy są duże)
Już poprawiłem, auto korekta wybrała zle słowo;)
Gra jest na Xbox One X, i jest praktycznie zremasterowana.
Lepsza grafika, natywne 4k, stabilny framerate.
GTA4 też nie wyszło na PS4 i Xbox One, czy to znaczy że jest 'bałagan w kodzie'?
Na logikę gdyby kod był w takim stanie to jak udałoby się wydać, doszywajac do tego samego kodu źródłowego wielkie DLC o zombiakach? No skoro był taki syf to chyba to jakiś cud nie?
Nie było żadnego syfu w kodzie...
Co do Undead Nightmare aż tak ciężko nie było zrobić, w końcu DLC to RDR ale z zombie zamiast zwykłymi przeciwnikami. Jeśli nie było syfu w kodzie to ok, ale problemy jakieś na pewno były.
A co do Xbox One i RDR, to tak jest dzięki wstecznej kompatybilności jak i wiele innych gier, problemem jest to, że nie ma wersji na PS4 (bo nie ma wstecznej kompatybilności, mam nadzieję, że PS5 dostanie).
Bałagan w kodzie.
I mimo tego bałaganu w kodzie gry Bethesdy na ich silniku wychodzą na wszystkie platformy, co prawda mocno zabugowane a na konsolach Sony chodzą tragicznie ale jednak...
Gra jest na Xbox One X, i jest praktycznie zremasterowana.
Kurła, Ogame już ci to tłumaczyłem. To jest zwykła emulacja. Kod gry jest nietknięty dlatego było możliwe wydanie tego. Ten twój "remaster" odpalany na XO myśli że jest uruchamiany na X360. Tak samo na PC możesz se włączyć RDRa na emulatorze i to grzebiąc w samym emulatorze a nie w kodzie gry możesz poprawić jej działanie. To jest taka sama sytuacja.
Nie ma źródła syfu w kodzie, a co chciałbyś żeby wyszedł Houser i powiedział: ale w tym RDRze to syf w kodzie był że uj. Cieszcie się że to w ogolę działa. Chyba niepoważny jesteś. Nikt ci przecież o tym nie powie oficjalnie, nikt ci o tym nie napisze wielkiego newsa na stronie R*. Ogame błagam... ty czasami to takich bzdur się trzymasz że głowa mała. Tak jak ostatnio napisałeś że GTA V na PS3/X360 w pierwsze 24 godziny sprzedało się lepiej niż wersja na PC ever. Skąd ty te głupoty bierzesz?
Dawaj te źródła o bałaganie w kodzie.l to pogadamy ;)
Sama emulacja nie wystarcza do tego żeby naprawić kod gry skoro gra dzial a perfekcyjnie na emu i dostała spory update do jakosci to znaczy ze ten kod jednak nie jest zbyt zabalaganiony.
Wsteczna kompatybilnosc XOne to nie jest to samo co emulacja na PC. Emu na Xboksie nie mozesz sobie od tak ustawic jakosci. Bo sama gra wymaga stosownej aktualizacji. A skoro można takową wprowadzić to znaczy że ten cały kod gry ma się dobrze.
Możemy kontynuować rozmowę jak podasz jakieś linki do tego syfu w kodzie gry ;)
Przy okazji znajdź też że Red Dead Revolver, Liberty/Vice City stories, The Warriors, Midnight Club LA miały syf w kodzie i dlatego nie wyszły na PC. ;)
Edit
No właśnie. Nie ma źródła bo to zwykły mit wymyślony po to żeby się pocieszyć dlaczego R* nie wydał gry na PC. Ot i zagadka rozwiązana;)
Nikt newsa na stronie R* nie musi pisać. Wystarczy wypowiedź jakiegoś byłego programisty. Jakikolwiek przeciek insidera. Nie ma w Internecie absolutnie NIC co by potwierdzało te głupoty.
Jest za to wypowiedź byłego pracownika R* który powiedział że gra nigdy nie była planowana na PC i platformami docelowym były tylko i wyłącznie konsole.
Przy okazji znajdź też że Red Dead Revolver, Liberty/Vice City stories, The Warriors, Midnight Club LA miały syf w kodzie i dlatego nie wyszły na PC. ;)
Oooo właśnie o takich głupotach mówię. Jak można z tobą prowadzić w miarę poważną dyskusję skoro ty zaraz wyskoczysz z czymś takim? Liberty/Vice City stories nie wyszły bo to gry na konsolę przenośną były. To była era PS2. W tamtych czasach to PC było w lesie. Kto by ci to portował na PC? Revolver i reszta tak samo, nie opłacalne. A ty zaraz próbujesz chyba błysnąć i pośmieszkować i syf w kodzie...
Dawaj te źródła o bałaganie w kodzie.l to pogadamy ;)
Ja ci wrzucę linka to jakiegoś reddita czy neogafa to powiesz, ze to nie źródło ale nic lepszego nie będzie przecież. Rockstar nie wyjdzie i tego nie powie. Dla mnie wystarczającym dowodem jest to ze po GTA IV i po braku RDRa na PC, jakość PCtowych wersji R* z jakiegoś powodu bardzo poszła w górę. Gdyby nie było jakichś problemów z tym związanych to niczego by nie zmieniali jeżeli chodzi o ich deweloping. w 2010 roku żeby wydać RDRa na PC trzeba byłoby go zrobić na PC od nowa, osobno. Jakimś dziwnym trafem od tamtego czasu tak właśnie powstają wersje PC gier R*. Ciekawe czemu?
Sama emulacja nie wystarcza do tego żeby naprawić kod gry skoro gra dzial a perfekcyjnie na emu i dostała spory update do jakosci to znaczy ze ten kod jednak nie jest zbyt zabalaganiony.
Wsteczna kompatybilnosc XOne to nie jest to samo co emulacja na PC. Emu na Xboksie nie mozesz sobie od tak ustawic jakosci. Bo sama gra wymaga stosownej aktualizacji. A skoro można takową wprowadzić to znaczy że ten cały kod gry ma się dobrze.
No ale emulacja nie zmienia kodu gry, nie naprawia go. Jeżeli on pierwotnie jest zasyfiony to taki pozostaje. Wszystko na XO jest emulowane, nawet bugi i słaba wydajność oryginału. Jakoś grafiki mogła zostać poprawiona bez ingerencji w kod i bez dodawania do niego nowych elementów.
Wszystko na XO jest emulowane, nawet bugi i słaba wydajność oryginału. Jakoś grafiki mogła zostać poprawiona bez ingerencji w kod i bez dodawania do niego nowych elementów.
Powiedz to 2gb aktualizacji RDR i prawie 3gb aktualizacji GTA4. Właśnie po to żeby gry były enhanced miały 4k itd.
Jak zawsze nie masz pojęcia ale się wypowiadasz?
GTA4 i EFLS dostały po 2 aktualizacje poprawiające Bugi i optymalizujace kod gry ;)
Liberty/Vice City stories nie wyszły bo to gry na konsolę przenośną były.
Ale na PS2 wyszły tak?
To była era PS2. W tamtych czasach to PC było w lesie. Kto by ci to portował na PC? Revolver i reszta tak samo, nie opłacalne. A to zaraz próbujesz chyba błysnąć i pośmieszkować i syf w kodzie...
I co z tego że era PS2? Manhunt wyszedł tak? GTA3-VC-SA wyszły nie?
Inne nie bo nie były w planach i porty były zbędne z punktu widzenia finansowego. Szkoda było zasobów i tyle.
Tak samo było z Red Dead Redemption, a nie jakieś bajki o kodzie gry wzięte z powietrza.
MC:LA wyszło na PS3 X360, też był syf w kodzie? Tez byla era PS2? Jakie tu masz wytlumaczenie?
Ja ci wrzucę linka to jakiegoś reddita czy neogafa to powiesz, ze to nie źródł
Reddit sam nie wie co za bzdury Ty piszesz. Masz u góry wątek z Reddita gdzie użytkownicy próbowali znaleźć dowody na te bajki. Ale nie dało rady. Jedyna poszlaki to były Listy DH na temat tego że 'game was a mess' ale chodziło tam o sam projekt gry A nie programowanie.
Rockstar nie wyjdzie i tego nie powie.
Dlaczego nie? Przyznali się do tego że gra miała problemy podczas produkcji. Mówili o problemach z portem GTA4, Mówią otwarcie o 100 godzinach pracy w tygodniu A bali się powiedzieć o problemach z kodem?
Błagam skończ pisać bajki bo nie ma absolutnie nic na nich potwierdzenie.
@Ogame_fan
Sama emulacja nie wystarcza do tego żeby naprawić kod gry skoro gra dzial a perfekcyjnie na emu i dostała spory update do jakosci to znaczy ze ten kod jednak nie jest zbyt zabalaganiony.
To, że emulator z podmienionymi libkami uruchamia grę i powoduje, że gra działa wydajniej/wygląda lepiej nie oznacza jeszcze, że kod gry jest w stanie, który umożliwia jego proste zrozumienie i sportowanie na inne platformy.
Just sayin'.
PS. Nie twierdzę, że RDR taki był, chociaż patrząc na development hell i fakt, że silnik RDR to sklejka trzech wersji silnika, wcale bym się nie zdziwił, gdyby bałagan mieli.
bedzie jak wyjdzie, za stary jestem na przezywanie premier ktore beda a moze nie beda dostepne za jakies 14 miesiecy ;)
O ile nie wykluczam wersji PC to ta oferta śmierdzi mi jako fake albo zwyczajna pomyłka
Dużo osób wjeżdża na graczy konsolowych, podśmiewując się w stylu "dziękuję za testowanie wersji beta" że "będzie chodziło w 30fps'ach" tak szczerze jest to żenujące....
Tak na logikę to RDR2 na PC to wręcz obowiązek dla Rockstara . Bo pomyślcie na GTA Online koszą masę siana. Więc na zdrowy rozum trzeba wydać i dziki zachód w wersji online .
A PC-ty to duża grupa odbiorców . Więc jeśli nie wydadzą udziałowcy im tego nigdy nie wybaczą . Więc jestem spokojny o wersję na PC . A do ogrania kupie sobie używkę z PS4 jak już będzie do kupienia z stówkę bo interesuje mnie kampania singiel .
Na samym Steamie rozeszło się ok. 13 milionów kopii GTA V (danych z innych kanałów dystrybucji brak). Nie robi to co prawda aż takiego wrażenia, gdy zestawi się ten wynik z liczbą wszystkich kopii, które rozeszły się na wszystkich platformach (ok. 100 milionów!), ale 13 milionów (a doliczając inne kanały dystrybucji to pewnie jeszcze ze 2-3 miliony więcej) to i tak lepszy wynik, niż niektóre gry AAA osiągają przez całe swoje rynkowe życie, na wszystkich platformach razem wziętych.
Port GTA V był znakomitej jakości i zapewne kosztował nieco więcej niż typowy port konsolowej gry na PC, niemniej przy tylu sprzedanych egzemplarzach śmiało można założyć, że na samym PC R* zarobiło miliony (nie wspominając o mikro transakcjach z GTA:O).
Witam,
Na forum gtaforums.com w dziale poświęconym o wyciekach RDR2 jeden użytkownik przed chwilą napisał ze dostał informacje w których po skończeniu gry będzie można uruchomić remake RDR1! I podobno dlatego ta gra tyle zajmuje. Gdy odświeżyłem stronę zobaczyłem że autor dostał już bana. Nie wiem czy znaczy to ze to prawda czy nie ale ciekawie by było. Jeśli by się sprawdziło to było by pewne że będzie na PC bo w tedy gracze pecetowi poznali by całą historię z obu gier.
Ten przeciek był na reddicie 3 miesiące temu. Jakieś 1% szansy że coś takiego wyjdzie. Biorąc pod uwagę zmiany w mechanice i sam system interakcji.
Ilość dialogów jaka musieliby nagrać byłaby niewspolmierna do korzyści dla firmy. Mówimy tu o pełnoprawnym rimejku w cenie jednej gry.
Ale byłoby to na pewno świetne;)
po skończeniu gry będzie można uruchomić remake RDR1
Ciężko w to uwierzyć, ale po takim numerze Rockstar jako studio deweloperskie przeszliby do legendy :).
Ale syf w komentarzach... Zastanawia mnie tylko po co wchodzą tu tak zwani "konsolowcy", którzy tak sie zarzekają że nie po to by rozkręcić wojenkę z "pecetowcami" i podbudować swoje ego... Tym bardziej że ten "news" nie dotyczy samej gry, na którą to "tak bardzo czekaja", tylko jej wydania które podobno ich nie interesuje...
Tak tak, szczególnie te wojny nie wywołuje idiotyczny komentarz o beta testach na konsolach.
Jak by ci to wyłożyć, takie coś wystarczy zignorować... Ale niektórzy jak widać wolą toczyć pianę...
To dlaczego ty nie zignorowałeś tych rzekomo rozkręcających wojenkę "konsolowców", tylko wolisz "toczyć pianę" i dorzuciłeś swoje trzy grosze?
Ja dołożyłem swoje "trzy grosze", z prostego powodu, śmieszy mnie ta wojenka, któr zalewa to forum... A którą można zakończyć w tak prosty sposób.
Tylko że jesteś częścią tej wojenki, a nie nonszalanckim obserwatorem, za jakiego się ewidentnie uważasz xDD
Ważne że jestem neutralny jak Szwajcaria... A tobie aż się ulało gdy jakiś baranek napisał jakąś głupotę o betateatach :)
To fake, a niektórzy PC'owcy juz uradowani hahah. Nawet jeśli rok po premierze to i tak słabo, większość o RDR 2 zapomni, singiel będzie ograny, spoilery tu i tam. Ja ledwo co ten tydzień wytrzymuje do premiery, a co dopiero rok ;-D
Co za różnica czy rok czy pół? GTA V Wyszło na PC 1,5 roku po wersji X360 i PS3 i to nie przeszkodziło mi w niczym, nawet to że o grach R gracze zapominają rok po premierze, widać to po GTA V przecież, nie? Gram w niego do dziś. Masa innych graczy również i to jeśli chodzi o Online, bo w singla można grać i 10 lat po premierze.
Co to kogo obchodzi że nie wytrzymasz? Są ludzie, którzy mają cierpliwość do tego typu rzeczy, ty nie masz.
I kto powiedział że za rok? Do 2019r zostało 3 miesiące, a RDR2 na PC może wyjść podobnie jak GTA V na PC, czyli wiosną.
Ja teraz przechodzę AC: Origins, gra tańsza, połatana (w miarę) i nie przeszkadza mi to że teraz ogrywa się Odyseję. Mam wywalone na to.
Kompletnie nic nie rozumiesz Pawlik - tu chodzi o to, że na konsoli zagrasz sobie jedynie w pseudo 4K wlepiając gały w TV, siedząc rozwalonym na kanapie i ściskając w spoconych łapach pada z auto-aimingiem (chyba, że włączysz sobie trudność experta ale nie pamiętam czy ta była od razu dostępna czy dopiero po pierwsyzm przejściu - tak przynajmniej było na PS3 z RDR cz.1) - zero klimatu gry. Pomijając warunki wizualne o wiele lepsze na blaszaku niż na konsoli to tak prawdę powiedziawszy grając na PC jesteś w tym świecie a nie "tylko grasz w gierkę" jak ma to miejsce na konsoli.
Odnośnie trybu SP nie mam co komentować - wszystko co było do powiedzenia zostało powiedziane przez AIDIDPl.
To, że będzie to na 100%, pytanie tylko kiedy. Jeżeli w 2019 wyjdzie PS5 to pewnie na PC dopiero w 2020.
Czyli jak widać mamy oficjalny start pato-newsów o RD2 nakręcających kliknięcia fan-bojów z każdej sekty....
aka PC vs Konsola :)
Po sukcesie GTA V Rockstar raczej nie odpuści dodatkowych przychodów. Zwłaszcza, że technicznie mają wszystko obcykane patrząc po doskonale zrobionej wersji PC.
Pytanie tylko kiedy?
Ja raczej dzień premiery odpuszczam bo i tak od razu nie zacznę grać. Mam jeszcze God Of Wara do ogrania i Horizona a czasu zawsze mało.
Jeśli w najbliższym czasie ogłoszą taką PC-tową wersję to poczekam nawet i rok na nią.
Ja dla tej gry kupiłem prosiaka, ale wyjście tej gry na pc jest oczywistą oczywistością. I zastanówcie się jedni i drudzy, jakby wyglądały komentarze bez faktu, że gra wyjdzie na pc. Ile byłoby tych komentarzy? 5 na krzyż?
Biorąc pod uwagę że seria Red Dead nigdy na pecety nie wyszla, a jest na tyle popularna że powstaje kolejna część i sam temat na reddicie ma 70tys subskrybentow to Twoj argument jest inwalida. Gra jest popularna Bo jedynka była świetna A dwójka zapowiada się genialnie, a nie dlatego że są ploteczki o porcie. ;)
To teraz skasuj wszystkie komentarze związane z pecetem. Ja tych, co zostały naliczyłem....2
A to ten wątek jest jakimś wyznacznikiem popularności gry?
Na samym reddicie masz z milion komentarzy dotyczących wersji konsolowej i wersję pecetowa tam nikogo.
Tyle, że GOL to bardzo słaby wyznacznik ogólnej popularności danej gry. Gdybyśmy odnosili się tylko do rankingów GOL-a to nagle okazało by się, że wszystkie gry Nintendo , japońskie RPG od Square i Atlusa, które na zachodzie sprzedają się w milionach, to właściwie nikogo nie interesują. Polski rynek mało kogo obchodzi na dobrą sprawę.
To wejdź na pclab, czy inne polskie forum, albo Facebooka. Ciekawe, czy zobaczysz różnice :D Poza tym ja pytam właśnie o Gola. Ile bys tu czytał komentarzy, gdyby nie te o wersji PC? No, pewnie już po premierze się to delikatnie zmieni, bo w końcu ludzie skupią się na samej grze i wrażeniach z niej, ale właśnie: delikatnie, nie licz na cuda ;)
Ale kogo obchodzą polskie fora pecetowe gdzie nawet nie gada się o grach tylko o grafice i hadeerze oraz polski rynek gdzie większość graczy kreuje się na tru peceemerów, a tak naprawdę siedzi na pecetach tylko po to żeby móc sobie ściągać gierki za darmo i jarać się, że Wiedźmin 3 chodzi im w 23 klatkach na high : D Ja się skupiam na rynku zachodnim (czyt. na rynku, który coś znaczy w tej branży i jest wyznacznikiem popularności danej gry) i na dobrą sprawę RDR 2 wraz z takimi tytułami jak Smash Bros, Mario Kart 8 czy Spiderman (o których się jakoś dużo w naszym kraju nie mówi) nie schodzą z list bestesellerów.
Ogarnij Hydro : D
Hydro jak zwykle oderwany od rzeczywistości.
@Up - powiedział to jeden z największych trolli na forum. :)
@Adam - pewnie tak jest, jak piszesz, ale ja pytam Was, jako komentujących tu, a odpowiedź jest jedna - obchodzą każdego, kto po prostu się tu udziela, w tym Ciebie, mnie i trolla pod Tobą (i nade mną). Zapytałem min. czym byłoby to forum bez tego typu komentarzy. Odpowiedz sobie Ty i on.
Tak naprawdę to zauważyłem, że za Hydro się nie da nadążyć. Jeszcze kilka tygodni temu pisał, że ta gra w ogóle go nie interesuje, a teraz po przeczytaniu newsa o końskich jądrach reagujących na temperaturę, nagle zmienił zdanie i pisze, że to będzie najlepsza gra w tym roku i specjalnie dla niej kupił PS4 Pro.
czym byłoby to forum bez tego typu komentarzy.
Oj, zdecydowanie pięknym miejscem.
Xonic, ta gra tak działa. Na początku byłem do niej mega anty, ale w ciągu ostatniego miesiaca-1.5 wszystko zaczęło się zmieniać z każdym newsem. Najbardziej mnie przekonują 4 rzeczy:
1 - (najważniejsze), to, że gra jest prequelem nie oznacza, że zakończenie będzie miało miejsce przed wydarzeniami z jedynki. Nie znoszę prequeli, bo pozbawiają mnie imersji. Tutaj jest inaczej, bo raz, że gramy kimś zupełnie innym, a dwa, że gdzieś przeczytałem o tym, co wyżej i ostatecznie to zmieniło moje nastawienie
2 - klimat klimat klimat i ..... dzikie zwierzęta. Uwielbiam je w grach, a tutaj mamy aż 200 gatunków zwierząt. A klimat terenów, zachody słońca, wzgórza, deszcze i burzę. Cała otoczka gry, mnie powaliły, zwłaszcza w ostatnich trailerach.
3 - całą grę można przejść w trybie fpp i w przeciwieństwie do GTA 5 (zwłaszcza w samochodach), tutaj kompletnie nie ma to wpływu na poziom trudności gry. Poza tym w opcjach można sobie ustawić, by po wejściu na konia, widok się sam przełączał na tpp. Tak właśnie mam zamiar grać całą grę
4 - Detaliki Rockstara (których nie mogę się nadziwić) i jakość grafiki. Shadow of TR ustawiony na ultra z HDR'em (którego w żadnym innym tytule nie widziałem lepszego) mnie zniszczył, ale tutaj widzę, że poziom grafiki rozkłada na łopatki nawet Tomba. Chce sie jednak przekonać osobiście, czy sama gra też taka będzie.
Media Markt już podawał wcześniej informacje o RDR 2. Mianowicie o premierze, która według nich miała się odbyć gdzieś pod koniec września... 2017 roku. Jak Rockstar zapowie, to zapowie. Dobrze by było żeby pełcetowcy też zagrali w grę generacji.
Póki sam Rockstar nie zapowie wersji na PC, to nie ma co się karmić clickbaitami tego typu.
Możecie sobie pisać o mnie co chcecie, PCMR, że mnie coś piecze czy coś tam. Ale jak wejdę na GOLa i przeczytam news: RDR 2 oficjalnie na PC to moją pierwszą reakcją będzie: meh. Gwarantuje wam to.
Może mi ktoś przypomnieć, kiedy to na PC ma wyjść RDR1?
Za szybko. Jeśli wyjdzie, to w 2020, później ta wersja wyjdzie na PS5 i nowym Xboxie.
Kupcie sobie używanego Xboxa One za 500zł, ograjcie i potem sprzedajcie.
@Persecuted
A gdzie Sasori666 napisał, że kogoś nie stać na konsolę? Ja zrozumiałem jego komentarz, że jak ktoś ma mocne parcie na grę, a nie ma konsoli i nie chce czekać nie wiadomo ile czasu na wersję PC, to lepiej kupić używaną konsolę, przejść grę i sprzedać razem z konsolą.
Ss jest z szwedzkiego sklepu, walutą w Szwecji jest korona szwedzka, kurs korony to w przyblizeniu 0,4 złotego polskiego, więc gra jesli to nie fake kosztowalaby jakos 240zł.
Ja tu przyszedłem poczytać komenty ludzi którzy spinają dupe że nie wyjdzie bo RDR 1 tez nie była no bo to jest konsolowy ekskluziw gdzie nigdzie tak nie pisze.
GTA V mialo premiere na konsolach w 2013 a na pecetach zadebiutowalo prawie 2 lata pozniej ale po drodze wbilo na PS4 i XBOXA One . Wiec moze byc tak jak w tym przypadku ze RDR 2 debiutuje teraz u schylku aktualnej generacji konsol nastepnie wychodzi pod koniec 2019 na PS5 i nowego klocka a pol roku pozniej na PC . Bardzo mozliwa opcja tym bardziej biorac pod uwage to jak gigantyczne zyski przyniosl taki zabieg w przypadku wlasnie GTA V.
Bardzo by mi to pasowalo bo akurat zlozylbym sobie nowa jednostke z 2070 na pokladzie i zakupil PS 5 na exclisivy .
Nie wiem jakim podczłowiekiem trzeba być żeby życzyć w komentarzach, żeby ta gra nie wyszła na PC, chodzi mi tu głównie o wypowiedzi pod linkiem na FB.
Jeśli R* wyda grę nawet rok czy dwa lata później na PC, to chętnie ją kupię, jeśli nie to od biedy mam PS4 Slim i złapie używaną kopię za +/- 150zł.
I tak bardzo rzadko kupuję gry w pierwszych miesiącach po premierze, bo czasem i pół roku trzeba czekać na dobre dopatchowanie, a znajdzie się też sporo gier do ogrania zanim pomyślę o RDR2, w sumie pierwszy z brzegu - Uncharted, już jakieś 2 lata na mnie czeka na półce.
Normalny człowiek, który o czymś marzy ( tak jak pctowcy o RDR 2) to dąży do celu i robi wszystko, żeby ten cel osiągnąć. Niestety da się zauważyć, że te ich marzenie o rdr 2 przeistaczają w zazdrość, Co nie powinno mieć miejsca. Kup konsole i stań się lepszym graczem....a nawet człowiekiem...
Uwierz mi, ze jak kogos stac na PC, ktory zabija jakoscia konsole to i znajdzie kase na biedne PS4. Powtarzam to od dawna, ze tytuly multiplatformowe ogrywa sie na PC, bo jakosc gry jest niepodwazalnie o wiele wieksza, a wybrane exy ogrywa sie na konsoli. Ja tak robie od dawna. Najbardziej placza ci, ktorzy zazdroszcza jakosci jaka oferuje PC i ci, ktorzy maja slabe PC i brak kasy na konsole.
Powtarzam to od dawna, ze tytuly multiplatformowe ogrywa sie na PC
To dziwne, bo co wejdę na wyniki sprzedaży gier multiplatformowych to gry znacznie lepiej schodzą na konsolach.
Bo ludzi nie stac lub nie wiedza, ze znacznie lepiej sie gra na PC. Wszedzie jest powszechny mit, ktory narodzil sie dawno temu, ze konsola oferuje lepsza jakosc i jest powtarzany przez osoby z bardzo niska wiedza i ich doswiadczeniom z PC kupionym w biedronce. Konsole zawsze beda daleko w tyle za PC jezeli chodzi o jakosc i nigdy sie to nie zmieni.
A czym się różni wydanie konsolowe od wydania PCtowego? Bo co wejdę nawet na porównania Digital Foundry np takiego Far Cry 5 to różnic graficznie nie widać, poza gorszym draw distance (który notabene muszą zoom`ować, bo gołym okiem tego nie widać).
A skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać :)
Chociazby ze wzgledu na plynnosc rozgrywki w takim FPS. Jak kogos nie interesuje jakosc to bierze konsole. Jak kogos stac to kupuje sobie PC i gra w lepszej jakosci.
@Zeet87 Dokładnie! Znam pełno ludzi którzy myślą że konsole oferują lepszą jakość graficzną tylko dla tego że są stworzone pod gry, i to jeszcze będą się kłucić :P
Bajki, ja znam takich co mają 1060 (o wiele lepsze od GPU z PS4) i na gry nie wydają ani grosza, bo mają je z torrentow.
Jak ktoś nie przygląda się z lupa wszystkim detalikom typu cienie, Draws distance, a 30 klatek mu styka to nie widzę sensu ładowania kasy w pieca.
Taki Ronaldo w taka Fifę gra na PS4, myślisz że go nie stać na mocnego kompa? W dupie ma ta platformę i tyle.
Konsola jest i będzie wygodniejsza, chyba że ktoś jest zawodowym graczem jakiegoś multiplayera to wtedy tylko komputer.
100% racji, tylko ze jak kogos stac nawet na sredni pc, to takiego ps4 za 1000zl tez kupi w z palcem w dupie.
Dokładnie, ja właśnie jestem po zakupie PS4 Pro, tak to byłem Pc Master Race i ... Nie żałuje :D Od razu walnąłem kilka exclusive'ów włącznie z RDR2 i gra się bajecznie - póki co kończę God of War i Spidermana, a w kolejce już Unchartedy, the lust of us, detroit, bloodborne i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem :P Czuję się trochę jak na gwiazdkę ^^ (ja konsole nabyłem legalnie, ale widziałem na necie plejki droższe o 500zł, ale na dysku od razu 70+ gier, nie wiem jak to działa, przerabiane czy co).
Życie jest za krótkie żeby czekać. Warto mieć to PS4 jako uzupełnienie PC i po prostu zagrać wcześniej :)
Tylko czy niektórym opłaca się kupno ps4 na samo uzupełnienie, gdy mówi się już o ps5 (z prawdopodobną wsteczną kompatybilnością)? Ja w takiej sytuacji już wolę poczekać i zaoszczędzić te 2-3 lata, to będę sobie uzupełniał exclusivy z przeszłości i przyszłości :D
To tak samo jak z wymianą podzespołów w PC, można czekać bo albo ceny spadną, albo wyjdzie coś wydajniejszego.
Wiesz za 2 lata to może być koniec świata albo coś.
Takie czekanie na coś na czym komuś zależy jest bezsensowne
Wolałbym nie krakać, a czas i tak szybko leci. Poza tym jest jeszcze wiele tworów do nadrobienia, na których mi zależy i do których konsoli nie potrzeba, więc jej brak na tę chwilę to nie jest jakieś ogromne wyrzeczenie.
A mnie to lotto czy będzie. Jak ma być to się dowiemy i tyle. Oka se nie wydłubię z rozpaczy
Przecież nie odmówią sobie pokusy zarobienia dwa razy na tym samym. :) Spokojnie, wersja PC-towa będzie razem z wersją na konsole nowej generacji. Wedle ostatnich doniesień, możliwe, że PS5 ujrzymy już w 2019, więc to by się zgadzało.
Jak wyjdzie tylko na konsole to obejrzę sobie na YT i tyle :P Kasa w portfelu będzie czekać na coś bardziej wartego wydania. I tak pewnie bym nie skończył tej gry, tyle tego jest że taki RDR2 niczego nie zmieni.
Ss jest z szwedzkiego sklepu, walutą w Szwecji jest korona szwedzka, kurs korony to w przyblizeniu 0,4 złotego polskiego, więc gra kosztowalaby jakos 240zł.
Masz rację Pawlikowski liczy się pierwsze dni po premierze, a po roku jak wyjdzie już na PC to każdy o niej zapomni. Dlatego kupuję gry za największą kasę żeby ograć 10 dni przed premierą żeby się chwalić w gimnazjum, że grę skończyłem. Każdy mi zazdrości i mówi, że chciałby mieć tak jak ja, a ja chodzę dumny z siebie jak paw w okresie godowym.
Red Dead Redemption 2 na PC w 2019 roku według oferty jednej z sieci sprzedaży
To nie byłoby głupie posunięcie ze strony producenta / wydawcy gry aby wydać ją na komputery osobiste w ten sam sposób jak to zrobili z GTA V - to byłoby piękne, o ile informacje się potwierdzą.
Bo wiadomo jak to jest z dzisiejszymi wiadomościami o grach, zwłaszcza na GOLu...
Skoro jakaś sieć supermarketów tak napisała, to tak musi być!
W takim razie premiera Cyberpunka 2077 jeszcze w tym roku!
Gry-Online nie wie chyba, że 31 grudnia to data place holderowa dla prawie każdej gry xd
A nie mowiłem? Info raczej prawdziwe, NAJGORSZE jest jednak to, ze Rstar zeby chronic swoje wpływy z wersji konsolowych ZAPRZECZY tej informacji...ale i tak wyda gre na PC w 2019r....bo kasa, pff
Szczerze mam nadzieje że wyjdzie na PC, dla tych wszystkich graczy lubiących westernowe klimaty - których w grach generalnie mało jest - a którzy nie mogą lub nie chcą z tego czy innego powodu pozwolić sobie na zakup konsoli.
No, juz RDR ogralem tyle razy, tyle premier na PC bylo ze az mi sie gra znudzila, RDR2 tez czeka z 50 "premier" na PC :D
Mimo wszystko, jak już RDR 2 wyjdzie kiedyś to pozostanie niesmak, że PC dalej dla R* jest platformą gorszego sortu. Będa tłumaczyć pewnie, że chcieli dopracować itp. jakby nie mogli zrobić teraz skoro grube pieniądze zarobili z GTA V. Spokojnie stać ich na nawet małe studio, które zajmowałoby się dopieszczaniem werjsi PC, ale nie lepiej dalej się bawić w takie gimbopodchody. Przecież nie każdy konsolowiec kupi PC, a nie każdy PCtowiec konsole.
Raczej było to do przewidzenia. Pewnie około 6 miesięcy po premierze konsolowej.
nie ma żadnego znaczenia czy wyjdzie na PC czy nie wyjdzie, jeśli wyjdzie za 2 lata od premiery konsolowej (o ile wyjdzie) to na rynku będzie już Cyberpunk i inne gry z kosmiczną fabułą i grafiką, więc nie widzę żadnego powodu aby ktoś czekał specjalnie na RDR2 na PC jak za moment dostanie kosmicznie dopracowaną wersje konsolowa :)
R ma swój styl robienia i dopieszczania gier a CDProjekt swój. Nie będę w Cyberpunku szukał tego co oferuje R i na odwrót...
naprawdę są tutaj osoby które będą czekały dwa lata aby zagrać w grę, ludzie odliczają czas do premiery, grają od 0:01. Za dwa lata to każdy mimowolnie przeczyta o wszystkich spoilerach, bo wątpię aby przez dwa lata ludzie uważali aby komuś nie zdradzić fabuły
ludzie odliczają czas do premiery, grają od 0:01 ---> Ta, "ludzie"...Ty naprawdę myślisz że wszyscy tutaj tak jak Ty ślenczą godzinami i nocami przed komputerem/konsolą żeby ograć jakiś tytuł jak najszybciej, a potem zaraz sięgać po kolejną nową grę? Myślisz że każdy tutaj kupuje wszystkie gry AAA na premierę?
Gdyby twoim tokiem myślenia kierowały się sklepy to 3 tygodnie po premierze danej gry już nikt nie mógłby jej kupić i co wtedy? Kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi? Ty naprawdę masz niezdrowe podejście do grania, a przynajmniej takie, którego nie rozumiem...
Spoilery, o czym ty piszesz ???
Ja wiedzmina gralem w 2016 i 2017 i zadnego spoilera nie mialem.
Gra o ktorej trabili wszyscy, non stop, Wiedzmin byl caly czas na tapecie i co??
o jakich spoilerach ty piszesz ???
A ja poczekam specjalnie na wersję PC i widzę powód, żeby czekać na tą wersję.
@PC_race
To, że nie miałeś żadnego spoilera w Wiedźminie, wcale nie znaczy, że przez przypadek nie przeczytasz jakiegoś spoilera na temat fabuły w RDR 2. Znajdą się takie osoby które mają satysfakcję z tego, że zepsują komuś przyjemność z grania np. zdradzając zakończenie itp.
ALEX jak zwykle żyje w swoim świecie.
Ja tam spoilerów się nie boje, wszystkie chętnie chłonę i nijak mi to nie zepsuje gry na wersji PC gdy już takowej doczekam :D
Czy bedzie na PC ?
Nie musi !!
Wystarczy, ze zrobia Jailbreak na RDR2 - to zdecydowanie wystarczy.
RDR2 online i tak mnie nie rusza, zreszta inne online twory tez nie.
I to jest wspaniała wiadomość. PS4 tak czy siak w końcu kupię, ale wydanie kolejnej, świetnej gry z konsol na PCta zawsze cieszy!
Nie trzeba być analitykiem itp. RDR2 wyjdzie na pc koło 2020 roku, razem z wersja gry na xbox scarlett i ps5.
Xbox scarlett? Może Scarlett Johanson :D Skad Wy bierzecie te nazwy :D
Sukces GTA Online dał im do jasno do zrozumienia, że potrzebują go również w RDR2, żeby kosić hajs. Dlatego łatwo wywnioskować, że wersja PC jest oczywista, tylko w późniejszym terminie.
Czytając niektóre komentarze, to jedno wiem na pewno - 26 października będzie tu taki ból tyłka, jakiego to forum nie pamięta od 17 września 2013 r., kiedy to na X360 i PS3 debiutowało GTA V ;)
Powiem tyle - mnie żyłka nie pęknie jak w przyszłości ten tytuł doczeka się portu na rydwany, ale na miejscu PCMR bym wyhamował z tekstami o betatestach, zważywszy na koleje losu poprzednich gier z tej serii:D. Żenujące teksty, że pececiarze nie czekają, bo mają w tym czasie do ogrania tony indyczego guana, są też jakby nie na miejscu, zważywszy że w przypadku gier Rockstar zwykle dość szybko powstaje petycja, często żebracza o wersję na jedynie słuszną platformę:). No, ludzie nie róbmy kabaretu :)
zwykle dość szybko powstaje petycja, często żebracza
https://www.change.org/p/rockstar-games-release-red-dead-redemption-2-on-pc-2 xD
technologia idzie w góre a nie stoi w miejscu teraz jest łatwiej z portowaniem gier
chcoiaz obecne konsole i tak sa do tyłu z pc tami
Wiec niech tam kazdy ma tą swoją racjie tyllko ze zadneg graczx konsooili ani pcta nie wie tak naprawde co R zrobi
A bycie takim pewnym co do tytułu jest zenujące
nakreca no bo sprzedaz musi byc wysoka mieso kupi przetestuje :D jak w przypadku gta5 :D
niezdziwilbym sie jak by w przyszlym roku zapowiedzieli premiery nowych konsol
kolejnej generacji i premiery owej gry na pc z ulepszonym silnikiem graficznym
czyli R porawz kolejny moze zrobic konsolowców w balona
:D:D:D
powodzenia w ograywaniu
Admin: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
spoiler start
Strona WWW jest clickbaitem a wszystkie strony o grach łykają jak dzi**ka spermę
spoiler stop
Aż tak bym ostro nie pisał ale oczywistym jest że to zagrywka sklepu po to żeby zwiększyć ruch na stronie ;)
Albo zwykła pomylka/celowy zabieg zwykłego znudzonego pracownika na cubiscananie&katalogowaniu. Nie trzeba byc prezesem zeby cos takiego dodać na stronę A w sumie wręcz przeciwnie.
Tak "pacze" i kurczaczki no aż dziw bierze ile potrafi wyprodukować postów w temacie o rzekomej wersji PC osoba której nie interesuje ta wersja, co za hipokryzja... Ja rozumiem wolność słowa itp ale jeśli mnie coś nie interesuje to nie piernicze 3 po 3 byle wojenke wywoływać.
Miałem kiedyś przypadek na facebooku w grupie, typeczek wszedł i zaspamował swoimi bzdurami z przodującym "MNIE NIE INTERESUJE ALE..."
Rockstar byłby głupi jakby zrezygnował z pc, chociaz już jest głupi, że skupia się bardziej na online niż singlu
Nie wiem kto jest glupszy. Oni zarabiający setki milionów. Wydający praktycznie same kapitalne gry i mający prawdopodobnie największą ilość fanów czekajacych z wypiekami na twarzy na każdy kolejny ich ruch. Czy gościu wypisujacy takie bzdury?
2019 ale to chyba pod koniec bo dopracowanie wymaga trochę czasu. Bo na PC wymagania są wyższe a firma musi trzymać poziom i na pewno będzie chciała wydać już polatana grę i ulepszoną technicznie i graficznie.
Moze pod koniec roku moze w połowie nikt tego nie wiem to jest R
mozna sie tylko domyslac
moze byc tez tak ze juz pracuja nad tą wersjią i nie pucują sie
Chyba nikt nie rozważa na poważnie granie w to na PC ?
Tylko i wyłącznie konsola wchodzi w rachubę w przypadku tej gierki
Też nie rozumiem .Jakiś problem ze sterowaniem miałby być ? Jaki ? To przecie typowy TPS.
Teraz to pierniczysz jak potrzaskany. Każdy gra, jak mu wygodniej. Ja gram na konsoli, bo nie chce mi się czekać xxxx miesięcy czy lat, a wersja na prosiaka jest na tyle ładna, że już przeboleję te 30 klatek i nie granie w to w 4K na ultra 50+ fps (bo 60 pewnie nie uzyskam). Gdyby gra wychodziła od razu na peceta, wybór byłby oczywisty ;)
Przecież Rockstar już przy pierwszej części mówił że niemożliwe jest przeniesienie tak zaawansowanej gry na myszkę i klawiaturę.
A co tam jest zaawansowanego ?
To nie zaawansowalność gry o tym świadczył, ale jej kod. Dwójka jest przemyślana.
Samson zaawansowane to są symulatory. To to zwykła masowa produkcja nie ma problemu grać na klawiaturze. Zresztą PC i pada przyjmie.
Samson multikonciaczku, bardziej zaawansowane gry trafiały na blaszaki pogódź się z tym zawistniku.
Chyba nikt nie rozważa na poważnie granie w to na PC ?
A to niby dlaczego?
Tylko i wyłącznie konsola wchodzi w rachubę w przypadku tej gierki
Powtórzę pytanie. A to niby dlaczego?
@up bo tak postanowili twórcy :D
Nie Ciebie pytałem bo spodziewałem się tak bezsensownej odpowiedzi od gościa który po kolejnym banie wraca niczym bumerang i dalej zaśmieca forum prowokacjami.
Nadal czekam na sensowną odpowiedź czemu to niby granie na PC w RDR byłoby bezsensowne lub czemu mam poważnie nie rozważać grania na PC w w/w grę? Bo czegoś nie jarzę za bardzo.
Nie doczekasz się.
Jakoś Assassyn jest na konsolach i na PC i nikt nie narzeka.
Rockstar to maszyna do robienia kasy i dojenia graczy.
Najpierw wydoją konsolowów. Później wydoją jeszcze raz konsolowców wprowadzając tryb online gdzie zarobią na nowych skinach do broni, pojazdach, koni i posiadłościach. Później wprowadzą wersję na PC i tak samo wydoją graczy. Na konsolach mają jeszcze układy że gra najpierw idzie na konsole to jakiś procent ze sprzedaży konsol im wpadnie do puli dochodu.
Albo oleją PC bo YT zaleje miliony filmików ze solucjami, opisem przejść, wyborami ostatniej misji, wszystkimi ciekawostkami że już nie będzie się chciało kupować tej gry na PC bo hype opadnie o 80%.
Dlaczego miałbym oglądać solucje do gry w którą nie gram tylko czekam na wersje na PC?
Bo nie ma pewności że wyjdzie na PC. Same tylko domniemania i fake newsy. Sam obejrzę kilka filmów jak wyjdzie gra. Zaraz ktoś zapewne wystrzeli na forum jaki jakie jest zakończenie gry więc chcąc lub nie chcąc poznasz zakończenie gry i inne smaczki w tym roku :)
Nie??? Nigdy nie zobaczyłem żadnego spojlera z gry czy filmu który zamierzam obejrzeć/zagrać. Jeśli czytasz wszystko co tobie internet wyświetli to twoja strata. Poza tym nie będę kupować konsoli tylko by zagrać w bloodborna i RDR2.
Czytam to co mnie interesuję i w co nie będę grać. (Oprócz recenzji, które raczej nie zawierają wielkich spojlerów).
Już na prawdę nie wiem kto głupszy, PC-towcy śmiejący się z beta testów, czy konsolowcy minusujący ludzi którzy chcą grę na pc...
Ciebie niby nie interesuje PC'towa wersja a cały czas przewijają się w tematach o niej twoje komentarze, smutne.
Kompletnie mnie nie interesuje. Mam wszystkie wersje GTA5 i zanim gra wyszła na PC to poprzednimi wersjami byłem tak nasycony, że na pececie skończyłem Welcome to LS i pobawilem się 30 min edytorem filmików.
Ale fajnie jest sobie umilić ostatnie dni oczekiwania ;)
5 lat A Ty nadal nie nauczyles sie pisac Freak_man i nadal tak samo bóldupisz o porty. Wyluzuj... To tylko żart;)
Kompletnie mnie nie interesuje.
Wiadomo. Ja się w ogóle nie interesuję polityką a za każdym razem jak widzę jakiś wątek o niej to wbijam i piszę z 10 komentarzy.
Trafne porownanie. Tylko przydałoby się rozwinięcie - nie interesuje mnie polityka ale jak widzę bandę idiotow robiących z siebie pośmiewisko, albo jakiś żenujący spot wyborczy, to bardzo chętnie to wysmieje/skomentuje . To samo jest tutaj ;)
Sam zrobiłeś ten obrazek? Bo mało śmieszny;)